Na Jasną Górę przybyło ok. 41 tys. pątników - statystyki pielgrzymkowe
Na uroczystość Wniebowzięcia NMP, na Jasną Górę przybyło ok. 41 tys. pątników, którym towarzyszyło w drodze tysiące tych, którzy z różnych względów nie zdecydowali się na pokonanie całej trasy. Ten nowy trend np. w Lubelskiej Pieszej Pielgrzymce nazwano „pielgrzymuj, ile możesz”. W tym roku rekolekcje w drodze koncentrowały się na poznawaniu Kościoła i jego tajemnicy. Pielgrzymom towarzyszyły intencje o jedność i bezpieczeństwo w Ojczyźnie, pokój na świecie, szczególnie w Ukrainie, miłość w rodzinach, a także o nowe powołania kapłańskie i zakonne.
W tegorocznym sezonie pielgrzymkowym, od maja do 14 sierpnia, na Jasną Górę przybyło 134 pielgrzymek pieszych (przyszło w nich ok. 53 tys. osób), 181 pielgrzymek rowerowych (przyjechało w nich prawie 7 tys. 426 osób), 16 pielgrzymek biegowych (przybiegło w nich 425 osób).
Na Jasną Górę dotarła również pielgrzymka rolkowa z Wrocławia, a w niej 40 osób, a także pielgrzymka konna licząca 17 osób.
W 42. pieszych pielgrzymkach przed uroczystością Wniebowzięcia NMP, od 5 do 14 sierpnia, na Jasną Górę przybyło ok. 41 tys. pątników. Najliczniejsze z nich to: 44. Radomska Pielgrzymka Piesza licząca 5 tys. 215 osób, 42. Krakowska Pielgrzymka Piesza – 4,5 tys. osób, 312. Warszawska Pielgrzymka Piesza – 4,3 tys. osób.
W 7. pielgrzymkach, z samej tylko Warszawy, przyszło w sumie ok. 10 tys. pątników. Były to: 312. Warszawska Pielgrzymka Piesza, Warszawska Pielgrzymka Piesza Akademickich Grup „17”, 43. Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna, 30. Pielgrzymka Żołnierzy, 17. Piesza Ogólnopolska Pielgrzymka Strażaków, 31. Pielgrzymka, 40. Warszawsko-Praska Pielgrzymka Piesza.
Najdłuższy szlak przeszła 42. Pielgrzymka Kaszubska - grupa wyruszająca z Helu. Pątnicy pokonali dystans 638 km w 19 dni. Następna w kolejności była 40. Pielgrzymka Szczecińsko-Kamieńska: grupy z Pustkowa - 636 km w 20 dni i ze Świnoujścia - 625 km w 19 dni. Kolejna była 31. Pielgrzymka Ełcka: grupa z Suwałk - 560 km w 17 dni.
Pozostałe pielgrzymki przybędą na uroczystość Matki Bożej Jasnogórskiej, która przypada 26 sierpnia.
Ponad 17 mln Polaków musi żyć bardzo skromnie, a ponad 2,5 mln żyje w skrajnej biedzie, w tym 0,5 mln dzieci – takie alarmujące dane płyną z raportu EAPN Polska za rok 2023. Choć polskie PKB pnie się w górę, to jednak rośnie nam także rozwarstwienie społeczne, bo jednocześnie przybywa biedaków i milionerów.
Dane z raportu EAPN Polska za rok 2023 odbiły się sporym echem, bo tak źle nie było od 2015 r. Polskie raporty Caritas i Szlachetnej Paczki też wskazywały na niepokojące trendy, ale dane z nich na temat biedy są jednak sporo niższe. Według Caritas, blisko 5% populacji Polski żyło w 2023 r. w skrajnym ubóstwie i wymagało wsparcia żywnościowego, a według raportu Szlachetnej Paczki, 1,8 mln Polaków nie było w stanie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb.
Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.
Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -
Bp Ignacy Dec przewodniczy Mszy świętej odpustowej w parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani z dekanatu i zaproszeni goście.
W pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych wałbrzyska parafia Zmartwychwstania Pańskiego obchodziła swoje doroczne święto patronalne. Uroczysta rezurekcja z procesją i poranną Mszą świętą była szczególnym czasem radości i modlitwy dla całej wspólnoty, której proboszczem jest ks. kan. Czesław Studenny. Eucharystii przewodniczył biskup senior diecezji świdnickiej, bp Ignacy Dec.
– Chrystus zmartwychwstał – prawdziwie zmartwychwstał – Alleluja! – rozpoczął homilię bp Dec, zwracając uwagę, że choć cierpienie i krzyż są bliższe ludzkiemu doświadczeniu, to właśnie zmartwychwstanie stanowi centrum naszej wiary i nadziei. – Zmartwychwstanie Chrystusa jest zapowiedzią naszego zmartwychwstania – podkreślił, wskazując, że wydarzenie sprzed dwóch tysięcy lat zapoczątkowało nowy etap historii człowieka, który ma swój kres w życiu wiecznym.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.