Reklama

Bądźcie świadkami miłosierdzia

Niedziela Ogólnopolska 22/2011, str. 36

Bogdan Czechlewski

Damy i kawalerowie Zakonu Świętego Jerzego z Wielkim Mistrzem Tadeuszem Kaczorem. Przyjęcie do Zakonu Świętego Jerzego Dariusza Struszczaka, dyrektora TVP Łódź

Damy i kawalerowie Zakonu Świętego Jerzego z Wielkim Mistrzem Tadeuszem Kaczorem. Przyjęcie do Zakonu Świętego Jerzego Dariusza Struszczaka, dyrektora TVP Łódź

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Polsce odbyła się po raz szósty inwestytura dam i kawalerów do Międzynarodowego Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego. Na uroczystość przybyli nie tylko goście z kraju, ale także z zagranicy. Najliczniejsza delegacja przyjechała z Węgier. To tam, w Wyszehradzie, w 1326 r. król Karol Robert założył Rycerski Zakon Świętego Jerzego.
Przyjęcie 28 nowych członków do zakonu odbyło się w łódzkiej archikatedrze pw. św. Stanisława Kostki podczas Mszy św., której przewodniczył abp Władysław Ziółek, duchowy opiekun zakonu. W wygłoszonej homilii Ksiądz Arcybiskup powiedział, że damy i kawalerowie zakonu zadania pojmują jako świadome i zamierzone dążenia do takiego stylu życia, aby było ono oparte na zasadach wiary, honoru, przyzwoitości, odwagi, lojalności, współpracy, samodyscypliny, uprzejmości i użyteczności.
Jako wspólnota prawdziwych rycerzy członkowie zakonu wspierają się nawzajem, zachęcają do dawania dobrego przykładu, do tworzenia lepszego świata, a także do dążenia do doskonałości duchowej. W swoim środowisku starają się udzielać pomocy ludziom zaniedbanym i potrzebującym. Udział w zbiórkach na cele charytatywne pozwala na organizowanie międzynarodowych obozów dla dzieci i młodzieży. Rycerze św. Jerzego wspierają takie formy aktywności, które pomagają w wydostaniu się ze środowisk przemocy i uniknięciu niebezpieczeństw zarażenia się współczesnymi patologiami.
Dekret o decyzji przyjęcia nowych członków zakonu odczytał Wielki Mistrz Tadeusz Kaczor. Postulanci złożyli przysięgę wierności ideałom i zobowiązaniom zakonu. Inwestytura odbyła się przy zachowaniu średniowiecznego ceremoniału. „Okrycia” płaszczem rycerskim dokonywał Paweł Michalak - prezes Zarządu stowarzyszenia, krzyż św. Jerzego zakładał wielki prior Węgier Miklós Balla, „pobudzania” ostrogą wiary - wielki prior Wielkiej Brytanii Ian Roche, świętym mieczem sprawiedliwości pasował na rycerza Wielki Mistrz Tadeusz Kaczor, a certyfikat o przyjęciu do zakonu wręczał kanclerz zakonu Marek Kowalik. Przy ceremonii przyjęcia insygniów rycerskich asystował wielki prior Królestw Nordyckich Orvin Lucjan Kacprzyk.
Działalność zakonu w Polsce zawdzięczamy honorowemu konsulowi generalnemu Republiki Węgierskiej Tadeuszowi Kaczorowi. Jest on pierwszym Polakiem przyjętym do Międzynarodowego Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego (w 2004 r.). Osobą Tadeusza Kaczora zainteresował się Wielki Mistrz gen. dr János Kárászy-Kulin i zachęcał do utworzenia prioratu w Polsce. Priorat w Polsce powstał w 2006 r., a Tadeusz Kaczor został powołany na wielkiego priora Polski.
Po śmierci gen. dr. Jánosa Kárászy-Kulina Rada Zakonu potwierdziła jego wolę, aby Tadeusz Kaczor objął władzę nad prioratami w świecie. Od 2009 r. Tadeusz Kaczor jest wielkim mistrzem zakonu. To pierwszy Polak w prawie 700-letniej historii zakonu na tak zaszczytnym stanowisku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pożegnano tragicznie zmarłego ks. Jarosława Wypchło

2025-02-08 16:04

[ TEMATY ]

diecezja radomska

pogrzeb kapłana

Foto: ks. S. Piekielnik / www.diecezja.radom.pl

Ks. Jarosław Wypchło

Ks. Jarosław Wypchło

W Domasznie odbył się dziś pogrzeb proboszcza tamtejszej parafii, 48-letniego ks. Jarosława Wypychło, który 3 lutego zginął w wypadku samochodowym. Uroczystościom w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej przewodniczył biskup radomski Marek Solarczyk. Pogrzeb odbył się z ceremoniałem strażackim Ochotniczych Straży Pożarnych RP, bowiem zmarły był ich kapelanem. W koncelebrze uczestniczyło ok. 70 kapłanów.

- Dzisiaj zawierzamy życie ks. Jarosława, jego posługę kapłańską, całą wspólnotę parafialną w Domasznie i tych wszystkich, których ksiądz proboszcz jednoczył i którzy go wspominają - mówił bp Solarczyk.
CZYTAJ DALEJ

Okulary wiary

2025-02-04 13:42

Niedziela Ogólnopolska 6/2025, str. 24

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Zadziwiająca jest zbieżność doświadczeń Izajasza, św. Pawła i św. Piotra w dzisiejszej Liturgii Słowa.

Pewnie nie będę daleki od prawdy, gdy powiem, że w mniejszym czy większym stopniu dotyczy to każdego z nas, sióstr i braci w wierze. Cała „trójka” – jeśli można się tak wyrazić – doświadcza niebywałego wręcz lęku, może nawet wstydu dlatego, że znalazła się w bezpośredniej bliskości świętego Boga, „sam na sam”, będąc ludźmi niedoskonałymi. Izajasz mówi: „Biada mi (...), jestem mężem o nieczystych wargach”, Paweł określa siebie dramatycznie mianem „poronionego płodu”, a Piotr wyznaje: „jestem człowiekiem grzesznym”. Izajasz pisze o wizji Boga Ojca, a Paweł i Piotr – o spotkaniu z Chrystusem. Paweł opisuje, co działo się po zmartwychwstaniu, a Piotr pisze o doczesności. Wszyscy są przerażeni. Chcą uciekać, ukryć się, wycofać, niemal zniknąć, trochę tak jak bojące się dzieci, zakrywające oczy rękoma i mówiące, że ich nie ma. Tymczasem Pan Bóg nie kwestionuje ich niedoskonałości, nie godzi się natomiast na sytuację zakładającą dezercję. Najpierw oczyszcza ich i usuwa lęk, daje im odczuć swą bliskość, a potem wyznacza misję do wykonania. Widząc majestat i moc Bożą, godzą się wykonać Jego wolę. Jeśli bazuje się na własnych możliwościach, zadania stawiane przez Boga są dla człowieka niewykonalne. Razem z Bogiem jednak, według Jego koncepcji, na Jego „rozkaz”, koniecznie w Jego obecności i mocy, jest to możliwe. Więcej – okaże się, że owoce przerastają nawet naszą wyobraźnię. Papież Benedykt XVI mawiał, że znakiem obecności Boga jest nadmiar, i podawał przykład cudu w Kanie Galilejskiej. Nie tylko ilość wina była cudem, ale także jego jakość! Tak też jest z owocami powołania. Gdyby się patrzyło z perspektywy świata, można by dojść do wniosku, że nie ma ono sensu, jest niepotrzebne, nieopłacalne, a dziś wręcz śmieszne. Lecz gdy zakładamy okulary wiary, widzimy je zupełnie inaczej, wypływamy na głębię. Mądrość polega na tym, aby pójść drogą wspomnianych mężów Bożych. Niemalże „stracić” wiarę w siebie, a uwierzyć głosowi powołania. Tak jest w historii świętych, a przypomnę z dumą, że pierwsi chrześcijanie nazywali siebie nie inaczej, jak właśnie świętymi. Mam tutaj na myśli powołanie nie tylko kapłańskie czy zakonne, ale każde – małżeńskie, zawodowe czy społeczne. Misję powinni podejmować wszyscy: nauczyciele, wychowawcy, trenerzy, lekarze. A my jak ognia boimy się zarówno słowa „powołanie”, jak również – a może jeszcze bardziej – słowa „służba”. Tymczasem logika chrzcielna mówi, że króluje ten, kto służy jak Chrystus. Właśnie wtedy człowiek jest do Niego najbardziej podobny i obficie błogosławiony. Nie kokietuję, po prostu opisuję liczne obserwacje. Gdy służymy, jesteśmy autentycznie piękni. Gotowość służby to cecha ludzi wolnych! Zbliżając się do Pana, odczuwamy zarówno radość, jak i coś w rodzaju trwogi. Bojaźń Boża polega na tym, że lękamy się głównie o siebie, że nie odpowiadamy adekwatnie na bezgraniczną miłość Bożą naszym oddaniem. Obyśmy mogli powiedzieć: dostrzegłem Cię, Panie, pokochałem i odpowiadam najlepiej, jak potrafię.
CZYTAJ DALEJ

Upamiętnienie wywózek na Sybir i ofiar zbrodni Katyńskiej w Stubnie

2025-02-10 10:06

Marian Boczar

Odsłonięcie pamiątkowej tablicy

Odsłonięcie pamiątkowej tablicy

W Stubnie 9 lutego, upamiętniono mieszkańców wsi, którzy zostali wywiezieni na Sybir w 1940 r. oraz tych, którzy zginęli w Katyniu.

Uroczystość rozpoczęła się modlitwą w kościele pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Stubnie. Tam Mszy Świętej przewodniczył bp Krzysztof Chudzio, który podczas homilii zaznaczył, że Polacy, o których chcemy pamiętać w tych dniach, mimo wielkiego cierpienia i niepewności, swoją nadzieję pokładali w Chrystusie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję