Żyje coraz mniej osób, które pamiętają II wojnę światową. Naszym obowiązkiem jest przypominanie, szczególnie młodym, o 1 września 1939 r., o tym, że najkrwawsza z wojen zaczęła się w Polsce i Polacy ponieśli w niej największe ofiary.
Pierwsze bomby w II wojnie światowej spadły na Wieluń 1 września 1939 r. o 4.40 nad ranem - na 5 minut przed ostrzałem Westerplatte przez pancernik Schleswig-Holstein. Ofiarami nalotu niemieckiego lotnictwa na Wieluń padło 1200 cywilów, m.in. chorzy z miejscowego szpitala.
Nasze miasto w dwudziestoleciu międzywojennym dzieliło ok. 30 km od granicy z Niemcami. Częstochowa stanęła na drodze wojsk niemieckich prących ze Śląska Opolskiego w kierunku Warszawy, a Hitler planował zająć stolicę Polski w ciągu 3-4 dni, by pokazać Francji i Wielkiej Brytanii, jak słaby jest ich sojusznik, i że nie ma sensu udzielać mu pomocy. Około 30 tys. naszych z Armii „Kraków” i „Łódź” stanęło naprzeciw ponad 100 tys. Niemców, dysponujących najnowocześniejszym uzbrojeniem i wsparciem z powietrza. To były bardzo ciężkie chwile dla Polaków, dla częstochowian. 1 września pod Częstochową najpoważniejsze walki zawrzały pod Mokrą, na odcinku bronionym przez Wołyńską Brygadę Kawalerii. Tu Niemcy natarli całą 4. Dywizją Pancerną, lecz świetne dowodzenie i męstwo ułanów sprawiły, że po całodniowej walce nie udało się potężnej dywizji przełamać polskiej obrony. Częstochowę Wehrmacht zajął 3 września. Rozszalały się represje. Szacuje się, że w Częstochowie i w powiecie we wrześniu 1939 r. Niemcy rozstrzelali ok. tysiąca cywilów. Szczególną nienawiść okupant żywił do Kościoła i duchowieństwa. Sanktuarium na Jasnej Górze i Kościół częstochowski kierowany przez bp. Teodora Kubinę były wielkim oparciem dla ludzi, dlatego Niemcy, rozpoczynając akcję niszczenia elit w naszym regionie, uderzyli m.in. w księży diecezjalnych i zakonników. W odpowiedzi na niemiecki terror, powstał na ziemi częstochowskiej zbrojny ruch oporu.
Obok daty 1 września 1939 r. bardzo ważne dla każdego Polaka powinno być wspomnienie 17 września 1939 r., kiedy napadł na Polskę Związek Sowiecki. Był to napad potajemnie uzgodniony z Niemcami w protokóle do paktu Ribbentrop-Mołotow. Do bolesnych ran zadanych naszemu narodowi przez Hitlera, dołączyły zbrodnie sowieckie, w tym Katyń. Po 17 września 1939 r. Polacy przez kilka dekad cierpieli pod komunistycznym jarzmem.
1 września 2012 r. o godz. 17.00 metropolita częstochowski abp Wacław Depo będzie celebrował Mszę św. w wieluńskiej farze - w ramach obchodów 73. rocznicy wybuchu II wojny światowej i Dnia Weterana w Wieluniu - po czym odsłoni i poświęci tabliczki Wieluńskiej Golgoty w odrestaurowanych fundamentach przy ul. Królewskiej w Wieluniu. Serdecznie zapraszamy!
Pomóż w rozwoju naszego portalu