Reklama

Gdy trwa zima

Trudne życie kuropatwy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kuropatwy najbardziej biedne są zimą. Głód zmusza je do poszukiwania pokarmu na podwórkach wiejskich zagród, a nawet na obrzeżach dużych miast. Rolnicy, karmiąc drób, nie odpędzają nękanych głodem gości.
Kuropatwy można spotkać na polach uprawnych niemal w całej Polsce, przy czym najliczniej w Polsce centralnej. Liczba kuropatw maleje, na co wpływ mają warunki klimatyczne, mechanizacja prac polowych i chemizacja upraw rolnych.
Kuropatwa mierzy ok. 27 cm długości i ma 52 cm rozpiętości skrzydeł. Ubarwienie ma typowo ochronne, tak że na tle ziemi, na polu, trudno ją zauważyć. Samiczka znosi dużo jajek, nawet do 22 sztuk. Wysiaduje je przez 24 dni. Jest tak o nie troskliwa, że nie opuszcza gniazda, nawet gdy słyszy ludzkie głosy czy warkot zbliżającej się maszyny rolniczej. Dużo kuropatw ginie podczas sianokosów i oprysków upraw. Wszystkie pisklęta wykluwają się w ciągu jednego dnia. Są zagniazdownikami jak zające czy kaczki. Oznacza to, że bez matki, bez jej pomocy mogą żyć i radzić sobie od momentu urodzenia. Pomimo tego rodzice kuropatw opiekują się swym potomstwem aż do jesieni.
Kuropatwy zjadają owady, mszyce, chrząszcze, w tym stonkę ziemniaczaną. Ich przysmakiem są nasiona chwastów.
W styczniu i lutym ginie najwięcej kuropatw, na które napadają koty, psy, lisy, jastrzębie, myszołowy. Nie umieją skutecznie się bronić przed napastnikami, bo nie potrafią zwinnie uciekać, słabo latają i nie siadają na drzewach. Giną też masowo w czasie długotrwałych deszczy, bowiem są przystosowane do bytowania w suchym stepie. Kura domowa też nie lubi słoty, a ona przecież jest krewną kuropatwy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bogaty w miłosierdzie

2024-11-16 13:11

Archiwum Artura Grabczyka

    - Nie dbał o rozgłos, lecz dyskretnie – do samego końca ziemskich dni – pomagał ludziom doświadczonym cierpieniem czy ubóstwem – wspominał zmarłego kard. Stanisław Dziwisz.

    Byłem poruszony pogrzebem śp. Zygmunta Grabczyka 14 września br. w Sułkowicach. Wraz z liczną rodziną uczestniczyło w nim bardzo wielu ludzi. Pogrzeb prowadził kard.Stanisław Dziwisz wraz z bp. Janem Zającem. Przy ołtarzu stanęło także 30 kapłanów! Trumnę okalały wieńce, a nad nimi górowała złota oznaka w służbie narodu nadana przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.
CZYTAJ DALEJ

Zespół Ekspertów Episkopatu zabrał głos w sprawie tranzycji płci

2024-11-16 00:55

[ TEMATY ]

Bioetyka

Zespół Ekspertów KEP

tranzycja płci

Adobe Stock

Tranzycja płci

Tranzycja płci

Rozwijanie sieci profesjonalnego poradnictwa psychologicznego i psychiatrycznego oraz podkreślanie w edukacji szkolnej i społecznej różnic i naturalnej komplementarności mężczyzny i kobiety - takie m.in. rekomendacje zawarto w stanowisku Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych dot. tranzycji płci.

Stanowisko Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych dotyczące tranzycji płci opublikowano w piątek.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie z br. Innocentym

2024-11-16 22:40

[ TEMATY ]

Niepokalanów

br. Innocenty Maria Wójcik

30. rocznica śmierci

Archiwum klasztoru w Niepokalanowie

Już jutro – w niedzielę 17 listopada – w sanktuarium w Niepokalanowie odbędzie się uroczysta Msza św. w intencji pomyślnego przebiegu procesu beatyfikacyjnego br. Innocentego Marii Wójcika OFMConv w przeddzień 30. rocznicy jego śmierci.

Brat Innocenty zmarł na zawał serca w szpitalu w Sochaczewie 18 listopada 1994 r. i jest pochowany na niepokalanowskim cmentarzu. Przez pięć lat blisko współpracował ze św. Maksymilianem Kolbe. 26 lutego 1941, po aresztowaniu św. Maksymiliana i innych ojców przez gestapo 17 lutego 1941, dwudziestu braci wraz z nim ofiarowało swoje życie w zamian za uwolnienie zatrzymanych. Gestapo nie zgodziło się na tę zamianę. Po zakończeniu okupacji niemieckiej objął stanowisko klasztornego archiwisty, które piastował przez czterdzieści lat. Zebrał wszystkie dostępne mu pisma, dokumenty i publikacje związane ze św. Maksymilianem. W czasach stalinowskich krzewił ideę Rycerstwa Niepokalanej oraz przyczynił się do wydania książki o objawieniach fatimskich, co spowodowało jego aresztowanie przez komunistów. W warszawskim więzieniu przebywał od 20 grudnia 1948 do 23 grudnia 1950. W latach 50. XX wieku zapoznał się z przebywającym wówczas w Niepokalanowie ks. Franciszkiem Blachnickim, który najprawdopodobniej dzięki niemu zaznajomił się z postacią św. Maksymiliana.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję