Trąd jest jedną z najstarszych i najstraszniejszych chorób, jakie zna ludzkość. Nic dziwnego, że wpisał się w naszą świadomość jako synonim największego nieszczęścia, jakie może spotkać człowieka. Przez całe stulecia trędowaci byli izolowani, wyrzucani poza margines życia społecznego i rodzinnego. Nie do przecenienia w dziedzinie opieki nad trędowatymi jest dzieło Kościoła katolickiego. Dziś również nie brakuje osób świeckich i zakonnych, które w imię Chrystusa niosą pomoc trędowatym. Ustanowiony w 1953 r. przez Raoula Follereau Światowy Dzień Trędowatych jest okazją dla każdego z nas do włączenia się w to wielkie dzieło.
Trąd jest dziś chorobą uleczalną. W ciągu ostatnich 30 lat blisko 14 mln chorych odzyskało zdrowie. Mimo to w strefach głodu i ubóstwa żyje jeszcze blisko ćwierć miliona trędowatych. Co 10. z nich to dziecko poniżej 14. roku życia. Największe skupiska trądu znajdują się w Azji Południowo-Wschodniej. Trąd nierozpoznany i nieleczony w porę powoduje ciężkie okaleczenia i degradację organizmu. Dlatego wśród wyleczonych z trądu - ok. 3 mln - to ludzie trwale okaleczeni, niezdolni do samodzielnej egzystencji, pozostający w specjalnych ośrodkach prowadzonych m.in. przez polskich misjonarzy.
Wśród największych instytucji niosących pomoc trędowatym są rozsiane po całym świecie fundacje, stowarzyszenia i ośrodki skupione w ruchu Follereau. Ich funkcjonowanie opiera się w głównej mierze na funduszach zebranych przed kościołami w ostatnią niedzielę stycznia. Dlatego, jak co roku, apelujemy o wsparcie ich działań. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na funkcjonowanie ośrodków, diagnostykę, terapię oraz badania naukowe, które pomogą w całkowitym wyeliminowaniu tej ciężkiej choroby.
Dr Kazimierz Szałata, prezes Fundacji Polskiej Raoula Follereau, fundator Międzynarodowej Unii RF
Konto, na które można wpłacać ofiary na pomoc dla chorych na trąd:
Fundacja Polska Raoula Follereau:
87 1240 1082 1111 0000 0387 2932
z tytułem wpłaty „TRĄD”.
Więcej na stronie internetowej: follereau.org;
kontakt: fundacja@szalata.pl,
tel. 502-06-74-20.
Był niestrudzonym głosicielem prawdy wśród dzieci i osób świeckich, który sprzeciwił się laickim trendom w edukacji.
Henryk de Ossó y Cervelló żył w czasach gdy w Europie rosnące w siłę środowiska masonerii i skrajnych liberałów rozpoczęły z Kościołem otwartą wojnę. Tak też było w jego ojczyźnie, Hiszpanii, gdzie po rewolucji wrześniowej lewicowy rząd rozpoczął systemowe prześladowanie Kościoła. W tym czasie Henryk przyjął święcenia kapłańskie i oddał się bez reszty katechizacji, widząc w edukacji ratunek dla wiernych. Okazał się niezwykle utalentowanym nauczycielem, który z łatwością zdobywał szacunek u uczniów. Doświadczeniem katechetycznym podzielił się w Praktycznym przewodniku katechety – książce, która ułatwiła innym katechetom nauczanie w tych trudnych dla Kościoła czasach. Sięgał też po nowe – jak na swoje czasy – środki społecznego przekazu, m.in. wydawał gazetę Santa Teresa de Jesús. Opieką otoczył także dzieci, które z różnych powodów nie mogły uczęszczać do szkoły – dla nich zorganizował tzw. szkółki niedzielne, w których uczyły się pisać i czytać.
Wykład zatytułowany „O granicach języka” wygłosił w Uniwersytecie Jana Długosza w Częstochowie znany i ceniony w całej Polsce językoznawca i niestrudzony popularyzator poprawnej polszczyzny prof. dr hab. Jerzy Bralczyk.
- To było pierwsze spotkanie i od razu z cenionym naukowcem profesorem Jerzym Bralczykiem, którym inaugurujemy nowy cykl wykładów pod hasłem „Wykłady u Długosza” – wyjaśnia JM Rektor UJD prof. dr hab. Janusz Kapuśniak. – Inicjatywa doskonale wpisuje się w misję Uczelni, która stawia sobie za zadanie krzewienie wiedzy i umiejętności z różnych dyscyplin nauki. Warto więc śledzić uczelniane media, bo wkrótce pojawią się informacje o kolejnych ciekawych wykładach z tej serii. Do końca roku planujemy kilka takich spotkań. Profesora Bralczyka, w auli powitał istny tłum ludzi, co dowodzi ogromnego zainteresowania jakim cieszy się naukowiec. Na tej podstawie można z całym przekonaniem powiedzieć na przekór twierdzeniom sceptyków, iż poprawna polszczyzna i komunikowanie się jest ważne dla bardzo wielu osób. Do uczelnianego audytorium przybyli m.in. duchowni, parlamentarzyści, samorządowcy, władze i przedstawiciele różnych instytucji – słowem przyjaciele Uniwersytetu.
Były prezydent USA, którego media przedstawiały jako model „katolika”, 19 stycznia oficjalnie otrzymał członkostwo masońskie.
Ustępujący prezydent USA Joe Biden 19 stycznia został wprowadzony do Wielkiej Loży Najbardziej Czcigodnego Księcia Hall w Południowej Karolinie – dzień przed opuszczeniem urzędu. Podczas prywatnej ceremonii wielki mistrz loży, Victor C. Major, przyznał Bidenowi „członkostwo w stopniu Mistrza masońskiego z pełnymi honorami”. Na stronie internetowej masońskiej loży widnieje oświadczenie jej Mistrza, a także są zdjęcia z ceremonii:
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.