Ps 97 [96], 1-2. 5-6. 11-12
1. Światło, radość i pokój, które w czasie paschalnym napełniają
wspólnotę uczniów Chrystusa i rozlewają się na całe stworzenie, przenikają
to nasze spotkanie, które ma miejsce w klimacie oktawy Paschy. W
tych dniach obchodzimy zwycięstwo Chrystusa nad złem i nad śmiercią.
Wraz z Jego śmiercią i zmartwychwstaniem zostaje definitywnie zaprowadzone
królestwo sprawiedliwości i miłości, którego pragnie Bóg.
Dzisiejsza katecheza, poświęcona refleksji nad Psalmem
97 [96], odwołuje się właśnie do tematu królestwa Bożego. Psalm rozpoczyna
się uroczystą proklamacją: "Pan króluje: wesel się, ziemio, radujcie
się, mnogie wyspy!" i wyróżnia się jako celebracja Bożego Króla,
Pana wszechświata i historii. Możemy zatem powiedzieć, że mamy przed
sobą Psalm "paschalny".
Wiemy, jak ważne miejsce w przepowiadaniu Jezusa miało
głoszenie królestwa Bożego. Nie jest to tylko uznanie zależności
stworzenia od Stwórcy; jest to przekonanie, iż w historię jest włączony
zamysł, plan, wątek harmonii oraz dobra, których pragnie Bóg. Wszystko
to zrealizowało się w pełni w wydarzeniu Paschy - śmierci i zmartwychwstania
Jezusa.
2. Spójrzmy teraz na tekst Psalmu, który Liturgia proponuje
nam podczas Jutrzni. Po wezwaniu skierowanym do Pana, które rozbrzmiewa
jak dźwięk trąby, otwiera się przed modlącym wielkie Boże objawienie.
Psalmista, posługując się cytatami czy aluzjami do różnych fragmentów
Psalmów oraz do Proroków, podkreśla wejście na scenę świata Wielkiego
Króla, który ukazuje się w otoczeniu tłumu rządzących czy zastępów
kosmicznych: obłoków, ciemności, ognia i błyskawic. Obok nich widzimy
inną grupę, uosabiającą Jego działanie historyczne: sprawiedliwość,
prawo i chwałę. Ich wejście na scenę powoduje lęk całego stworzenia.
Cała ziemia raduje się, również wyspy, które uważane są za przestrzeń
najbardziej odległą (por. Ps 97 [96], 1). Cały świat oświecony jest
przez promienie słońca i poruszony przez trzęsienie ziemi (por. Ps
97 [96], 4). Góry, które są wcieleniem dawnej i trwałej rzeczywistości
- zgodnie z biblijną kosmologią - rozpływają się jakby były z wosku (
por. Ps 97 [96], 5), jak wcześniej mówił prorok Micheasz: "Pan wychodzi
ze swego przybytku (...) topnieją przed Nim góry, rozdzielają się
doliny jak wosk przed ogniem" (por. Mi 1, 3-4). Na niebie rozbrzmiewają
pieśni anielskie, które wychwalają sprawiedliwość, czyli zbawcze
dzieło, dokonane przez Pana dla sprawiedliwych. Cała ludzkość kontempluje
objawienie się Bożej chwały, czyli tajemniczą rzeczywistość Boga (
por. Ps 97 [96], 6), natomiast "nieprzyjaciele", to znaczy bezbożni
i niesprawiedliwi, upadają wobec wszechmocy sądu Pana (por. Ps 97 [
96], 3).
3. Po objawieniu Boga, Pana wszechświata, Psalm opisuje
dwa rodzaje reakcji w obliczu Wielkiego Króla oraz Jego wejście w
historię. Bałwochwalcy i bożki upadają na ziemię zmieszani i pokonani,
natomiast wierni Bogu, zgromadzeni na Syjonie, aby celebrować liturgię
na cześć Pana, wznoszą radosną pieśń pochwały.
Bardzo ważne jest ukazanie tych, "którzy czczą posągi" (
por. Ps 97 [96], 7-9): bożki kłaniają się jednemu Bogu, zaś ich wyznawcy
okrywają się wstydem. Sprawiedliwi z radością asystują przy Bożym
sądzie, który usuwa kłamstwo i fałszywą pobożność, będące źródłami
moralnej nędzy i niewoli. Śpiewają oni radosne wyznanie wiary: "Tyś
bowiem, Panie, wywyższony - ponad całą ziemię i niezmiernie wzniosły
pośród wszystkich bogów" (Ps 97 [96], 9).
4. Zupełnie inny obraz od tego, który opisuje zwycięstwo
nad bożkami i ich czcicielami, mamy w końcowych wierszach Psalmu,
gdzie możemy mówić o świetlistym dniu wierzących (por. Ps 97 [96],
10-12). Jest w nich mowa o świetle, które wschodzi dla sprawiedliwego (
por. Ps 97 [96], 11), jakby wschodziła zorza świąteczna, radosna
jutrzenka nadziei, gdyż - jak to powszechnie wiadomo - światło jest
symbolem Boga (por. 1 J 1, 5). Prorok Malachiasz mówił: "Dla was,
czczących moje imię, wzejdzie słońce sprawiedliwości" (Ml 3, 20).
Ze światłem kojarzy się szczęście: "Radość dla ludzi prawego serca.
Sprawiedliwi, weselcie się w Panu i wysławiajcie Jego święte imię!" (
Ps 97 [96], 11-12).
Królestwo Boże jest źródłem pokoju i pogody ducha; ono
usuwa królestwo ciemności. Współczesna Jezusowi wspólnota żydowska
śpiewała: "Bezbożność znika wobec sprawiedliwości, tak jak znikają
ciemności w obliczu światła; bezbożność zniknie na zawsze i sprawiedliwość,
jak słońce, zajaśnieje jako fundament porządku świata" (Libro dei
misteri di Qumran: 1Q 27, I, 5-7).
5. Ważne jest, abyśmy, zanim zostawimy Psalm 97 [96],
odkryli w nim, oprócz oblicza Pana i Króla, również oblicze człowieka
wierzącego. Jest ono opisane siedmioma obrazami, znakami doskonałości
i pełni. Ci, którzy oczekują przyjścia Wielkiego Bożego Króla, nienawidzą
zła, kochają Pana, są "hasidim", to znaczy wiernymi, kroczą drogami
sprawiedliwości, mają prawość w sercu, cieszą się z dzieł Boga i
składają dziękczynienie świętemu imieniu Pana (por. Ps 97 [96], 10-12)
.
Prośmy Pana, aby te rysy duchowe jaśniały także na naszych
obliczach.
Z oryginału włoskiego tłumaczył o. Jan Pach OSPPE
Pomóż w rozwoju naszego portalu