Wielki Post, który przeżywamy, stanowi najodpowiedniejszy czas odnowienia świadomości naszej tożsamości związanej z chrztem. Przez chrzest złączeni jesteśmy ze śmiercią i zmartwychwstaniem Chrystusa; dzięki niemu Duch Święty uczynił nas świadkami miłości Boga, budowniczymi jedności, braterstwa i pokoju. Nowe życie, które płynie z chrzcielnicy, odradza z kolei nieustannie mentalność i decyzje, stosunki międzyludzkie i społeczne, jak również kultury narodów. Tylko nowi mężczyźni i nowe kobiety mogą odnowić dzieje. Oto wielkie wyzwanie stojące szczególnie przed Wami, drodzy młodzi Europejczycy.
Jan Paweł II
(Z przemówienia do młodzieży akademickiej zebranej na modlitwie w intencji Europy - 2 marca 2002 r.)
Katecheza bez Ojca Świętego
Reklama
Rozważania dotyczące Psalmu 65, będącego dziękczynieniem za
dobrodziejstwa Boże, były tematem katechezy Jana Pawła II podczas
audiencji ogólnej 6 marca w Watykanie. Pod nieobecność Ojca Świętego,
który z powodu bólu kolana nie mógł osobiście przybyć do Auli Pawła
VI, tekst katechezy, jak również jej streszczenia w kilku językach
zostały odczytane do poszczególnych grup narodowościowych przez księży
z watykańskiego Sekretariatu Stanu. Na zakończenie Papież osobiście
krótko pozdrowił i pobłogosławił z okna swego gabinetu pielgrzymów
z całego świata.
Słowo Jana Pawła II do Polaków odczytał ks. Paweł Ptasznik:
"Drodzy Bracia i Siostry. Psalm 65 to poetycki tekst,
który przez wiele obrazów nawiązujących do zjawisk, jakie można zaobserwować
w przyrodzie z nadejściem wiosny, ukazuje radość stworzenia, które
wypełnia aktywna obecność Boga. Pierwszy, który doświadcza tej obecności,
jest człowiek. Dlatego Psalm rozpoczyna się od dziękczynienia za
przebaczenie ludzkich win i za to, że Bóg jest zawsze gotowy przyjąć
grzesznika.
Ponieważ w ujęciu biblijnym świat stworzony jest mieszkaniem
człowieka, ludzki grzech jest zawsze zamachem na panujący w nim porządek
i przeszkodą w jego doskonaleniu. Stąd też nawrócenie człowieka i
Boże przebaczenie przywracają harmonię w całym kosmosie. Psalm ukazuje
tę tajemnicę, obrazując Boga, który zwycięża grzech, daje człowiekowi
na nowo pokój ducha, a równocześnie wprowadza ład w chaos, jaki wkrada
się w rzeczywistość świata i w jego historię. Pozwólcie, że zakończę
tę medytację cytatem z komentarza św. Augustyna, który w sposób szczególny
przemawia w okresie Wielkiego Postu: "Pan Bóg mówi ci w sercu: Ja
jestem twoim bogactwem, nie troszcz się o to, co obiecuje świat,
ale o to, co obiecuje Stwórca świata! Uważaj na to, co Bóg ci obiecuje,
jeżeli będziesz zachowywać sprawiedliwość; a gardź tym, co obiecuje
ci człowiek, aby cię oddalić od sprawiedliwości. Nie troszcz się
więc o to, co obiecuje świat! Zważaj raczej na to, co obiecuje Stwórca
świata´.
Niech Bóg Wam błogosławi!".
Ojciec Święty musi odpocząć
Albo natychmiastowy odpoczynek, albo Papież nie będzie mógł wziąć udziału w Drodze Krzyżowej w Koloseum w Wielki Piątek. Takim argumentem - według włoskiej prasy - lekarze przekonali Jana Pawła II do rezygnacji z normalnych zajęć w ciągu dwóch tygodni. Oznacza to w praktyce odwołanie wszystkich papieskich spotkań, które miały się odbyć poza Pałacem Apostolskim. Przyczyną zalecanego przez lekarzy odpoczynku jest silny ból prawego kolana, który odczuwa Jan Paweł II.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Anioł Pański" z Papieżem
Reklama
3 marca br. w przemówieniu poprzedzającym modlitwę Anioł Pański
Ojciec Święty podkreślił, że wkraczamy w serce tego czasu nawrócenia,
który prowadzi nas do Wielkanocy.
Jan Paweł II powiedział m.in.: "W tę niedzielę Wielkiego
Postu wkraczamy w serce tego wyjątkowego czasu nawrócenia i duchowej
odnowy, który doprowadzi nas do Wielkanocy. Trzecia, czwarta i piąta
niedziela Wielkiego Postu stanowią bowiem pobudzające itinerarium
chrzcielne, które sięga pierwszych wieków chrześcijaństwa, gdy chrztu
udzielano w czasie czuwania wielkanocnego. Katechumeni po około trzech
latach solidnej katechezy, w ostatnich tygodniach Wielkiego Postu
przemierzali końcowe etapy swej drogi, otrzymując symbolicznie Credo,
Ojcze nasz i Ewangelię. Oto dlaczego i dziś jeszcze liturgię tych
niedziel cechują trzy teksty Ewangelii św. Jana, przypomniane według
pradawnego schematu: Jezus obiecuje Samarytance wodę życia, przywraca
wzrok ślepemu od urodzenia, wskrzesza z grobu przyjaciela Łazarza.
Perspektywa chrzcielna jest oczywista: przez wodę, symbol Ducha Świętego,
wierzący otrzymuje światło i odradza się w wierze do nowego i wiecznego
życia.
W wielu środowiskach o dawnej tradycji chrześcijańskiej
zanika, niestety, coraz bardziej autentyczny zmysł religijny. Kwestią
nie cierpiącą zwłoki stała się więc dla chrześcijan odnowa świadomości
własnej tożsamości. Trzeba, innymi słowy, ażeby odkryli oni na nowo
swój chrzest, ubogacając niewyczerpane zasoby duchowe otrzymanej
wraz z nim łaski uświęcającej, ażeby przelać ją we wszystkie dziedziny
życia osobistego i społecznego. ´Źródło wody wytryskującej ku życiu
wiecznemu´ (J 4, 14), o którym mówi dzisiejsza stronica Ewangelii,
obecne jest w każdym ochrzczonym, należy je jednak stale oczyszczać
z chwastów grzechu, ażeby nie przestało bić i nie wyschło.
Konieczna jest zatem współpraca z naszej strony. Przyjmijmy
więc wezwanie liturgii do picia ze źródeł życia wiecznego. Maryja,
Matka Kościoła, niechaj pomoże tym, którzy przygotowują się do otrzymania
chrztu, jak również tym wszystkim, którzy go otrzymali, ażeby w tych
tygodniach przebyli drogę radykalnej wewnętrznej odnowy".
Po modlitwie Ojciec Święty zaapelował o pokój w Ziemi
Świętej i na Madagaskarze.
Coraz bliżej beatyfikacji Matki Teresy z Kalkuty
Proces beatyfikacyjny Matki Teresy z Kalkuty postępuje szybciej
niż zakładano. Jak informuje zakonna agencja prasowa VID pełna dokumentacja
wymagana do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego powinna zostać złożona
w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych tuż przed Świętami Wielkanocnymi.
Obecnie w Rzymie pracuje komisja złożona z 9 zakonnic
ze Zgromadzenia Misjonarek Miłości oraz 4 duchownych, którzy przygotowują
tzw. Positio, w którym stwierdza się prawidłowość zebranej dokumentacji
potrzebnej do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego i kończy tym samym
jego informacyjny etap.
Jak długo potrwa sam proces, nie wiadomo. VID powołuje
się na wypowiedź o. Michaela van der Peeta, przewodniczącego komisji
opracowującej Positio, który powiedział, że Jan Paweł II pragnie
jak najszybszego jego zakończenia.
Proces beatyfikacyjny Matki Teresy został otwarty na
szczeblu diecezjalnym w czerwcu 1999 r., a więc zaledwie 2 lata po
jej śmierci. Diecezjalna faza procesu zakończyła się w Kalkucie w
sierpniu ub.r.
Stolica Apostolska w drodze wyjątku postanowiła przyspieszyć
postępowanie, nie przestrzegając zasady, że od śmierci do rozpoczęcia
procesu powinno upłynąć co najmniej pięć lat. Jest to pierwszy przypadek
udzielenia dyspensy od chwili wprowadzonych w 1983 r. zmian przepisów
dotyczących postępowania w procesach beatyfikacyjnych.
Stolica Apostolska proponuje całkowity zakaz klonowania człowieka
Reklama
"Stolica Apostolska proponuje całkowity i powszechny zakaz klonowania człowieka" - stwierdził przedstawiciel Watykanu przy ONZ, abp Renato Martino. Stanowisko Watykanu w tej sprawie przedstawił w czasie posiedzenia komitetu przygotowującego międzynarodową konwencję zakazującą klonowania reproduktywnego istot ludzkich.
Abp Martino zaznaczył, że stanowisko to nie zależy ani od stosowanej
techniki, ani też od celów mających usprawiedliwić takie eksperymenty.
Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej odwołał się przy tym do argumentów
natury biologicznej, antropologicznej, społecznej, etycznej i prawnej,
wskazując na negatywne konsekwencje, jakie działania tego typu mogą
mieć dla życia, godności i praw człowieka.
Stwierdzając, że każde klonowanie istoty ludzkiej jest
samo w sobie procesem reprodukcyjnym, przedstawiciel Watykanu stanowczo
wystąpił przeciw odróżnianiu klonowania terapeutycznego od reprodukcyjnego. "
Rozróżnienie takie nie ma żadnych uzasadnień etycznych ani też prawnych
- podkreślił abp Martino. - Ma ono jedynie ukryć fakt stworzenia
istoty ludzkiej, którą następnie zabija się w celu wytworzenia linii
komórek macierzystych czy też przeprowadzania innych eksperymentów"
.
Stolica Apostolska popiera natomiast badania na komórkach
macierzystych pochodzących z organizmów dojrzałych. "Taki sposób
pozyskiwania tkanek i komórek w celach terapeutycznych jest sensowny,
niesie w sobie wielkie nadzieje naukowe i zgodny jest z normami etycznymi"
- zaznaczył abp Martino.
Wezwanie do ewangelizacji mediów
"Konieczna jest ewangelizacja mediów, aby one z kolei mogły
służyć ewangelizacji" - powiedział Jan Paweł II do uczestników zgromadzenia
plenarnego Papieskiej Rady Środków Społecznego Przekazu, których
przyjął 1 marca br. w Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego.
28 lutego br. przewodniczący Rady - abp John Foley przedstawił
w watykańskim biurze prasowym 2 dokumenty: Etyka w Internecie oraz
Kościół i Internet. Do tych dokumentów odniósł się Jan Paweł II.
Zdaniem Ojca Świętego, należy zrobić wszystko, aby w
świecie mediów głos Kościoła nie był zepchnięty na margines albo
zmuszony do milczenia.
Nawiązując do tematu obrad: Środki społecznego przekazu
a nowa ewangelizacja, Papież zauważył, że obecność w mediach jest
częścią przepowiadania słowa Bożego i stanowi część dialogu Kościoła
z kulturą. Musi on bez lęku przekroczyć próg nowej kultury mediów.
"Jak ukazać oblicze i głos Jezusa w tej galaktyce obrazów
i dźwięków? - powtórzył Jan Paweł II pytanie ze swego orędzia na
tegoroczny Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. - Zrobić
miejsce Jezusowi. W prasie, radiu, telewizji, w świecie filmu i w
Internecie starajcie się otworzyć drzwi Temu, który stał się bramą
zbawienia. Wówczas media staną się rzeczywistością prawdziwego porozumienia,
światem nie złudzeń, lecz prawdy i radości" - podkreślił Ojciec Święty.
Dodał na zakończenie, że należy posługiwać się mediami, by przepowiadać
Chrystusa światu, ale także aby głosić Ewangelię samemu światu mediów.
Watykańskie euro
Zgodnie z zapowiedzią, 1 marca weszło do obiegu watykańskie
euro. Państwo-Miasto Watykańskie na własną prośbę weszło do strefy
nowej waluty europejskiej.
Do tej pory, od Paktów Laterańskich z roku 1929, łączyła
je unia walutowa z Włochami. Dwumiesięczne opóźnienie w emisji watykańskiego
euro spowodowane było ograniczeniem mocy przerobowych włoskiej mennicy
państwowej. Musiała ona w pierwszej kolejności bić euro dla Italii.
Na mocy porozumienia z Unią Gospodarczą i Walutową Watykan może każdego
roku wypuścić monety o łącznej wartości 670 tys. euro.
Jak wiadomo, na ich rewersie, czyli tzw. stronie narodowej,
znajduje się podobizna Jana Pawła II oraz napis: Citta´ del Vaticano
- Miasto Watykańskie. Jednocześnie przygotowano 65 tys. zestawów
monet dla kolekcjonerów (po 12 euro każdy). Zapowiedziano też, że
w czerwcu pojawi się specjalna seria monet srebrnych.