Nekropolia św. Wawrzyńca należy do najstarszych we Wrocławiu i zapisana jest w rejestrze zabytków. To miejsce przepełnione atmosferą zadumy, spokoju, skłaniające do refleksji nad ludzkim życiem. Choć wielu jest dziś chętnych, by pochować tam swoich bliskich zmarłych, cmentarz katedralny nie ma już wolnych miejsc: - Od II wojny światowej cmentarz nie został powiększony, ze względu na brak wokół niego odpowiednich terenów. Dlatego grzebane są tam teraz tylko te osoby, które wykupiły wcześniej miejsce lub mają je w grobach rodzinnych. Wolnych miejsc już nie ma - mówi ks. inf. Adam Drwięga, proboszcz katedry wrocławskiej, zarządca cmentarza.
Ludzie Kościoła
Nekropolia parafii katedralnej to miejsce wyjątkowe - dla kościoła wrocławskiego cmentarz centralny. Od czasu, gdy Sobór Watykański II wyznaczył, że w katedrach mogą spoczywać tylko biskupi ordynariusze, natomiast biskupi sufragani mają być grzebani na cmentarzach, pochowanych zostało tam już trzech biskupów: bp Paweł Latusek, bliski współpracownik kard. Kominka, bp Andrzej Wronka, znawca liturgiki i odnowiciel duszpasterstwa liturgicznego w Polsce oraz bp Józef Marek. Nekropolia św. Wawrzyńca to także miejsce, gdzie leżą zasłużeni kapłani, jak ks. prof. Józef Majka, rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego czy legendarny duszpasterz młodzieży akademickiej ks. Aleksander Zienkiewicz „Wujek”. To cmentarz, gdzie wiele zgromadzeń zakonnych ma swoje groby.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Znani wrocławianie
Na cmentarzu św. Wawrzyńca spoczywa wielu zasłużonych nie tylko dla Wrocławia, ale i dla całego kraju. Często nazywany nekropolią profesorów - leżą tu najwybitniejsi wrocławscy naukowcy, powojenni pionierzy. Pochowany jest na nim m.in. prof. Edward Sucharda, chemik, profesor Politechniki Lwowskiej. Po wojnie organizował Politechnikę Wrocławską i Politechnikę Śląską. Jest grób prof. Ludwika Hirszfelda, sławnego serologa, mikrobiologa i immunologa, który wprowadził w Polsce oznaczanie czynnika Rh, odkrył również przyczynę konfliktu serologicznego, co uratowało życie wielu noworodków. Leży tu także prof. Tadeusz Mikulski - wybitny humanista, który tworzył wrocławską polonistykę.
Cmentarz św. Wawrzyńca i Jan Paweł II
Wyjątkowe wspomnienie dotyczące cmentarza św. Wawrzyńca i kardynała Wojtyły przechowuje w swej pamięci ks. Drwięga: - Jedyny cmentarz we Wrocławiu, na którym był kardynał Wojtyła, to właśnie nekropolia św. Wawrzyńca. Było to podczas uroczystości pogrzebowych bp. Józefa Marka. Pamiętam dokładnie ten pogrzeb, bo pracowałem wtedy w kurii wrocławskiej w dziale gospodarczym. Na uroczystości przybyło wielu biskupów. Chociaż kondukt pogrzebowy prowadzony był z katedry na cmentarz, wielu dostojników kościelnych udawało się na miejsce samochodami. Pytałem również kardynała Wojtyły: - Czy Eminencja będzie jechał samochodem? Na co on odparł: - Nie, ja lubię chodzić. To było pół roku przed jego wyborem na Stolicę Piotrową - pogrzeb odbywał się w marcu 1978 r. I to był jego ostatni pobyt jako kardynała we Wrocławiu.