Reklama

Niedziela Wrocławska

Czy śmierć może być dobra? Ksiądz Radecki radzi

Ksiądz Aleksander Radecki wydał nową książkę. Tym razem tematem przewodnim jest dobra śmierć.

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Paweł Cembrowicz i ks. Aleksander Radecki promują dwie ostatnie książki ks. Radeckiego

Ks. Paweł Cembrowicz i ks. Aleksander Radecki promują dwie ostatnie książki ks. Radeckiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Ars Moriendi – Ars Vivendi. Podręcznik dobrej śmierci.” - pod takim tytułem ukazało się najnowsze dzieło ks. Radeckiego. - Długo się zastanawiałem jaki tytuł nadać tej książce. Postanowiłem nawiązać do klasyki, czyli podręczników dobrej śmierci. Kiedyś to była lektura obowiązkowa i była to wiedza, którą posiadali nawet najprostsi ludzie. A dziś ludzie takiej wiedzy nie mają z dwóch powodów. Dlatego, że dzieci na pogrzeby się nie zabiera oraz zleciliśmy wszystkie zajęcia związane z pogrzebem zakładom pogrzebowym. To sprawia, że ludzie nie do końca wiedzą, jak zachowywać się wobec osób chorych i umierających, a później przychodząc na cmentarz nie za bardzo wiedzą, jaka jest ich rola – zaznacza autor książki.

Podręcznik dobrej śmierci to ok. 350 stron wiadomości na temat przygotowania do śmierci, relacji z osobami chorymi i umierającymi, przeżywania pogrzebu i żałoby, modlitwy za zmarłych w teorii i praktyce i wiele innych zagadnień, które rozjaśniają tę tematykę.

Podziel się cytatem

- Nad książką pracowałem całe życie, dlatego, że ze śmiercią spotyka się człowiek od samego początku. Konkretnie nad tą książką pracowałem rok – od lutego 2023 roku. Przez ten czas zbierałem materiał – mówi ks. Radecki i dodaje: - Trzy wydarzenia sprawiły, że przestała być to dla mnie teoria. W czerwcu ubiegłego roku zmarła moja mama, w październiku brat, a w grudniu pochowaliśmy szwagra. Chciałem, aby ta książka nie była tylko suchą teorią, a pisząc to nawiązywałem do swoich osobistych doświadczeń i przeżyć i mam nadzieję, że przywołane przykłady pozwolą wielu czytelnikom poukładać temat, który dla nikogo nie będzie obojętny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podręcznik dobrej śmierci pokazuje, że do tego tematu można podejść inaczej. - Tytuł książki jest bardzo dobry. Podręcznik ten mówi o tym, jak się przygotować, jak przeżywać chorobę i czas przygotowania do odejścia z tego świata, o samym umieraniu i o tym, co po śmierci. Dla osób opiekujących się chorymi i umierającymi daje wskazówki, jak towarzyszyć i przeżyć śmierć bliskich i jak przeżywać żałobę. - podkreśla ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz katedry wrocławskiej.

„Ars Moriendi – Ars Vivendi. Podręcznik dobrej śmierci.” można nabyć w katedrze wrocławskiej. - Książka jest cegiełką przeznaczoną na remont naszej katedry, dlatego będzie ona dostępna w tej konkretnej świątyni, w kiosku katedry i w zakrystii. Cena książki wynosi 40 zł, ale gdyby ktoś chciał złożyć większą ofiarę na cele katedry, może to uczynić i dobre dzieło wspierać.

Na ten moment książka ukazała się w nakładzie 2000 sztuk. - Ale nie jest wykluczony dodruk książki – mówi ks. Cembrowicz i dodaje: - Jestem wdzięczny ks. Aleksandrowi ze przekazanie swojego honorarium za książkę na cele katedralne. Fundacja św. Jana Chrzciciela, która działa przy katedrze pokryła koszty wydawnictwa, ks. Radecki zainwestował swoje pieniądze w inne prace potrzebne w wydaniu książki.

Dochód ze sprzedaży będzie przeznaczony na nowe cele remontowe. - W tym momencie planujemy remont organów katedralnych. Ten niezwykły instrument potrzebuje podjęcia konkretnych prac – mówi ks. Paweł Cembrowicz i dodaje: - Mamy podpisaną umowę z gminą Wrocław oraz z wykonawcami i w kwietniu rozpoczną się prace konserwatorskie, które potrwają ok. 3,5 roku.

Książka „Ars Moriendi – Ars Vivendi. Podręcznik dobrej śmierci.” jest dostępna w katedrze wrocławskiej. Trwają przygotowania do zamawiania poprzez stronę internetową fundacji i parafii. Wymaga to konkretnych prac i czasu. Jak zaznacza proboszcz katedry, istnieje możliwość zamówienia książki poprzez adres mailowy: katedra@archidiecezja.wroc.pl

- Prosimy o cierpliwość, gdyż nie działamy jak sklep internetowy i wysyłka książki może zająć trochę więcej czasu – mówi ks. Paweł Cembrowicz.

2024-03-06 14:14

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Proroctwa bł. Bronisława Markiewicza dotyczące Polaków

[ TEMATY ]

bł. ks. Bronisław Markiewicz

Archiwum sanktuarium bł. ks. Bronisława Markiewicza

Znana jest piękna zapowiedź o przyszłych losach Polski, która wyszła spod pióra bł. Bronisława Markiewicza (†1912). W swej sztuce „Bój bezkrwawy” przepowiada on rzeczy niezwykłe.

Ponieważ Pan was więcej umiłował aniżeli inne narody, dopuścił na was ten ucisk, abyście oczyściwszy się z grzechów waszych, stali się wzorem dla innych narodów i ludów, które niebawem odbiorą karę sroższą od waszej [...]. Wojna będzie powszechna na całej kuli ziemskiej i tak krwawa, że naród położony na południu granicy Polski wyginie w niej zupełnie [...]. W końcu wojna stanie się religijna. Walczyć będą dwa obozy: obóz ludzi wierzących w Boga i obóz ludzi niewierzących w Niego. Nastąpi wreszcie bankructwo powszechne i nędza, jakiej nikt nie widział, do tego stopnia, że wojna sama ustanie z braku środków i sił. Zwycięzcy i zwyciężeni znajdą się w równej niedoli i wtedy niewierni uznają, że Bóg rządzi światem [...]. Wy, Polacy, przez ucisk ten oczyszczeni i miłością wspólną silni, nie tylko będziecie się wzajem wspomagali, ale nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom, nawet niegdysiejszym waszym wrogom. I tym sposobem wprowadzicie niewidziane dawno braterstwo ludów...
CZYTAJ DALEJ

Dobiegł do mety

Niedziela przemyska 5/2022, str. I

[ TEMATY ]

bł. ks. Bronisław Markiewicz

Archiwum sanktuarium bł. ks. Bronisława Markiewicza

Święci są komunikatem skierowanym przez Boga do ludzi żyjących w danej epoce.

Myśmy ks. Markiewicza nie zrozumieli”, miał powiedzieć jeden z księży na pogrzebie proboszcza z Miejsca Piastowego, zimą 1912 r. I często się zdarza, że dopiero potomni potrafią pojąć to, co Bóg chciał powiedzieć ich przodkom i czerpać z tradycji, łącząc rzeczy stare z nowymi.
CZYTAJ DALEJ

Ratownik medyczny śmiertelnie ugodzony nożem spoczął w Białej Podlaskiej

2025-01-30 19:39

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP

Ratownik musi być chroniony jak policjant - powiedział wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny podczas pogrzebu ratownika medycznego, który został śmiertelnie ugodzony nożem podczas interwencji. W czwartek 63-latek spoczął na cmentarzu w Białej Podlaskiej (Lubelskie).

Msza święta żałobna odbyła się w kościele św. Ojca Pio w Rakowiskach. W pożegnaniu licznie uczestniczyli ratownicy medyczni w jaskrawych uniformach.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję