Na początku statek popłynął w górę rzeki do wzgórza Salve Regina, gdzie od czasu najazdów tatarskich oddawana jest cześć Matce Bożej. Następnie rejs kontynuowany był w stronę Gór Pieprzowych. W trakcie rejsu śpiewana była Litania Loretańska oraz pieśni Maryjne, która prowadziła schola z parafii pw. św. Józefa w Sandomierzu oraz klerycy sandomierskiego seminarium. Bp Krzysztof Nitkiewicz zachęcił uczestników do powierzenia się opiece Matce Bożej, która na wzburzonych falach życia wskazuje drogę do bezpiecznego portu. - Widząc w Maryi naszą matkę chcemy podróżować z nią przez życie, tak jak dzisiaj po Wiśle, tworząc wspólnotę, będąc razem. Tu nie ma żadnej polityki. Jest po prostu modlitwa i spotkanie ludzi, którzy są sobie bliscy poprzez miejsce urodzenia czy zamieszkania. Chodzi przede wszystkim o budowanie relacji międzyludzkich, opartych na konkretnych faktach, bo bez tego zostaną same słowa – mówił bp Nitkiewicz.
Nabożeństwo zakończyło się Apelem Maryjnym. Uczestniczyli w nim księża, Seminarium Duchowne, siostry zakonne, wierni z sandomierskich parafii oraz turyści. Majowe rejsy po Wiśle są pomysłem Biskupa Ordynariusza i odbywają się od roku 2018. Statkiem jak co roku dowodził kapitan żeglugi śródlądowej Tadeusz Prokop. Miesiąc maj w tradycji kościelnej poświęcony jest w szczególny sposób Matce Bożej. W naszej polskiej tradycji odprawiane są nabożeństwa majowe, które są najbardziej popularną formą czci Maryi. Od połowy XIX w naszym kraju rozbrzmiewają słowa Litanii śpiewanej nie tylko w kościołach, ale często w mniejszych miejscowościach przy przydrożnych kapliczkach czy krzyżach. Śpiewając słowa Litanii Loretańskiej wychwalamy Maryję oraz wzywamy jej orędownictwa.
Niedziela/Ks. Wojciech Kania
Pomóż w rozwoju naszego portalu