Kochana Redakcjo, Droga Pani Aleksandro,
Serdecznie i gorąco pozdrawiamy Was, Kochani, z mroźnego Podlasia, dziś było -28°C i wiatr.
Bardzo dziękuję za wydrukowanie mojej prośby. Odpowiedziała jedna Pani z Pabianic, ale mamy prąd zapłacony. Jeśli jeszcze ktoś zechce nasz adres, prosimy o udostępnienie. Opał się nam kończy, a co najgorsze skończyła mi się renta. Byłem w szpitalu i dopiero złożyłem odpowiednie papiery, trzeba czekać. Bardzo nam potrzebna pomoc, ale i modlitwa, o którą serdecznie prosimy. Oddałem wczoraj krew, żeby ktoś mógł zdrowieć. Dopóki zdrowie i Bóg pozwoli, będę pomagał bliźnim choć w taki sposób.
Pozostajemy w modlitwie za Was, Kochani, wszystkich ludzi o dobrym sercu i ogromnej nadziei
Andrzej z Rodziną
Dziś już silne mrozy minęły, ale na pewno nie jest za ciepło w mieszkaniu Pana Andrzeja. Zawsze odczuwam jakąś wewnętrzną bezradność wobec ludzkiej biedy, której nijak nie mogę zaradzić. Dlatego zwracam się do Państwa, naszych Czytelników i Korespondentów: może ktoś mieszka w pobliżu, może mógłby zrobić coś więcej, a przynajmniej dowiedzieć się, co można zrobić i gdzie dalej szukać pomocy. Tak wiele biedy jest teraz w naszym pięknym kraju, że nawet przestaje już być z tego wszystkiego aż tak piękny... No bo weźmy nasze rzeki - grożą powodziami. Wolne przestrzenie - mogą w nich rodzić się huragany. Wreszcie ten okropny brak pracy i puste ręce. Nie umiem sobie z tym wszystkim poradzić. Może już jestem zbyt stara i zbyt pesymistycznie nastawiona. Ale jak człowiek trochę przeżył, to już może coś powiedzieć o świecie, i aż tak bardzo się nie pomyli. Chyba że ogląda tylko jeden dziennik telewizyjny, a to stanowczo za mało. Trzeba jeszcze samodzielnie myśleć.
Mój śp. tato nawet w czasach, gdy nie było jeszcze tak powszechnej telewizji i prasa była zupełnie inna, nie mówiąc już o Internecie, zawsze wiedział, co się w świecie dzieje. Czasem dziwiłam się, że ja, taka oczytana, obracająca się wśród mądrych ludzi, a głupsza od taty, który czytał najwyżej „Express Wieczorny”. Teraz, gdy go już nie ma, wspominam jego opinie i wszystkie mi się zgadzają!
Aleksandra
Pomóż w rozwoju naszego portalu