Biblijne pogłębienie modlitwy
Jan Paweł II zachęca, by po zapowiedzi tajemnicy odczytać odpowiedni tekst biblijny, który - zależnie od okoliczności - może być krótszy lub dłuższy, bo inne słowa nie są tak skuteczne, jak Słowo natchnione.
Należy słuchać go jako "Słowo Boga, wypowiedziane na dzisiaj i dla mnie" (RVM 30). Trzeba pozwolić Bogu mówić i dlatego po zapowiedzi tajemnicy i przeczytaniu Słowa Bożego potrzebna jest chwila milczenia.
Nasz duch ma wtedy możliwość skupić się na treści, która przed chwilą została przedstawiona. Dobra modlitwa karmi się bowiem Pismem Świętym i milczeniem, które pozwala lepiej usłyszeć w głębi duszy głos
samego Boga.
Ten biblijny i kontemplacyjny aspekt modlitwy różańcowej pozwala widzieć w niej streszczenie Ewangelii, dostrzec Jezusa, poznać Go, pokochać i uczcić. Dobrze przeżyty Różaniec uczy sztuki modlitwy,
która jest potrzebna w każdej sytuacji życiowej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nowy impuls dla "Żywego Różańca"
Reklama
Koła "Żywego Różańca" są tradycyjną, a także i wypróbowaną formą nie tylko pobożności, ale i aktywizacji grupy wiernych. W okresie PRL-u, kiedy inne organizacje katolickie były zakazane, koła "Żywego Różańca" przetrwały przy wielu kościołach. Modlitwa ich członków była duchowym podtrzymaniem dla kapłanów. To osoby oddane Kościołowi. Otrzymują teraz nowe zadania: pogłębienie modlitwy przez lata pielęgnowanej i zwiększenie liczby członków każdej "róży" do dwudziestu osób. Przeczytanie, a właściwie przestudiowanie papieskiego dokumentu na temat Różańca powinno być ich pierwszym i podstawowym zadaniem. Ta praca przyniesie owoce. Należałoby przy tej okazji ponowić próbę założenia kolejnych kół Różańca, zwłaszcza dzieci, młodzieży i mężczyzn, akcentując ich kontemplacyjny i biblijny charakter.
Modlitwa dla osób życia publicznego
Wprowadzone przez Ojca Świętego tajemnice światła są jakby przeznaczone dla tych, którzy oddają się działalności publicznej. Treści bowiem zawarte w tych tajemnicach mogą im pomóc, by w świetle czynów
i słów Jezusa ujrzeć miejsce każdego człowieka w zbawczym planie Bożym.
I tak tajemnica I - chrzest Pana Jezusa w Jordanie - ukazuje nie tylko początek publicznej działalności Chrystusa, ukazanie Go światu, ale i daje okazję do podkreślenia obecności Boga w życiu człowieka,
roli chrztu w naszym życiu i wypływających zeń praw i obowiązków w Kościele i w świecie.
Tajemnica II - to ujawnienie się mocy Bożej u Jezusa Chrystusa w czasie godów w Kanie Galilejskiej. Rzuca też światło na misterium życia Bożego w życiu dwojga ludzi związanych węzłem sakramentu małżeństwa,
na rolę, jaką zdrowa rodzina odgrywa w życiu społecznym, wskazuje o co powinny troszczyć się osoby pełniące funkcje publiczne.
III tajemnica światła, którą jest głoszenie królestwa Bożego i wezwanie do pokuty, objawia moc miłosierdzia Bożego, realizowanego w Kościele przez sakrament pojednania i pokuty. Jest to też droga
do zbliżania się ku sobie stron konfliktu, bo przez oderwanie się od zła zbliżają się one ku Bogu i ku sobie. A rola jednania jest częstym zadaniem ludzi władzy.
Przemienienie na górze Tabor - tajemnica IV daje okazję do kontemplacji Oblicza Jezusa i do pielęgnowania w duszy wierności Chrystusowi i nieulegania zniechęceniu i rozpaczy w jakimś trudnym okresie
życia, zwłaszcza wtedy, gdy piastowanie urzędu najeżone jest różnymi trudnościami i przeciwnościami. Rozważanie tej tajemnicy pomaga zdobyć się na cierpliwość i ufnie oczekiwać pełnego zwycięstwa dobra
nad złem.
Ustanowienie Eucharystii - tajemnica V ujawnia sekret niezwykłej miłości Jezusa, który postanowił być z nami do końca, by wspierać nas na drodze pielgrzymowania przez ziemię do ojczyzny w niebie.
Nad programem dla Roku Różańca
Zapowiedziany przez Ojca Świętego Rok Różańca (od października 2002 r. do października 2003 r.) woła o podjęcie różnych inicjatyw duszpasterskich: szeroki kolportaż listu Jana Pawła II, przestudiowanie jego treści, zwłaszcza w kołach "Żywego Różańca", pokierowanie inicjatywami, jakie mogą się zrodzić wśród ludu. I warto by najpierw wsłuchać się w głosy idące od dołu, od ludu, co trzeba by zrobić dla ożywienia ducha modlitwy w naszych wspólnotach parafialnych. Należałoby też mieć na uwadze potrzebę zorganizowania w diecezji wspólnych pielgrzymek do sanktuariów maryjnych (do jednego lub kilku - według regionów duszpasterskich) z odpowiednim programem. Na pewno nie należy zaniedbać dobra, które może wzrosnąć z lektury tegoż listu apostolskiego i z natchnień, jakie tej lekturze mogą towarzyszyć. Trzeba czytać!