Reklama

Przeszła Golgotę Wschodu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziękuję bardzo za odwiedzenie mnie - powiedziała najstarsza mieszkanka parafii w Łobzie, stuletnia p. Weronika Johaniewicz, którą odwiedziłem w towarzystwie prowadzących koło Związku Sybiraków. Najstarszej Sybiraczce dekanatu łobeskiego kwiaty wręczyła przewodnicząca koła Ludwika Guriew, ciesząc się z dobrego samopoczucia sędziwej pionierki Pomorza Zachodniego.
Życie tej kobiety, patriotki i katoliczki było pasmem cierpień i poświęceń oraz pokornej pracy.
Weronika Johaniewicz, z domu Podbrzeska, urodziła się 18 grudnia 1907 r. w Jackowiczach (pow. Wilejka) na Wileńszczyźnie. Tam wyszła za mąż i urodziła córkę Józefę. Druga wywózka Polaków na Sybir objęła jej rodzinę 13 kwietnia 1940 r., gdy mieszkała już w miejscowości Wołkowaty w powiecie Postawy. Wtedy była w ciąży ze swoją drugą córką Teresą. Zostali wywiezieni do dalekiego Siemijarska w Kazachstanie. Po sześciu latach przymusowego zesłania i katorżniczej pracy w miejscowym kołchozie po 3-miesięcznej podróży została osiedlona w czerwcu 1946 r. wraz z córkami we wsi Karwowo, 12 km od Łobza. Niestety, mąż pani Weroniki nie powrócił z rodziną, bowiem został aresztowany przez Sowietów i skierowany do pracy w kopalni złota. Zgłosił się do organizowanego Wojska Polskiego przez gen. Władysława Andersa, bo tylko w ten sposób można było wcześniej wydostać się z tej „nieludzkiej ziemi syberyjskiej”. Wprawdzie stracił 80% swego zdrowia, ale znalazł się na emigracji w USA. Próbował po roku 1956 sprowadzić swoją rodzinę z Polski, ale do tego nie doszło. Pozostał tam do końca swego życia.
Weronika pracowała w Kombinacie PGR w Karwowie, potem przeprowadziła się do Łobza. Tutaj doczekała się, pracując w różnych firmach, zasłużonej emerytury. Jest dumna ze swoich córek: Józefy i Teresy, które założyły własne rodziny. Jest zadowolona z wnuka i prawnuka. Szczególną przedsiębiorczość i pasję życia wykazuje urodzona na Syberii Teresa, która pomimo osiągnięcia wieku emerytalnego dalej prowadzi własną firmę.
- Naszą kochaną mamą opiekujemy się stale - wyjaśnia pani Teresa - ja z Koszalina przyjeżdżam co sobotę na dwa dni, by dokonać uzupełnienia żywności, uprania bielizny…, a starsza siostra, owdowiała w ubiegłym roku, mieszka w tym samym domu i stale jej służy.
Prawie 101-latka jest kobietą niechodzącą, która ma zapewnioną codzienną pielęgniarską pomoc przez łobeski ośrodek zdrowia. W każdy pierwszy piątek miesiąca spieszy do babci Weroniki miejscowy ksiądz, by ją umocnić sakramentami: pojednania i Eucharystii. Trzy lata temu Prezydent RP przyznał tej, która przeszła Golgotę Wschodu - Krzyż Zesłańców Sybiru. Ze wzruszeniem przyjęła to odznaczenie.
Grudniowy jubileusz 100. urodzin Weroniki Johaniewicz był świętem dla całego Łobza; wiekową pionierkę Łobza odwiedził burmistrz, a także przedstawiciele lokalnych organizacji społecznych.
- Jesteśmy dumni z naszej Mamy, która jest dla nas wzorem bezgranicznego i cichego oddania rodzinie, swej parafii, Ojczyźnie i Bogu - dodaje córka wiekowej Sybiraczki. - Ona umie czerpać z naszej Chrystusowej wiary to, co daje ogromne siły do chrześcijańskiego życia. Jej całe życie jest wypełnione pracą, cierpieniem i modlitwą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Drzwi Święte: znak Bożego Miłosierdzia

Tradycja Roku Świętego, zapoczątkowana przez papieża Bonifacego VIII w 1300 roku, ma swoje korzenie w starotestamentowym Roku Łaski. Wywodzi się z głębokiej tęsknoty ludzkiego serca za przebaczeniem i naprawieniem sytuacji, w świadomości, że sam ludzki wysiłek nie wystarczy, że tylko dzięki Bożej łasce człowiek może odwrócić się od zła i powrócić do pierwotnej niewinności, zgodnie z zamysłem Stwórcy. Pielgrzymki do miejsc świętych zawsze były wyrazem skruchy i woli nawrócenia - zmiany kierunku.

W roku Pańskim 1423 papież Marcin V po raz pierwszy w historii otworzył Drzwi Święte w Bazylice św. Jana na Lateranie. W Bazylice Watykańskiej otwarcie Drzwi Świętych miało miejsce po raz pierwszy w Boże Narodzenie 1499 roku, z woli papieża Aleksandra VI, który postanowił otworzyć te bramy Bożego Miłosierdzia nie tylko w Bazylice św. Jana na Lateranie, ale także w innych rzymskich bazylikach: św. Piotra, Matki Bożej Większej i św. Pawła za Murami. Małe boczne wejście do Bazyliki św. Piotra po prawej stronie atrium zostało powiększone i nadano mu nowe znaczenie.
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny s. Klary Crockett. Ta, która porzuciła karierę dla Boga może zostać świętą!

2025-01-14 10:55

[ TEMATY ]

Clare Crockett

Archiwum Zgromadzeniu Służebnic Matczynego Ogniska

S. Klara Crockett

S. Klara Crockett

Proces beatyfikacyjny Siostry Clare Crockett, inspirującej młodej irlandzkiej siostry zakonnej, która zmarła w 2016 roku, został oficjalnie otwarty w niedzielę 12 stycznia 2025 r. ceremonią w katedrze Alcalá de Henares w Madrycie w Hiszpanii - informuje catholicnewsagency.com.

Siostra Clare Crockett zginęła w kwietniu 2016 roku wraz z pięcioma młodymi postulantkami ze swojego zakonu w wyniku silnego trzęsienia ziemi w Ekwadorze. Kiedy ówczesna 33-latka chciała zabrać w bezpieczne miejsce grupę uczennic ze swojej szkoły w Playa Prieta, zawaliła się klatka schodowa.
CZYTAJ DALEJ

Twoja „pustynia” to miejsce obecności Boga

2025-01-15 21:52

Marzena Cyfert

Eucharystii w uroczystość św. Pawła Pierwszego Pustelnika przewodniczył o. Piotr Łoza, definitor generalny paulinów

Eucharystii w uroczystość św. Pawła Pierwszego Pustelnika przewodniczył o. Piotr Łoza, definitor generalny paulinów

W uroczystość św. Pawła Pierwszego Pustelnika w Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła we Wrocławiu Mszy św. odpustowej przewodniczył o. Piotr Łoza, definitor generalny paulinów.

Podczas Eucharystii ojcowie i bracia odnowili swoje śluby zakonne. – Dzisiaj my, paulini, przypominamy sobie drogę św. Pawła do świętości i sięgamy do korzeni naszej duchowości, czyli do życia pustelniczego. Można zadać pytanie, czy ma ono jakieś odniesienie i związek z dzisiejszymi czasami? Tak, ma taki związek. To hasło przewodnie paulinów „Sam na sam z Bogiem” nie jest tylko hasłem pustelników. Ono może być hasłem każdego człowieka, który ma swoją relację z Bogiem – mówił o. Tomasz Chmielewski, przeor konwentu i proboszcz parafii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję