Reklama

W Australii po polsku

Każdy Polak, który opuścił swoją ojczyznę, zabierał ze sobą wiarę i religijność. Pierwsze kroki na obcej ziemi kierował zawsze do kościoła, który go wspierał i pomagał w trudach dostosowania się do nowej, niełatwej rzeczywistości

Niedziela Ogólnopolska 16/2011, str. 44

Małgorzata Moszczyński

W polskim Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Keysborough (Melbourne) Strażnikami są chrystusowcy

W polskim Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Keysborough (Melbourne) Strażnikami są chrystusowcy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedynym wspólnym elementem łączącym Polaków, niezależnie od miejsca zamieszkania i znajomości języka polskiego, jest przynależność i głębokie przywiązanie do Kościoła katolickiego. Kościół miał i ma ogromne znaczenie w życiu polskiej diaspory. Wszystkie grupy polskiego wychodźstwa charakteryzuje silne przywiązanie do tradycji polskiej kultury chrześcijańskiej. Ludzie przychodzą do polskiego kościoła, bo czują bliski związek z polskością, bo chcą mieć to przeżycie, które wynieśli z domu. Chcą przecież w swoich rodzinach przyzwyczaić dzieci do tych form, na których sami wyrośli. Można więc powiedzieć, że w Kościele uwidacznia się również i kwestia naszej polskości. Nasza narodowa kultura jest przecież dziełem całego narodu, którego większość stanowili zawsze ludzie żyjący wiarą.
Kościół jest wspólnotą. U początku każdej zorganizowanej wspólnoty emigracyjnej jest parafia. Koniec istnienia wspólnoty parafialnej oznacza też najczęściej koniec zorganizowanego życia emigracyjnego. Doświadczając życia polskiej emigracji na antypodach, widzę, jak ważna jest posługa duszpasterska kapłana mówiącego tym samym językiem, znającego dziedzictwo kulturowe emigrantów.

Za chlebem

Reklama

Nasi rodacy przybyli do Australii 152 lata temu z wielkopolskiej wsi Dąbrówka i osiedlili się w Polish Hill River, niedaleko Adelajdy. Od razu przystąpili do budowy małego kościółka i zatroszczyli się o sprowadzenie polskiego kapłana - był nim jezuita o. Rogalski. I tak jest do dziś, że duszpasterze towarzyszą na co dzień wszystkim wydarzeniom dziejącym się w środowisku polonijnym w dynamicznie rosnącym i zmieniającym się wielokulturowym, wielowyznaniowym społeczeństwie australijskim. Na tym kontynencie mieszka ok. 100 tys. naszych rodaków. W zasadzie możemy spotkać dziś dwie grupy polskich emigrantów. Pierwsza, powojenna, często związana z losami wielu tułaczy wyprowadzonych przez gen. Andersa z Rosji czy przybyłymi tutaj żołnierzami polskimi, i druga, nazywana solidarnościową, której korzenie sięgają lat 80. ubiegłego wieku.
W Australii nie ma etnicznych, specyficznie polskich parafii. Są wybudowane ofiarnością Polonii kościoły, np. w Essendon, czy współczesne, wzniesione kilka lat temu staraniem Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Keysborough. W parafiach australijskich kapłani ze zgromadzeń takich, jak: chrystusowcy, zmartwychwstańcy, dominikanie, jezuici, salwatorianie, franciszkanie sprawują posługę duszpasterską w języku polskim. Wszystko odbywa się w ścisłej, przyjaznej współpracy z miejscowymi biskupami oraz w koordynacji z o. Wiesławem Słowikiem SJ, rektorem Polskiej Misji Katolickiej w Australii i Nowej Zelandii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siewcy kultury i wiary

Obecnie w ponad 100 kościołach i kaplicach prowadzone jest duszpasterstwo polskojęzyczne przez 100 księży polskich, w tym 40 chrystusowców ofiarnie pracujących od ponad 50 lat na antypodach. Jak znamienne są tu słowa arcybiskupa Adelajdy Philipa Wilsona, który na spotkaniu z Polonią powiedział: „Pragnę wyrazić wdzięczność za to, że polska społeczność wnosi tak wiele do australijskiej kultury, a przede wszystkim do umocnienia wiary katolickiej w Australii”. Skąd ta życzliwość arcybiskupa wobec naszych rodaków i polskich duszpasterzy? Trzeba zaznaczyć, że obecnie na 1282 wspólnoty parafialne w Australii przypada 1523 kapłanów.
Tymczasem liczba katolików na tym kontynencie systematycznie się powiększa, co jest spowodowane rzeszami przybywających tu imigrantów. W 2010 r., według Australijskiego Biura Statystycznego, znajdowało się 5,6 mln wiernych Kościoła katolickiego. Australijski Episkopat szuka i zaprasza do posługi księży z różnych krajów, m.in. z Indii, Filipin, Nigerii.

Słowa „Ojca Emigrantów”

Dobrze więc dzieje się, że mamy tak zorganizowane duszpasterstwo, że każdy rodak na obczyźnie, zwłaszcza na dalekich antypodach, może pielęgnować swoją wiarę i zachowywać dziedzictwo kulturowe. „Emigracja spełni swe posłannictwo tym skuteczniej, im wyższy będzie jej poziom etyczny, im bardziej Chrystus będzie ośrodkiem jej życia i działania” - to słowa naszego Wielkiego Rodaka Jana Pawła II, skierowane do Polonii. Stąd w tym czasie Wielkiego Postu w większości polonijnych ośrodków duszpasterskich w Australii głoszone są rekolekcje. Udział w modlitewnych rozważaniach jest o wiele większy niż w ubiegłym roku. Polonia pragnie jak najlepiej przygotować się do przeżycia Świąt Wielkanocnych, ale również do tej wielkiej beatyfikacji „Ojca Emigrantów” Jana Pawła II. To on podczas spotkania z rodakami w Melbourne 28 listopada 1986 r. mówił: „Domy polskie w Australii są ośrodkami dobrej tradycji, skupiają się w nich polskie organizacje społeczne i religijne, dzieci i młodzież znajdują tam naukę języka i historii. Duszpasterze poprzez te domy polskie służą rodakom nie tylko posługą duszpasterską, ale także przyczyniają się do utrzymania polskości”. Warto podpatrywać naszą Polonię w tym, co dobre, patriotyczne, religijne i budujące wszystkich.

Autor jest dyrektorem Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego przy Towarzystwie Chrystusowym dla Polonii Zagranicznej

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przepis na radosne życie według ks. Jana Bosko

[ TEMATY ]

św. Jan Bosko

commons.wikimedia.org

Święty Jan Bosko zasłynął, jako genialny wychowawca, nauczyciel młodzieży, pisarz i publicysta, założyciel zgromadzeń zakonnych. Często zachęcał swoich uczniów mówiąc: „bądźcie zawsze radośni, bardzo radośni!”. Radość w jego wydaniu nie oznacza jednak ciągłego, bezmyślnego uśmiechu na twarzy. Radość to postawa ducha, nastawienie wobec życia. 

Jan Bosko przyszedł na świat 16 sierpnia 1815 roku w ubogiej wiejskiej rodzinie w Becchi niedaleko Turynu, we włoskim Piemoncie. Rodzice, Franciszek Bosko i Małgorzata Occhiena, dali mu na chrzcie dwa imiona: Jan, Melchior. Kiedy chłopiec miał dwa lata, umarł mu ojciec. Wychowaniem Jana i dwóch jego braci zajęła się matka, która zaszczepiła w nich chęć do nauki i pobożność.
CZYTAJ DALEJ

Usunięto krzyże z Kopca Powstania Warszawskiego i schowano w brudnym magazynie

2025-01-31 07:09

[ TEMATY ]

Warszawa

krzyże

PiS

Kopiec Powstania Warszawskiego

Anita Czerwińska

interwencja poselska

x.com/A__Czerwinska

Krzyże usunięte z Kopca Powstania Warszawskiego

Krzyże usunięte z Kopca Powstania Warszawskiego

Po modernizacji parku Akcji „Burza” w Warszawie zniknęły drewniane krzyże powstańcze. Teraz odnalazły się za sprawą interwencji poselskiej parlamentarzystów PiS.

Podziel się cytatem - poinformowała na platformie X posłanka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska.
CZYTAJ DALEJ

Watykański przedstawiciel przy OBWE: Papież potępia nasilające się przejawy antysemityzmu

2025-01-31 12:19

[ TEMATY ]

Watykan

antysemityzm

Holokaust

OBWE

Adobe Stock

Papież potępia nasilające się przejawy antysemityzmu

Papież potępia nasilające się przejawy antysemityzmu

Stolica Apostolska jest głęboko zaniepokojona wzrostem antysemickich zjawisk. Wychowanie dla pokoju jest kluczem do wykorzenienia tej plagi - mówił ks. Richard Gyhra, stały przedstawiciel Watykanu przy OBWE. Jego przemówienie na posiedzeniu Stałej Rady OBWE było związane z Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy OBWE nawiązał do obchodzonej 27 stycznia 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. Stwierdził, że pamięć o tym dniu ma sprawić, że „przerażające i nieludzkie prześladowania oraz zaprogramowana eksterminacja narodu żydowskiego zaaranżowane przez nazistowski reżim podczas II wojny światowej nie zostaną zapomniane.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję