Reklama

Z życia diecezji

W skrócie za Radiem Plus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

24 marca. Niedziela Palmowa rozpoczęła obchody Wielkiego Tygodnia. W tym dniu wspominaliśmy uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy. Na pamiątkę tego wydarzenia we wszystkich kościołach odbywają się procesje z poświęconymi palmami. Symbolizują one Chrystusa niosącego nadzieję życia. Podczas Mszy Świętych czytany jest opis Męki Pańskiej, który przypomina o rozpoczynającej się męce Chrystusa. Niedziela Palmowa jest obchodzona na całym świecie również jako Dzień Młodzieży. W diecezji legnickiej spotkania modlitewne odbyły się w Legnicy, Jeleniej Górze i Wałbrzychu. Natomiast w Zgorzelcu po raz pierwszy młodzi ludzie z Polski spotkali się na wspólnej modlitwie z młodzieżą niemiecką i czeską. Spotkaniu modlitewnemu w Legnicy przewodniczył biskup legnicki Tadeusz Rybak. Zwracając się do licznie zgromadzonej młodzieży powiedział: "My nie należymy do zdrajców Chrystusa, ciągle musimy umacniać więź z nim przez modlitwę, udział we Mszy św., musimy być czujni, aby zły duch nie podszepnął nam czegoś, co niszczy w nas wiarę i dobre życie". Na zakończenie Biskup Legnicki zaprosił młodych ludzi do wzięcia udziału w kwietniowych uroczystościach z okazji 10-lecia istnienia diecezji oraz na 15 czerwca do Krzeszowa, gdzie odbędzie się doroczna pielgrzymka młodzieży.

25 marca. "Wielki Tydzień jest okazją do spotkania z tymi, którzy nie mogą do nas przyjść, m.in. z więźniami. Modlę się za wszystkich osadzonych i za to, aby czas, który tu spędzają, wykorzystali na zastanowienie się nad własnym życiem" - powiedział biskup Stefan Regmunt. Już po raz 8. przed świętami Wielkanocnymi Biskup spotkał się z więźniami. Zakład karny w Zarębie jest jedynym więzieniem na terenie diecezji legnickiej. Odwiedzając skazanych w ich celach, życzył przede wszystkim szybkiego powrotu na wolność. Tylko niewielu skazanych spędzi te święta w rodzinnym gronie. Czas tutaj jak gdyby zatrzymał się w miejscu - mówią osadzeni. W zakładzie karnym w Zarębie przebywa ok. 500 skazanych. Większość z osadzonych to młodzi ludzie, którzy nie ukończyli jeszcze 24. roku życia. Swoje wyroki odbywają głównie za kradzieże, włamania, rozboje i wyłudzenia.

26 marca. Po raz kolejny okradziono z rzeźb plac kościelny. Tym razem łupem złodziei padły figury aniołów z pomnika św. Jana Nepomucena w Łomnicy koło Jeleniej Góry. Tymczasem kilkanaście dni wcześniej zniszczono rzeźbę w kościele Najświętszej Maryi Panny w Bolesławcu. Niestety napływają do nas wieści o kolejnej kradzieży, tym razem w kościele w Niedowie. Tam złodzieje skradli dwa lichtarze i rozbili dwie figury. Coraz częściej dochodzi do kradzieży w kościołach.

27 marca. "Czy może być czas bardziej odpowiedni niż okres Wielkiego Postu, aby dać świadectwo bezinteresowności, której świat tak bardzo potrzebuje?" Odpowiedzią na to pytanie, które zadaje nam w orędziu na Wielki Post Ojciec Święty, może być udział w wielkanocnej akcji Caritas. Po raz kolejny podczas Wielkiego Tygodnia rozprowadzany był "Chleb Miłości". Można go było kupić w każdej parafii w cenie 3 zł. Dochód ze sprzedaży "Chlebków" wspomoże biedne dzieci, osoby starsze i samotne. W diecezji legnickiej zostało rozprowadzonych 55 tysięcy takich "Chlebów".

28 marca. Wielki Czwartek - to pamiątka Ostatniej Wieczerzy, jaką Jezus spożył ze swoimi uczniami, i ustanowienia sakramentu kapłaństwa. W kościołach katedralnych odprawiana jest Msza Święta Krzyżma, w czasie której biskup święci oleje, których używa się przy sprawowaniu sakramentów i konsekracji kościołów. W katedrze legnickiej o godz. 10.00 Mszy Świętej Krzyżma przewodniczył biskup legnicki Tadeusz Rybak. Na uroczystą Mszę św. przyjechało ponad 300 księży. Zwracając się do licznie zgromadzonego duchowieństwa, biskup legnicki Tadeusz Rybak podziękował za dotychczasową pracę duszpasterską. Po homilii zgromadzeni kapłani odnowili przyrzeczenia, które składali podczas swoich święceń.

29 marca. W Wielki Piątek ulicami Legnicy przeszła Droga Krzyżowa. Kilkuset mieszkańców miasta rozważało ostatnie chwile życia Jezusa. Nabożeństwu przewodniczył biskup legnicki Tadeusz Rybak. Zwracając się do uczestników wielkopiątkowej modlitwy, powiedział, że Jezus nieustannie wzywać ludzi, by odeszli od grzechu i zła. Trzeba jednoczyć ludzki krzyż z krzyżem Jezusa - dodał biskup Rybak. Poszczególne stacje drogi krzyżowej przygotowali wierni legnickich parafii, którzy nieśli na swoich ramionach duży drewniany krzyż. W nabożeństwie wzięli udział m.in. przedstawiciele wojska, harcerzy, Bractwa św. Józefa oraz strażaków i hutników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Archidiecezja przemyska: Oświadczenie w sprawie ostatnich doniesień medialnych

2024-11-12 08:36

[ TEMATY ]

komunikat

Archidiecezja przemyska

Archidiecezja przemyska

W związku z ukazanymi kolejnymi artykułami w tematyce wrażliwej informujemy, że sprawa została wyjaśniona i zamknięta na najwyższym szczeblu kościelnym w Watykanie - czytamy w opublikowanym dziś przez archidiecezję przemyską komunikacie.

W związku z ukazanymi kolejnymi artykułami w tematyce wrażliwej informujemy, że sprawa została wyjaśniona i zamknięta na najwyższym szczeblu kościelnym w Watykanie. W zakresie postępowania świeckiego służymy pomocą. Dla dobra stron postępowania nie będziemy udzielać informacji, ani komentować sprawy.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie męczeństwa Pierwszych Męczenników Polskich

Niedziela szczecińsko-kamieńska 24/2003

[ TEMATY ]

święty

męczennicy

Albertus teolog/pl.wikipedia.org

W 1001 r. przebywał w Pereum cesarski krewny Bruno z Kwerfurtu. Pełen zapału, żył Bruno myślą o pracy misyjnej w Polsce i jej krajach ościennych, o czym musiała być mowa w czasie niedawnej wizyty cesarza u Bolesława Chrobrego. Niewątpliwie Bruno skłonił św. Romualda, który myśl misyjną podejmował kilkakrotnie w życiu, do wysłania na północ małej ekipy misjonarskiej. Wybrani zostali do niej Benedykt i Jan, cesarz zaś wyposażył ich w księgi i naczynia liturgiczne, może także w inne środki na drogę. Gdy w początkach 1002 r. przybyli do Polski, na dworze Bolesława Chrobrego zdziwienia nie wywołali, bo rzecz omówiona musiała być już wcześniej, być może w czasie zjazdu gnieźnieńskiego. Jakkolwiek by było, książę dał im miejsce na erem, a zapewne i środki utrzymania oraz jakieś świadczenia w naturze. Spierano się później, gdzie to miejsce było, ale dziś przyjmuje się powszechnie, iż osiedlili się na terenie obecnego Wojciechowa pod Międzyrzeczem. Na to wskazywałaby analiza nielicznych źródeł pisanych. Tam to nowo przybyli mnisi-pustelnicy podjęli swój zwyczajny tryb życia, dzielony pomiędzy pracę, modlitwę i studium. Ponieważ przybyli do Polski w celach misyjnych, rozpoczęli także przygotowania do tej akcji, przede wszystkim zaś zaczęli przyjmować do swego nielicznego grona młodzieńców z kraju, do którego przybyli. Na początku zjawiło się kilku: Izaak, Mateusz i Barnaba. Dwaj pierwsi byli rodzonymi braćmi, a pochodzić musieli z rodziny dobrze już schrystianizowanej, skoro także dwie ich siostry zostały mniszkami. Niektórzy przypuszczają, że wywodzili się z jakiegoś możnego rodu, albo nawet ze środowiska dworskiego, nic jednak dokładniejszego na ten temat nie wiemy. W obejściu klasztornym była również jakaś służba dodana im przez księcia, zapewne jakiś włodarz, samą jednak społeczność eremicką uzupełniał młody chłopiec Krystyn (Chrystian), pochodzący z tej okolicy. Pełnił obowiązki kucharza, może nawet był bratem-laikiem, w każdym razie był serdecznie oddany sprawie, której służył. W świecie tymczasem dokonały się niemałe zmiany. Ze śmiercią Ottona III (1002 r.) inny obrót przybrały nie tylko sprawy polityczne; zahamowaniu ulec musiała także realizacja planów misyjnych. Bruno, którego eremici spodziewali się w związku z tymi planami, nie przybywał, Bolesław Chrobry wyprawił się do Pragi, między nim a nowym cesarzem narastał konflikt. W takim stanie rzeczy Benedykt postanowił pojechać po instrukcje do Rzymu, ale w Pradze Chrobry zawrócił go z drogi i zezwolił tylko na to, aby do Włoch wysłać Barnabę. Wrócił wtedy Benedykt do eremu, a pieniądze (10 funtów srebra), które książę wręczył mu uprzednio, chcąc go użyć do spełnienia misji politycznej, oddał do książęcej kasy. Z początkiem listopada 1003 r. eremici spodziewali się powrotu Barnaby, a wraz z nim wieści, a może nawet decyzji co do podjęcia zamierzonych prac misyjnych. Tymczasem wysłannik nie wracał i oczekiwania się przeciągały. 10 listopada 1003 r., przed północą, podchmieleni chłopi, bodaj z samym włodarzem książęcym na czele, dokonali na nich rabunkowego napadu, spodziewając się znaleźć u ubogich eremitów darowane im przez księcia srebro. Jan, Benedykt, Izaak, Mateusz i Krystyn zginęli od miecza 11 listopada 1003 r. Papież Jan XVIII, któremu ocalały Barnaba w jakiś czas później zdał sprawę z wszystkiego, kanonizował ich niejako viva voce: "bez wahania kazał ich zaliczyć w poczet świętych męczenników i cześć im oddawać".
CZYTAJ DALEJ

Kard. Eijk: Musimy przekazywać katolicką etykę seksualną młodemu pokoleniu

2024-11-13 20:20

- Naszym dzisiejszym zadaniem jest pełne głoszenie wiary katolickiej, w tym jej nauczania o moralności małżeńskiej i etyce seksualnej, i przekazywanie jej młodszym pokoleniom - mówił w Krakowie holenderski kardynał Willem J. Eijk. Zdaniem arcybiskupa Utrechtu zatarcie we współczesnej kulturze pojęć mężczyzny i kobiety znacznie skomplikuje głoszenie wiary chrześcijańskiej w nadchodzących latach. Prymas Niderlandów jest gościem III Międzynarodowego Kongresu dla Małżeństwa i Rodziny, który w dniach 13-15 listopada odbywa się w Krakowie.

Kard. Eijk mówił o zmianach w postrzeganiu małżeństwa i rodzicielstwa oraz ich konsekwencjach. Zauważył, że Kościół rzymskokatolicki jest dziś praktycznie jedyną instytucją na świecie, która podtrzymuje klasyczną koncepcję małżeństwa oraz klasyczne wartości i normy w dziedzinie seksualności.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję