Zawiązanie wspólnoty zostało oparte na Słowie Bożym. Uczestnicy, podzieleni na grupy, rozważając w sercu przygotowane wcześniej cytaty z Pisma Świętego, wybierali słowo dla ks. Wodarczyka - moderatora ruchu, ks. Sławomira Skonieczki - moderatora diecezjalnego, wspólnoty diecezjalnej, wreszcie - dla siebie samych. Ruch przeżywa obecny rok formacyjny pod hasłem: „Czyńcie uczniów”, więc biblijne fragmenty dotyczyły ewangelizacji. „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii” - tymi Pawłowymi słowami ks. Adam Wodarczyk wyraził dedykację dla Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji.
Wiara rodzi się ze słuchania
Reklama
Problematykę ewangelizacji podjął on również w katechezie. Zaczął od wspomnienia rekolekcji, oazy III stopnia, którą w 1985 r. przeżył właśnie… w Toruniu. - To tutaj uczyłem się, czym jest Kościół - zaznaczył.
- Do końca świata nic się nie zmieni: Jezus niezmiennie będzie kierował do każdego człowieka wezwanie: „Pójdź za Mną!” - powiedział Ksiądz Adam. - Było tyle innych sposobów na spędzenie tego popołudnia. Jeżeli jednak jesteście tutaj, to dlatego, że widocznie w pewnym momencie życia Ktoś was porwał, zachwycił sobą, zaprosił, byście się napełnili Jego Słowem, a potem wysłał, byście podzielili się tym Słowem z innymi ludźmi.
Nawrócenie zaczyna się od słowa; stąd rodzi się wiara zapoczątkowująca życie Boże w nas - życie sakramentalne, w którym sakramenty pojmowane są jako uobecnienie Chrystusa i Jego łaski w Kościele.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nie możesz milczeć o Chrystusie
Trzeba naszych słów, aby inni mogli się nawracać. Jeżeli chcesz być zbawiony, to nie możesz milczeć, zatrzymywać Dobrej Nowiny tylko dla siebie. Musisz być prorokiem. Słowo Boże, zaniesione drugiemu człowiekowi, to najpiękniejszy dar. Do tego trzeba jednak odwagi, przełamania swej nieśmiałości, fałszywej delikatności, nade wszystko zaś - wiary w moc tego Słowa. Pamiętajmy, tym, co zbawia, nie jest nasza elokwencja, lecz Boże Słowo - żywe, skuteczne, ostrzejsze niż miecz obosieczny, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca (por. Hbr 4, 12).
- Czy żyjesz Słowem Bożym? - pytał ks. Wodarczyk. - Czy codziennie je rozważasz, studiujesz? Czy w ten sposób nabywasz umiejętności świadczenia o Bogu, głoszenia Jego Słowa? To my musimy wychodzić do ludzi jako pierwsi - kontynuował. - Nie łudźmy się, że przyciągniemy ich do Chrystusa, choćby najpiękniejszym, ale milczącym świadectwem. Niech zatem ten rok będzie czasem głoszenia Słowa i czynienia uczniów; niech mnożą się wasze wspólnoty i kręgi. To będzie prosty sposób weryfikacji waszej gorliwości apostolskiej.
Niech zstąpi Duch Twój!
Ks. Wodarczyk przedstawił też najnowszą inicjatywę Ruchu Światło-Życie, związaną z osobą Jana Pawła II. Na 6 czerwca przyszłego roku jest planowana pielgrzymka członków ruchu do Warszawy. Ma to związek z 30. rocznicą Eucharystii sprawowanej w wigilię Zesłania Ducha Świętego na ówczesnym Placu Zwycięstwa, podczas której Papież wypowiedział wezwanie: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi”. Słowa te zapoczątkowały przemianę ludzkich serc, w wyniku której odwróciły się losy Polski, Europy i świata. Przyszłoroczna pielgrzymka będzie stanowić wyraz dziękczynienia za to, czego Bóg dokonał, posługując się Papieżem z Polski. Ma też stać się błagalnym wołaniem, by Bóg znowu wkroczył w dzieje, przemieniając ludzkie serca na kolejnym, niełatwym etapie dziejów. Ma to być modlitwa o odnowę duchową Polski, Europy, świata, ale również o moje nawrócenie, wzrost gorliwości naszej wspólnoty, parafii, diecezji…
Przygotowaniem do pielgrzymki jest rozpoczęta we wrześniu nowenna, która stanowi propozycję formacyjną dla członków ruchu. Stanowi ona zachętę do systematycznej modlitwy o rozwój dzieła ewangelizacji w Polsce, do lektury umożliwiającej lepsze zapoznanie się z papieskim nauczaniem i z pismami założyciela ruchu sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, wreszcie - do podejmowania wskazanych inicjatyw apostolskich.
Okazją do podzielenia się przemyśleniami i doświadczeniami z zakresu ewangelizacji było spotkanie w małych grupach, w trakcie którego uczestnicy zastanawiali się, czy rzeczywiście czują się odpowiedzialni za głoszenie Chrystusa.
Potrzeba ewangelicznych prostaczków
Następnie uczestnicy przenieśli się do kaplicy, gdzie stanęli przed Najświętszym Sakramentem w osobistej modlitwie, a potem wzięli udział w Mszy św., którą wraz z ks. Wodarczykiem sprawowało 6 kapłanów moderatorów.
W homilii ks. Wodarczyk, nawiązując do przypadającego w tym dniu wspomnienia św. Franciszka z Asyżu, podkreślił, że w obliczu Boga nie ma mądrych; tu zwycięża prostaczek, czyli ten, który zawiesza swoje ludzkie sądy, uznaje, że samym rozumem nie jest w stanie ogarnąć wszystkich tajemnic życia i otwiera się na moc Bożego Słowa. Tak było z ks. Franciszkiem Blachnickim. Obdarzony wybitnymi zdolnościami, w wieku 16 lat utracił wiarę w Boga, przekonany, że człowiek szlachetny, obdarzony talentami, jest w stanie zmieniać świat własnymi siłami. Dopiero przeżycia wojenne: klęska, niewola, więzienie, obóz koncentracyjny, wreszcie 135 dni przeżytych w celi śmierci w oczekiwaniu na wykonanie wyroku, zaowocowały przemianą, obudzeniem wiary silnej, niezachwianej i konsekwentnej aż do końca życia. I tak oto Franciszek Blachnicki stał się ewangelicznym prostaczkiem, który porwał za sobą do wiary w Boga dziesiątki, setki tysięcy ludzi. Z niedawno przeprowadzonych badań wynika, że w ciągu kilkudziesięciu lat przez założony przez niego Ruch Światło-Życie przewinęło się ponad milion osób! Taki jest owoc życia jednego człowieka, który przez kilkadziesiąt lat konsekwentnie „czynił uczniów”. Idźmy i czyńmy to samo, co on - zakończył Ksiądz Adam.