3979. Paweł
Mam 42 lata. Długo byłem sam i było mi z tym bardzo źle. Teraz jestem żonaty. Czasem bywa trudno, ale mam wspaniałego 2,5-letniego synka, za którego dziękuję Bogu. Bardzo chciałbym korespondować i rozmawiać z ludźmi w każdym wieku na temat wiary oraz problemów i radości dnia codziennego.
3980. Czytelnik z woj. małopolskiego
Jestem kawalerem po trzydziestce, praktykującym katolikiem. Lubię przyrodę, aktywny wypoczynek, podróże. Szukam przyjaźni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
3981. Czytelnik z woj. dolnośląskiego
Mam 40 lat. Jestem stanu wolnego, na rencie. Żyję według Bożych przykazań. Chciałbym poznać religijne osoby w podobnym wieku.
3982. Czytelniczka z Koszalina
Jeżeli jesteś osobą przygnębioną lub samotną na drodze do nieba, lecz wciąż wierzysz Bogu, który jest Wszystkim, i jeśli choć trochę ufasz jeszcze sobie i ludziom, to proszę, napisz szybko do mnie (lat 64). Razem będzie łatwiej biec do góry. Zrób ten krok! Nie bój się. Pan Bóg chce, byśmy służyli Mu z radością.
3983. Czytelniczka z Gorzowa Wlkp.
Chciałabym znaleźć przyjaciół na dobre i złe, wiek nie ma znaczenia, liczy się chęć, dobra intencja i inicjatywa. Mam 43 lata, 2 synów (23 i 17 lat), jestem stanu wolnego. Lubię przebywać wśród ludzi, którzy dają coś z siebie. Wiara czyni cuda, ale cuda dzieją się poprzez ludzi, którzy czynią dobro. Czytam dużo książek, kocham las i zwierzęta.
3984. Wdowa z diec. sandomierskiej
Nie mogę już znieść mojej samotności. Chcę przygarnąć do siebie osobę samotną. Mieszkam na wsi, w drewnianym domu. Dzieci się usamodzielniły, mieszkają z teściami, w dalszej rodzinie też nie mam oparcia. Mam 75 lat i czuję się stosownie do wieku. Mogę się też przeprowadzić.