Święta patronuje wraz ze św. Mikołajem zabytkowej świątyni, która pełniła kiedyś w Dziekanowicach rolę kościoła parafialnego. Obecnie przejęło ją Sanktuarium Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny, ale parafianie zawsze pamiętają o tym budynku sakralnym - jednym z najstarszych w Polsce Południowej.
Sumę odpustową odprawił i kazanie wygłosił pochodzący z dziekanowickiej parafii ks. Marek Ślęczka, który w tym roku obchodzi dwudziestolecie kapłaństwa. Na uroczystości obecny był także drugi rodak – ks. Rafał Chorobik. W świętowanie odpustu licznie zaangażowali się parafianie. Dziewczynki sypały kwiaty, chłopcy dzwonili dzwoneczkami, dorośli nieśli sztandary i feretrony. O muzyczne ubogacenie uroczystości zadbała orkiestra.
Z racji odpustu parafianie i goście mogli nawiedzić zabytkowy kościół. Okazją do tego są również sprawowane w wakacje niedzielne Msze święte (o godz. 19:00) . W okresie jesienno-zimowym wierni mogą uczestniczyć we Mszy świętej w kościele św. Marii Magdaleny i św. Mikołaja w 3. niedzielę miesiąca.
Kuria Diecezjalna w Kielcach informuje, że 13 stycznia 2025 r. do delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży wpłynęło zgłoszenie o możliwości popełnienia przestępstwa przez księdza diecezji kieleckiej.
„Po przyjęciu zgłoszenia, wszczęto wstępne dochodzenie kanoniczne. Ksiądz złożył rezygnację z urzędu proboszcza, która została przyjęta” - można przeczytać w oficjalnym komunikacie, podpisanym przez ks. Łukasza Zygmunta, rzecznika prasowego Kurii Diecezjalnej w Kielcach
Nurkowie odnaleźli jedną z czarnych skrzynek samolotu pasażerskiego, który w środę czasu lokalnego zderzył się z wojskowym śmigłowcem w pobliżu lotniska w Waszyngtonie i wpadł do Potomaku – podała stacja CBS News.
Samolot American Airlines zderzył się w powietrzu z helikopterem Black Hawk w Waszyngtonie, a oba rozbiły się w rzece Potomak
Samolot, który leciał z Wichita w stanie Kansas, przewoził 60 pasażerów i czterech członków załogi. W helikopterze znajdowało się trzech żołnierzy
Jak dotąd odnaleziono dziewiętnaście ciał – podaje źródło w organach ścigania
Amerykańskie Stowarzyszenie Łyżwiarstwa Figurowego potwierdza, że na pokładzie samolotu znajdowało się „kilku członków społeczności łyżwiarskiej”
Do wypadku doszło w pobliżu lotniska im. Ronalda Reagana w Waszyngtonie około godziny 21:00 czasu lokalnego
Samolot pasażerski rozpadł się na wiele części. Jego szczątki leżą na głębokości około 1,5 metra w rzece, do której spadły obie maszyny. Według ratowników na których powołuje się stacja, śmigłowiec dryfuje przewrócony, ale nie ma poważnych uszkodzeń.
Nie żyją prawdopodobnie wszystkie 64 osoby, które znajdowały się na pokładzie samolotu American Airlines - przekazał na konferencji prasowej John Donnelly, szef straży pożarnej w stolicy USA. Bombardier CRJ-700 zderzył się w nocy ze środy na czwartek ze śmigłowcem wojskowym w pobliżu lotniska w Waszyngtonie.
Dodał, że z rzeki Potomak, do której spadły obie maszyny, wydobyto ciała co najmniej 27 ofiar z samolotu pasażerskiego i jedną ofiarę ze śmigłowca.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.