Od czasu do czasu w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze możemy być świadkami uroczystej Mszy św., podczas której przyjmowane są do tzw. Konfraterni Zakonu św. Pawła I Pustelnika osobistości Kościoła lub ludzie świeccy. Sam również w swoim czasie dostąpiłem zaszczytu zostania konfratrem i jestem dumny z tego wiele mówiącego tytułu. Bycie bowiem członkiem paulińskiej konfraterni - nieformalnego stowarzyszenia o bardzo starej, swym początkiem sięgającej połowy XIV wieku tradycji - to zaliczenie w poczet bliskich przyjaciół Zakonu i wyraz uznania za szczególne zaangażowanie w szerzeniu kultu Matki Bożej. Członkowie Konfraterni traktowani są przez Zakon niemal jak zakonnicy, mają prawo do noszenia habitu paulińskiego, do gościny na Jasnej Górze i zasiadania przy wspólnym stole, uczestniczą również w dobrach duchowych, które są owocem zakonnych praktyk, szczególnie tych pokutnych, a także w przywilejach odpustowych ojców paulinów.
Do Konfraterni Ojców Paulinów należeli królowie i hetmani, kardynałowie i biskupi, a także ludzie świeccy. Należał do niej już w 1472 r. król Kazimierz Jagiellończyk wraz z małżonką i dziećmi, a także książę Jerzy Lubomirski, ks. kan. Jan Długosz, Henryk Sienkiewicz, bł. abp Józef Bilczewski ze Lwowa, kard. Stefan Wyszyński, Jan Paweł II, Lech Wałęsa. Wśród konfratrów są ludzie nauki i artyści - m.in. prof. Antoni Jackowski z Krakowa czy Mariusz Drapikowski, artysta bursztynnik z Gdańska. 24 sierpnia br. tytuł paulińskiego konfratra otrzymał kard. Joachim Meissner z Niemiec. Nowy członek konfraterni otrzymuje uroczyście specjalny dyplom, w którym wypisane jest uzasadnienie tego zaszczytnego tytułu.
Przyznawanie tytułu konfratra jest dziś przywilejem generała paulinów. Dzięki tej wspólnocie przyjaciół i dobrodziejów oraz współpracowników Zakon może lepiej realizować swe zadania apostolskie, szczególnie szerzyć kult Maryi.
Takie spotkania na Jasnej Górze dają wiele do myślenia, wywołują też refleksje nad życiem zakonnym. Paulini to stary zakon o charyzmacie pustelniczym, zakon preferujący modlitwę i zjednoczenie z Bogiem, którym człowiek może być urzeczony. Jest to równocześnie zakon wypełniający misję duszpasterską - paulini sprawują opiekę nad wieloma sanktuariami maryjnymi na świecie, a więc służą pielgrzymom, prowadzą parafie, podejmują różne akcje duszpasterskie. W dzisiejszym świecie zakonnik, mnich raczej koncentruje się na konkretnej posłudze człowiekowi zagubionemu w drodze do Boga lub potrzebującemu Bożej pomocy, choć funkcjonują również zakony typowo kontemplacyjne, jak np. ojcowie kameduli, którzy odgrywają swoją rolę w Kościele. Słyszy się również o jakimś renesansie żeńskich zakonów klauzurowych., podczas gdy tzw. zakony czynne odnotowują raczej spadek liczby powołań. Czasami do bram takich zakonów zamkniętych pukają ludzie już doświadczeni, po pewnych przejściach i przeżyciach osobistych i tu zaczynają żyć niejako od nowa, inaczej, pełni Boga.
Gratulujemy zatem konfratrom paulińskim tego szczególnego wyróżnienia, a Ojcom Paulinom życzymy konkretnej i wymiernej pomocy ze strony ich wyjątkowych współpracowników w szerzeniu kultu maryjnego i wypełniania zadań apostolskich.
Pomóż w rozwoju naszego portalu