"W 100. rocznicę urodzin Kardynała Stefana Wyszyńskiego Sejm
Rzeczypospolitej Polskiej pragnie uczcić tego wielkiego Polaka, kapłana
i męża stanu, którego życie i działalność wpisały się na trwałe do
historii naszej Ojczyzny.
Jego nauka, myśl społeczna i wzór patriotyzmu pozostają
aktualne i mają szczególne znaczenie dla odrodzenia się III Rzeczypospolitej.
Oddając hołd i szacunek wybitnemu Polakowi, a także wychodząc
naprzeciw licznym inicjatywom społecznym i samorządowym honorującym
jego osobę, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ogłasza 2001 r. Rokiem
Kardynała Stefana Wyszyńskiego".
Poseł sprawozdawca Sejmowej Komisji Kultury i Środków
Przekazu - Grażyna Sołtyk, uzasadniając podjęcie uchwały ogłaszającej
rok 2001 Rokiem Kardynała Stefana Wyszyńskiego, powiedziała: "Stefan
Kardynał Wyszyński jest wybitną postacią nie tylko polskiego Kościoła
rzymskokatolickiego i Kościoła powszechnego, wybitnym kapłanem, ale
także wielkim Polakiem, którego życie, działalność i twórczość miały
wielki wpływ na polską historię, kulturę, duchowość i myśl społeczno-polityczną
XX wieku.
Tak mówił o nim Papież Jan Paweł II w Rzymie 7 lipca
1981 r.: ´Jako nieustraszony rzecznik człowieka oraz jego nienaruszalnych
praw w życiu osobistym, rodzinnym, społecznym i narodowym, stał się
zmarły Prymas szczególnym przykładem żywej miłości Ojczyzny i musi
być policzony jako jeden z największych mężów w jej dziejach´. Sam
Ksiądz Prymas mówił, że kocha Polskę bardziej niż własne serce.
Kardynał Stefan Wyszyński staje w rzędzie tych wielkich
przedstawicieli polskiego Kościoła, którzy swoim aktywnym życiem
dla Ojczyzny współtworzyli przez wieki etos obywatelski. Prymas Wyszyński
nigdy nie przestawał być obywatelem Rzeczypospolitej. Rzeczpospolita
istnieje dzięki takim jej obywatelom (...).
Od śmierci Wielkiego Prymasa wiele się w Polsce zmieniło,
wiele na dobre, ale też pojawiły się nowe, groźne zjawiska społeczne.
Mimo szybkich przemian nauka Prymasa zachowała głęboką uniwersalną
wymowę i ponadczasową mądrość humanisty podążającego drogami prawdy
o człowieku i świecie.
Prymas Wyszyński był człowiekiem - jednym z niewielu
- którego nie porwał wicher dziejów. Zmagał się z trudną komunistyczną
rzeczywistością i nie uległ jej. Tak samo nie uległ, wraz z polskimi
biskupami, stereotypowi nienawiści wobec wrogów Polski. Wskazał drogę
pojednania. Wtedy, w 1965 r., biskupi polscy i niemieccy kładli prawdziwe
podwaliny pod ideę nowej Europy, opartej na suwerenności, współpracy
i przyjaźni narodów. Raz jeszcze powołam się na słowa Jana Pawła
II - z maja 1983 r.: ´Był człowiekiem wolnym - uczył nas, swoich
rodaków, prawdziwej wolności. Był niestrudzonym rzecznikiem godności
każdego człowieka oraz dobrego imienia Polski pośród narodów Europy
i świata´."
Pomóż w rozwoju naszego portalu