Reklama

Niedziela Częstochowska

Wołanie do Jezusa przez miłość św. Wojciecha

– Chcemy dziś usłyszeć słowa Jezusa: „Jeżeli ziarno pszenicy nie wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity”. Oto obumarło ziarno pszeniczne życia św. Wojciecha, obumarło na polskiej ziemi, aby z tej ziemi nieustannie wyrastał plon wiary, plon miłości Boga, plon miłości ojczyzny. Dzisiaj w sposób szczególny, kiedy przeżywamy ten szczególny dzień, przeżywamy go w szczególnym czasie naszego zastanowienia, naszego zamyślenia nad życiem, nad drogą naszego powołania, nad naszym życiem dla Boga i drugiego człowieka.

[ TEMATY ]

wspomnienie

Beata Pieczykura

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sposób szczególny, może nawet z łzami w oczach, chcemy pieśń „Boże, coś Polskę”. Chcemy te słowa wypowiedzieć z wiarą i ufnością, że święty patron św. Wojciech wyprosi nam łaskę wytrwania przy Chrystusie Zmartwychwstałym – powiedział ks. prał. Stanisław Iłczyk, proboszcz parafii pw. św. Wojciecha BM w Częstochowie, 23 kwietnia, w uroczystość św. Wojciecha Biskupa i Męczennika, głównego patrona Polski.

Ksiądz Proboszcz celebrował uroczystą Mszę św. w intencji parafian, którzy zgromadzili się w świątyni z zachowaniem zaleceń sanitarnych, oraz zjednoczonych przez środki masowego przekazu, a także zmarłych oraz o nowe powołania kapłańskie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii ks. Wieńczysław Łukasik nawiązał do życia św. Wojciecha i zachęcił, by wierni pamiętali Bogu, który jest miłością i zbawieniem. A teraz, w czasie epidemii, która jest czasem próby wiary, nie zatracili więzi z Bogiem, nawracali się i otwierali serca na łaskę Bożą, uczestniczyli również w tygodniu Mszy św. (obecnie w kościołach może zgromadzić więcej osób) i adoracji Najświętszego Sakramentu oraz więcej modlili się.

Adoracja Najświętszego Sakramentu z wystawionymi relikwiami św. Wojciecha była „przez serce i miłość św. Wojciecha wołaniem do Jezusa, żyjącego na wieki, aby okazał nam łaskę miłosierdzia”.

Beata Pieczykura

Reklama

Wierni podkreślają, że cieszą się z tego, iż uroczystość odpustowa przypadała w czasie, kiedy więcej osób może uczestniczyć w liturgii. – Tęsknię za Eucharystią i moim Kościołem. Byłam posłuszna, czekałam na ten dzień. Dziś ta Msza św., spotkanie z żywym Bogiem, była wyjątkowa – mówi jedna z parafianek.

Parafia pw. św. Wojciecha w częstochowskiej dzielnicy Tysiąclecie została erygowana 20 stycznia 1969 r. przez bp. Stefana Barełę. Pierwszym administratorem parafii został mianowany ks. Józef Słomian, w latach następnych budowniczy kościoła i plebani. Po wielu staraniach bp Bareły, Kurii diecezjalnej i ks. Józefa Słomiana, w które włączył się także na ostatnim etapie abp Luigi Poggi, nuncjusz apostolski do specjalnych poruczeń, 6 października 1976 r. władze komunistyczne wyraziły zgodę na budowę kościoła.

Budowę kościoła rozpoczął ks. Józef Słomian w 1978 r. 20 października 1985 r. odbyła się uroczystość konsekracji kościoła przez bp. Stanisława Nowaka, abp. Luigiego Poggiego i bp. Franciszka Musiela.

23 kwietnia 1997 r. (rok tysiąclecia męczeńskiej śmierci św. Wojciecha) w czasie uroczystej procesji, której przewodniczyli abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski i abp Henryk Muszyński, metropolita gnieźnieński, przyniesiono do kościoła i umieszczono w bocznym ołtarzu relikwie św. Wojciecha.

Reklama

29 kwietnia 2019 r., w uroczystość św. Wojciecha, Mszy św. w kościele pw. św. Wojciecha w Częstochowie przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Eucharystia była dziękczynieniem za 50 lat istnienia parafii. Wówczas w homilii abp Depo podkreślił: – Św. Wojciech od przeszło tysiąca lat na ziemi polskiej mówi nam o oddaniu życia dla Chrystusa. Od początku w pamięci naszego narodu po chrzcie św. Wojciech staje się mocnym fundamentem wiary naszych ojców i matek. To przez świadectwo swojego męczeństwa potwierdza, że świętość zdobywa się ofiarą. Nie ma tutaj mowy o jakiś kompromisach. Trzeba być wiernym do końca.

Trzeba mieć odwagę chronić Boży obraz zarówno w swojej duszy, jak i w duszach powierzonych ludzi nawet za największą cenę życia. Te słowa nabierają szczególnego znaczenia dziś, w czasie pandemii.

Beata Pieczykura

2020-04-24 08:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmierć była tuż za miedzą

Niedziela bielsko-żywiecka 5/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Auschwitz

wspomnienie

PB

Obecne ogrodzenie KL Auschwitz-Birkenau

Obecne ogrodzenie KL Auschwitz-Birkenau

Mieczysław Jakuczek, rocznik 1928, oświęcimianin, należy do nielicznego grona świadków, którzy widzieli, jak powstawała fabryka śmierci KL Auschwitz i jak wyglądała przestrzeń obozowa Birkenau wkrótce po tym, kiedy za drutami nie było już więźniów.

Rodzice pana Mieczysława trafili do Oświęcimia w 1920 r. jako repatrianci ze Śląska Cieszyńskiego. Na takich jak oni czekały murowane baraki na tzw. Osiedlu Barakowym na Zasolu. Według historyków osiedlono w nich ok. 4 tys. Polaków z Zaolzia. W sąsiedztwie osiedla Niemcy zakwaterowali pierwszą grupę ludzi przywiezionych do Auschwitz.
CZYTAJ DALEJ

Bluźniercza dewastacja figurki św. Tereski w Swobnicy

2025-04-07 12:32

[ TEMATY ]

dewastacja

figurka

św. Tereska od Dzieciątka Jezus

Swobnica

Salezjanie - Facebook

Dewastacja figurki św. Tereski od Dzieciątka Jezus przy parafii pw. św. Kazimierza w Swobnicy

Dewastacja figurki św. Tereski od Dzieciątka Jezus przy parafii pw. św. Kazimierza w Swobnicy

Kolejny atak na miejsce kultu w Polsce. Tym razem wandale dokonali dewastacji figurki św. Tereski od Dzieciątka Jezus przy parafii pw. św. Kazimierza w Swobnicy.

O bluźnierczym napadzie poinformowali Salezjanie na profilu internetowym parafii.
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz, przewrócił krzyż

2025-04-08 18:41

[ TEMATY ]

profanacja

Adobe Stock

Prokuratura Rejonowa w Bochni (Małopolskie) skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Michałowi T., który zakłócał Mszę św. sprawowaną w kościele w Nowym Wiśniczu, a także uszkodził zabytkowy krucyfiks pochodzący z przełomu XVII/XVIII wieku.

Jak przekazał we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie Mieczysław Sienicki, oskarżonemu zarzucono złośliwe przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego, a także zniszczenie lub uszkodzenie zabytku. Grozi mu za to kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję