Beata Moskal Słaniewska: - Jakie najważniejsze wydarzenia ubiegłego roku akademickiego utkwiły Księdzu najbardziej w pamięci?
Ks. Tadeusz Chlipała: - Na pewno pamiętać będziemy wszyscy długo wizytę w naszej diecezji i w naszej uczelni Sekretarza Stanu Stolicy Apostolskiej kard. Tarcisio Bertone. Ważne też było rozpoczęcie peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego w diecezji świdnickiej.
- Seminarium działa od dwóch lat, wciąż jednak „rozdarte” między Świdnicą a Wrocławiem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Jak widać - remonty seminarium wciąż trwają i ufamy, że któregoś dnia wszyscy alumni i klerycy będą się uczyć i mieszkać w jednym miejscu. Na razie baza lokalowa jest zbyt mała. Roczniki I, II, III i VI przygotowują się w Świdnicy, w rocznik IV i V we Wrocławiu. Utrudnia to trochę pracę dydaktyczną i wychowawczą, ale dzięki dobrej woli wykładowców - radzimy sobie nieźle.
- Liczba studentów, alumnów, kleryków sięgnęła w ubiegłym roku akademickim 80. Liczy Ksiądz na to, że będzie się ona zwiększać?
Reklama
- W poszczególnych latach nabór do seminarium wygląda różnie. Pamiętajmy, że to specyficzna uczelnia. Przychodzący tu młodzi mężczyźni kierują się powołaniem, nie tylko chęcią zdobycia określonej wiedzy. Więc może nie liczba studentów jest dla nas tak ważna, ale to, jakich mamy słuchaczy. Ubiegłoroczne wydarzenia, napawające optymizmem, to przyjęcie święceń prezbiteriatu przez 9 diakonów, obrona pracy magisterskiej przez 6 alumnów V roku na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. Wielu studentów - zarówno seminarium, jak i teologii przygotowanej dla osób świeckich osiągnęło znakomite wyniki w nauce. W gronie tym znaleźli się ks. Julian Nastałek, dk. Paweł Antosiak, Piotr Pieczątkiewicz, Łukasz Czarniecki, Rafał Zaleski z seminarium oraz studenci studiów zaocznych - Grzegorz Niemas, Joanna Wojciechowska i Dorota Słupska-Kresa.
- Prezentując dokonania poprzedniego roku akademickiego podczas uroczystości inauguracji, wiele miejsca poświęcił Ksiądz bibliotece seminaryjnej.
- Nasze zbiory biblioteczne powiększane były dzięki darowiznom książek i czasopism przekazywanych przez inne biblioteki seminaryjne, m.in. z Legnicy, Wrocławia, Katowic i Łodzi. Ponadto znaczna część zbiorów pochodzi od indywidualnych ofiarodawców, spośród których należy wymienić: biskupów - Ignacego Deca, Andrzeja Siemieniewskiego i Józefa Pazdura, księży - Adama Bałabucha, Władysława Terpiłowskiego, Janusza Michalewskiego, Zdzisława Pienio, Stanisława Araszczuka, Jarosława Lipniaka, Jerzego Sobkowiaka oraz osoby świeckie - Stanisława Kaźmierowskiego, Małgorzatę Sikorę, Józefa Adamowskiego, Irenę Stefańską i Iwonę Stasiowską. W poprzednim roku akademickim kupiliśmy nowe książki za ponad 14,5 tys. zł oraz wykupiliśmy prenumeratę 23 czasopism za ponad 3,5 tys. zł. Dzięki ks. Romualdowi Brudnowskiemu biblioteka regularnie otrzymuje czasopisma „Homo Dei” i „List”, a ks. dr Zdzisław Pienio opłacił roczną prenumeratę 8 czasopism. Kolejnym dobroczyńcą jest ks. dr Janusz Michalewski, regularnie przekazujący periodyki z dziedziny psychologii. Sam także staram się wspierać zbiory. I tak dzięki dobrej woli wielu osób biblioteka powiększyła się do 16 tysięcy woluminów.
Reklama
- Ale inwestycje w bibliotekę to nie tylko książki?
- Staramy się dostosować do technologicznych wymogów współczesnych czasów. Jesteśmy skomputeryzowani, wprowadzamy systematycznie tytuły do bazy, a słuchacze mają możliwość korzystania z Internetu. Chciałbym pokreślić jedno - biblioteka nie służy jedynie studentom seminarium. Mamy czytelników z zewnątrz, którzy są zainteresowani lekturami, jakie można u nas znaleźć.
- Jednak działalność seminarium nie ogranicza się jedynie do gromadzenia zbiorów. Członkowie kadry naukowej są również twórcami opracowań naukowych, wydawanych przez szkołę.
- Prowadzimy serie wydawnicze, będące zbiorem naukowych opracowań, które młodzież wykorzystywać może w nauce. Dokumentujemy sympozja i konferencje, wydając w formie książkowej prezentowane prelekcje. Jak na tak krótki okres działania WSD, udało się zrobić bardzo dużo.
- Mówiliśmy o pomocy, jaka udzielana jest seminarium. Ta pomoc ma bardzo szeroki zasięg. Dociera do Was z najdalszych parafii diecezji…
Reklama
- W pomoc seminarium zaangażowanych jest wielu parafian. Towarzystwo Przyjaciół WSD w ubiegłym roku liczyło 69 kół parafialnych, a skupionych w nich było łącznie 1825 członków. Nieustannie trwa zakładanie nowych kół. W ubiegłym roku alumni uczestniczyli w licznych parafialnych spotkaniach, mających na celu zapoznanie z ideą Towarzystwa. Przy tej okazji odbywały się spotkania z młodzieżą, na których alumni składali świadectwo własnego powołania. 22 kwietnia tego roku w gmachu WSD w Świdnicy miało miejsce spotkanie Prezesów Towarzystwa Przyjaciół WSD, a 3 czerwca pielgrzymka wszystkich członków Towarzystwa do sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary w Bardzie. Była to okazja do bezpośredniego poznania uczącej się tu młodzieży. Mam nadzieję, że spotkania te zakończyły się refleksją, że to wartościowa młodzież i że warto ich wspierać.
- Komu zatem chciałby Ksiądz Dyrektor szczególnie podziękować?
- Przede wszystkim dziękujemy Bogu - za wszystko. Mamy jednocześnie świadomość, że jesteśmy w ogromnej mierze dłużnikami wielu ludzi - osób duchownych i świeckich, wielu życzliwych instytucji, którym leży na sercu sprawa formacji kapłańskiej, zwłaszcza w tych niełatwych czasach i w sytuacji, gdy seminarium nie otrzymuje żadnych dotacji państwowych. To duchowe i materialne wsparcie jest zwłaszcza dziś szczególnie godne podkreślenia, a jednocześnie jest okazją do wyrażenia serdecznych podziękowań wszystkim naszym drogim Dobrodziejom. Ten dług wdzięczności chcemy spłacać przede wszystkim rzetelnym przygotowaniem do kapłaństwa i szczerą modlitwą.