Koniec z modą na rozwody w Austrii? Tak przynajmniej twierdzi serwis „Austria News”. „Według statystyk, liczba rozwodów nie wzrasta. Zanotowano, że w 2009 r. było ich tyle samo, co w roku 1999. «Rozwodomania» wydaje się być zakończona” - pisze w notce dziennikarz serwisu.
Najmniejszy odsetek rozpadających się małżeństw notuje się od lat w Tyrolu. Na 100 zawieranych tam małżeństw - 38 wcześniej czy później kończy się rozwodem. Na przeciwległym biegunie znajduje się stołeczny Wiedeń. W stolicy Austrii występuje największy odsetek rozwodów, ponad połowa małżeństw, dokładnie 53 na 100, kończy się w sądzie sprawą rozwodową. Średnio dla całej Austrii małżonkowie uznają, że nie mogą ze sobą żyć po 10 latach małżeństwa. Co trzecia para nie ma dzieci.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu