Nabożeństwo pokutne, to szczególny moment podczas każdej pielgrzymki. W Pieszej Pielgrzymce
Łódzkiej ma on miejsce pierwszego dnia wieczorem w tych miejscach, gdzie nocują pielgrzymi, a
zatem w Dłutowie, Leszczynach i Wadlewie.
Liturgii pokutnej połączonej ze spowiedzią świętą w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego i
Trzech Króli w Dłutowie przewodniczył ksiądz Kamil Siuta – wikariusz parafii w Kurowicach.
W homilii nawiązując do Ewangelii, kierownik grupy siódmej zwrócił uwagę na to, że - zły duch czasem
oskarża nas przed Bogiem, że popełniłeś grzech, że jesteś beznadziejny, że z tego grzechu się nie
podniesiesz. On wprowadza w twoje życie taki wstyd, że nie jesteś gotowy – nie jesteś gotowa - pójść
do sakramentu pokuty i pojednania. Zły duch, który jest oskarżycielem, który w dzień i w nocy
oskarża nas przed Bogiem i Duch Święty, który przekonuje świat o grzechu! Ale pomiędzy złym
duchem, a Duchem Świetnym jest zasadnicza różnica, bo Duch Święty ukazuje nam grzech, a jeśli go
poprosimy otwiera nasze oczy, nasze serca, byśmy ten grzech zobaczyli. Duch Święty będzie nas
również przekonywał o tym, Że jesteśmy przede wszystkim umiłowanymi dziećmi bożymi! –
podkreślił duchowny.
Po homilii został wystawiony Najświętszy Sakrament i rozpoczął się czas spowiedzi indywidualnej.
Obok duchownych idących w pielgrzymce na nabożeństwo przyjechali księża z dekanatu oraz z
niektórych łódzkich parafii.
Zachodzące słońce zwiastuje kończący się pierwszy dzień na pątniczym szlaku. Jutro dzień drugi, a
wraz z nim kolejne kilometry w nogach przybliżające do spotkania z Królową Polski.
- Nam się nie raz wydaje, żeby nasz dom był przestrzenią wzrostu dla członków naszego domu, to trzeba by o wiele rzeczy zadbać, a Nazaret pokazuje, że nic nie jest potrzebne! Potrzebna jest prawdziwa, sensowna, piękna relacja między wszystkimi, którzy tworzą ten dom. To jest przestrzeń wzrostu, to jest ta świątynia. Relacje między nami w domu są przestrzenią, w której Bóg się objawia. Bóg który jest Miłością! – mówił abp Grzegorz.
Św. Maria de Mattias, obraz w kościele pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Częstochowie-Kiedrzynie
Jako dziecko sprawiała rodzicom (zwłaszcza mamie) kłopoty, bo miała żywy temperament, wciąż skakała i biegała, gdzieś się spieszyła. Jako nastolatka była nieco płaczliwa i trochę rozchwiana emocjonalnie. Jako kobietę dojrzałą cechowała ją impulsywność i pewna nietolerancja wobec innego niż jej sposobu myślenia i działania. A jednak właśnie ją Pan Bóg chciał widzieć jako Założycielkę Zgromadzenia Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa. Stała się Świętą na niespokojne, trudne czasy, w jakich żyjemy.
Maria de Mattias urodziła się 4 lutego 1805 r. we włoskiej miejscowości Vallecorsa w rodzinie mieszczańskiej. Będąc młodą dziewczyną, zastanawiała się, co ma do zrobienia w życiu, jakie jest jej miejsce na ziemi. Często płakała, wzdychała, męczył ją niepokój. Z domu rodzinnego wyniosła umiłowanie modlitwy i Pisma Świętego, czytała książki o duchowości chrześcijańskiej, żywoty świętych. To wszystko otwierało ją na działanie Ducha Świętego. „Pewnego dnia - napisze potem - poczułam lekkość, jakby unosiły mnie jakieś ramiona”. Poczuła, że jej serce całkowicie zmieniło się i zostało napełnione odwagą, słyszała głos swojego Pana, zrozumiała, że jest kochana. Kiedy doświadczyła Bożej miłości, musiała rozeznać, jak na nią odpowiedzieć. Inspirowana przez św. Kaspra del Bufalo założyła w Acuto 4 marca 1834 r. Zgromadzenie Adoratorek Przenajdroższej Krwi. Zmarła w Rzymie 20 sierpnia 1866 r. Jej doczesne szczątki odbierają cześć w rzymskim kościele Przenajdroższej Krwi, który jest połączony z domem generalnym Zgromadzenia. 18 maja 2003 r. Jan Paweł II ogłosił ją świętą.
Międzynarodowa Unia Astronomiczna nadała dwóm nowym asteroidom nazwy, upamiętniające zasłużonych zakonników. Jednym z nich jest jezuita, o. Józef Andrasz, spowiednik św. siostry Faustyny, którego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w archidiecezji krakowskiej 1 lutego.
Na łamach najnowszego wydania biuletynu Międzynarodowej Unii Astronomicznej poinformowano, że dwie nowe asteroidy otrzymały nazwy odpowiednio: jezuity o. Józefa Andrasza, spowiednika św. Faustyny Kowalskiej i Franciszka Marii Denzy, włoskiego barnabity, który był astronomem i meteorologiem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.