– To krzyże praktycznie z całego świata, które przynosiły do nas różne osoby. Jest ich około 130, wyjątkowa różnorodność, która kieruje nasze oczy na Jezusa. Po ekspozycji krzyże wrócą do swoich właścicieli – mówi s. Teresa Romotowska, założycielka i prezes Stowarzyszenie pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy, która wiele lat życia spędziła na misjach m.in. w Ameryce Łacińskiej.
Każdy krzyż to osobna historia, wiele z nich to cenne rodzinne pamiątki, a przede wszystkim wyraz wiary. Jest m.in. stojący krzyż z jednej strony przedstawiający Chrystusa konającego, a z drugiej Zmartwychwstałego. Jest biały krzyż z kości słoniowej, który przeszedł razem z żołnierzami Andersa cały szlak przez Afrykę i trafił do Glasgow w Wielkiej Brytanii, tak jak wielu żołnierzy wówczas. Można zatrzymać się na chwilę medytacji przy okrągłym krzyżu z Jerozolimy czy tasiemkowym błękitnym krzyż z Argentyny przywiezionym z misji. Jest m.in. krzyż przywieziony z Rwandy po masakrze plemion Hutu i Tutsi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– To już druga ekspozycja krzyża, którą przygotowałam. Chciałam, by krzyż w sposób szczególny został wyeksponowany i zauważony. Można do nas przyjść, pomodlić się, zastanowić się nad wielką ofiarą Chrystusa i nad znaczeniem krzyża w naszym życiu. Bo jak zauważył ks. Aleksander Radecki podczas spotkania z naszymi seniorami, krzyż to nie jest tylko kawałek drewna. Krzyż Chrystusowy budzi niepokój, porusza sumienia, domaga się odpowiedzi – tłumaczy siostra Teresa. I dodaje, że ekspozycja to także wyraz dziękczynienia za Chrystusową mękę na krzyżu i zarazem ekspiacja za to, że krzyż współcześnie jest wielokrotnie pogardzany i odrzucany przez ludzi.
Dla siostry Teresy szczególnym krzyżem, z którym się na co dzień nie rozstaje, jest krzyż otrzymany od św. Jana Pawła II: – Kiedy w 1987 roku Ojciec Święty był w Warszawie na Kongresie Eucharystycznym, podarował krzyże 100 misjonarzom. Pamiętam słowa, które do nas wtedy powiedział: „Tam, gdzie wy będziecie z tymi krzyżami, tam ja będę z wami. Z moim błogosławieństwem dla was i dla tych, którym będziecie służyć”. Ten krzyż towarzyszył mi przez wszystkie lata, był ze mną na misjach w różnych częściach świata. Do dzisiaj zawsze noszę go ze sobą w torebce.
Ekspozycję krzyża można zobaczyć w Przystani Międzypokoleniowej przy ul. Kraszewskiego 2 we Wrocławiu w okresie Wielkiego Postu we wtorek od godziny 16.00 do 18.00, środę od 10.00 do 14.00 oraz w sobotę i niedzielę w godzinach od 13.00 do 16.00.