Trzeba się było sporo natrudzić, żeby móc zostać uczniem Chrystusa. Chodzi o pierwsze wieki chrześcijaństwa. Hiszpańskojęzyczny serwis internetowy „PrimerosCristianos” (Pierwsi chrześcijanie) przeprowadził wywiad z ekspertem historii wczesnego Kościoła - Domingo Ramosem-Lissónem. Profesor mówił o trudnych przygotowaniach do chrztu. W zależności od czasu, mogły one trwać nawet trzy lata. Katechumen miał prawo uczestniczyć w Eucharystii tylko do końca Liturgii Słowa. W trakcie przygotowań uczono go doktryny chrześcijańskiej, moralności oraz liturgii.
Nie wszyscy mogli też zostać chrześcijanami. Do grona katechumenów nie dopuszczano publicznych grzeszników żyjących w związkach poligamicznych czy w konkubinacie. Uważano również, że chrześcijanami nie mogą być przedstawiciele niektórych zawodów. Z zasady wykluczano aktorów teatralnych, magików, gladiatorów i strażników idoli.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu