W Łodzi odbył się briefing prasowy zorganizowany przez łódzki oddział Instytutu Pamięci Narodowej poświęcony inauguracji badań naukowych.
Celem briefingu było podanie do informacji publicznej inauguracji badań naukowych nad niemieckim Obozem Rasowym przy ul. Spornej w Łodzi, prowadzonych przez Oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Wydarzenie odbyło się na terenie budynków klasztornych Ojców Bernardynów, gdzie podczas II wojny światowej funkcjonował obóz. - Jako pracownik oddziałowego biura badań historycznych IPN-u w Łodzi rozpoczęłam badania naukowe, zmierzające do przygotowania publikacji na temat niemieckiego Obozu Rasowego. Będzie to opracowanie źródłowe zawierające poza szczegółowym opisem działalności łódzkiej ekspozytury Urzędu Rasy i Osadnictwa SS, róże dokumenty niemieckie, a szczególnie listy Polaków, którzy zostali skierowani z Rassenlagru do III Rzeszy w celach germanizacyjnych - tłumaczy prowadząca prace Patrycja Resel.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podczas wydarzenia głos zabrali dyrektor Oddziału IPN w Łodzi, Mateusz Kotecki, Patrycja Resel z Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Łodzi, ojciec Juwenalis Zbigniew Andrzejczak – dyrektor Szkół OO. Bernardynów w Łodzi oraz naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Łodzi prok. Jacek Kozłowski. Briefing prowadził dr Rafał Leśkiewicz - dyrektor Biura Rzecznika Prasowego IPN.
Reklama
Niemiecki obóz ekspozytury Głównego Urzędu Rasy i Osadnictwa SS w Łodzi był jednym z głównych ośrodków terroru na terenie okupowanej przez Niemców Łodzi, został niemalże całkowicie zapomniany przez współczesnych mieszkańców miasta. Ten obóz rasowy, znany także jako "Rassenlager", rozpoczął działalność jesienią 1940 roku w budynkach klasztoru Ojców Bernardynów przy ul. Spornej 73. Wtedy to ta ulica nosiła niemiecką nazwę Landknechtstrasse, a później Wotanstrasse. Już pół roku wcześniej, 2 lutego, Niemcy zaczęli wypędzać zakonników z klasztoru. Niemiecki obóz rasowy w Łodzi był miejscem realizacji polityki rasowej III Rzeszy na okupowanych ziemiach Polski i istniał praktycznie aż do zakończenia okupacji niemieckiej w Łodzi, czyli do stycznia 1945 roku. W obozie tym osadzano Polaków w różnym wieku i płci, począwszy od niemowląt, przez młodzież, dorosłych aż po osoby starsze. Pierwszą grupą więźniów byli Polacy, którzy trafili tam po wstępnej selekcji spośród osób przetrzymywanych w niemieckich obozach przesiedleńczych na terenie Kraju Warty, gdzie byli przeznaczani do procesu germanizacji. W obozie "Rassenlager" w Łodzi znaleźli się również polscy wysiedleńcy z Zamojszczyzny.
Wśród więźniów było wielu małoletnich Polaków, których, ze względu na posiadane cechy wyglądu uznawane za rasę nordycką, kierowano bezpośrednio z niemieckiego Urzędu Pracy (niem. Arbeitsamt) do tego obozu rasowego. Wśród osadzonych były także młode kobiety z dziećmi, których mężowie należeli do organizacji konspiracyjnych, przebywali w aresztach lub obozach.
Na końcu spotkania został zapowiedziany film dokumentalny ,,Rassenlager w
Litzmannstadt. Przemilczane losy Polaków -– ofiar germanizacji”, którego realizacji
podjęli się pracownicy Oddziału IPN w Łodzi. Przedstawiciele IPN nawiązują kontakt z świadkami tych wydarzeń, aktywnie gromadząc
materiały naukowe, aby szeroko opowiedzieć o wydarzeniach, które miały miejsce w
obozie przy Spornej w okresie II wojny światowej. - Chciałabym wystosować prośbę
do byłych więźniów niemieckiego Obozu Rasowego przy ul. Spornej, także do ich
rodzin, aby zgłaszali się do mnie, do innych pracowników IPN w Łodzi, ponieważ
tylko dzięki wzajemnej współpracy będziemy w stanie zrekonstruować historię tego obozu oraz losów jego więźniów - podkreśla Patrycja Resel.