Uroczystej Sumie odpustowej, o godzinie 11:00 przewodniczył i kazanie wygłosił ks. prałat Franciszek Ślusarczyk. Na pozostałych Mszach św. słowo do wiernych skierował ks. dr Artur Noworyta – rodak z Libiąża.
W kazaniu, skierowanym do zgromadzonych na Sumie parafian, ks. prałat Franciszek Ślusarczyk podkreślił wartość modlitwy, cytując fragment z Dzienniczka św. Siostry Faustyny: ,,W jakimkolwiek dusza jest stanie, powinna się modlić. Musi się modlić dusza czysta i piękna, bo inaczej utraciłaby swą piękność; modlić się musi dusza dążąca do tej czystości, bo inaczej nie doszłaby do niej; modlić się musi dusza dopiero co nawrócona, bo inaczej upadłaby z powrotem; modlić się musi dusza grzeszna, pogrążona w grzechach, aby mogła powstać. I nie ma duszy, która by nie była obowiązana do modlitwy, bo wszelka łaska spływa przez modlitwę” (Dz. 146).
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nie zabrakło również przykładów ludzi, którzy pozwolili blaskowi Przemienienia Pańskiego opromieniać swoje codzienne życie. Jedną z takich osób niewątpliwie była pochodząca z Libiąża Helena Kmieć – stewardesa i misjonarka, zamordowana w 2017 r. na misjach w Boliwii. Ks. prałat Franciszek Ślusarczyk przytoczył słowa jej chłopaka – Michała, który mówił o niej tak: ,,Dla mnie Helena była świętą, zwyczajną dziewczyną. Nawet ja jestem tego potwierdzeniem: w końcu miała chłopaka! Ludzie powinni się o niej dowiedzieć. Powinni ją zobaczyć, poznać. Ona pięknie żyła. Pokazała, że można”
W uroczystości licznie udział wzięli parafianie, poczty sztandarowe i grupy parafialne. Z kolei chór parafialny i orkiestra górnicza wzbogaciły wydarzenie muzyką.