Reklama

Franciszek

Papież o wojnie na Ukrainie: to nie wstyd negocjować

Wojna na Ukrainie i to, co dzieje się między Izraelczykami i Palestyńczykami, zwłaszcza w Strefie Gazy, to jeden z tematów poruszonych przez papieża Franciszka w wywiadzie, którego udzielił na początku lutego Lorenzo Buccellemu, dziennikarzowi szwajcarskiego radia i telewizji (RSI) dla magazynu kulturalnego „Cliché” w odcinku poświęconym bieli, kolorowi dobra i światła. Wywiad zostanie wyemitowany 20 marca.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapytany o wojny, Franciszek podkreśla, że one nigdy nie są białe, ale „czerwone lub czarne”. Wskazuje na ukraińskie dzieci, które czasem go odwiedzają i nie potrafią się uśmiechać, bo przeżyły i przeżywają okrucieństwo wojny. Mówi także o Strefie Gazy: „Musimy podążać naprzód. Codziennie o siódmej wieczorem dzwonię do parafii w Gazie. Mieszka tam sześćset osób i mówią, co widzą: to wojna. A wojnę prowadzą dwie strony, nie jedna. Nieodpowiedzialne są obie strony prowadzące wojnę. To nie jest tylko wojna militarna, to także wojna partyzancka, którą prowadzi na przykład Hamas - ruch, który nie jest żadną armią. To jest złe”.

Pytany o kwestię mediacji papież odpowiada: „Spójrzmy na historię, wojny, które przeżyliśmy, wszystkie kończyły się porozumieniem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na pytanie dziennikarza: „W Ukrainie niektórzy wzywają do odwagi poddania się, wywieszenia białej flagi. Inni twierdzą, że to legitymizowałoby silniejszych. Co Wasza Świątobliwość o tym sądzi?”, papież odpowiedział: „To tylko interpretacja, ale myślę, że silniejszy jest ten, kto widzi sytuację, kto myśli o ludziach, kto ma odwagę białej flagi, aby negocjować. Dziś można prowadzić negocjacje z pomocą międzynarodowych mocarstw. Słowo negocjować to odważne słowo. Kiedy widzisz, że jesteś pokonany, że sprawy nie idą dobrze, musisz mieć odwagę negocjować. Wstydzisz się, ale iloma ofiarami śmiertelnymi to się skończy? Negocjuj zawczasu, poszukaj jakiegoś kraju do mediacji. Dziś, na przykład, wielu chce mediować w wojnie w Ukrainie. Turcja to zaproponowała. I inni. Nie wstydźcie się negocjować, zanim będzie gorzej”.

Pytany czy proponował negocjacje, papież odpowiedział: „Jestem tutaj, kropka. Wysłałem list do Żydów w Izraelu, aby zastanowili się nad tą sytuacją. Negocjacje nigdy nie są kapitulacją. To odwaga, by nie prowadzić kraju do samobójstwa”. Papież dodaje, że Ukraińcy bardzo ucierpieli w czasach Stalina.

Podczas wywiadu padło pytanie: „Jak potężni tego świata odpowiadają Waszej Świątobliwości, gdy prosi o pokój?”, Ojciec Święty odparł: „Niektórzy mówią - «to prawda, ale musimy się bronić…». A potem zdajesz sobie sprawę, że mają fabrykę samolotów do bombardowania innych. Nie by bronić się, by niszczyć. Jak kończy się wojna? Śmiercią, zniszczeniem, dziećmi bez rodziców. Zawsze istnieje jakaś sytuacja geograficzna lub historyczna, która prowokuje wojnę.... Może to być wojna, która wydaje się tylko z powodów praktycznych. Ale za wojną stoi przemysł zbrojeniowy, a to oznacza pieniądze”.

Opisując kwestie symboliczne, Ojciec Święty wskazuje: „wiele razy plamy są widoczne np. przy osobie, której powierzono konkretną posługę. Pomyślcie o księdzu, biskupie, papieżu. Plamy okazują się tam lepiej widoczne, ponieważ ten człowiek jest świadkiem dobrych rzeczy, wielkich rzeczy. I wydaje się, że nie powinien mieć plam. Biel otwiera nas również na wyzwanie nieposiadania plam”.

Reklama

Franciszek podkreśla jednak, iż trzeba tu jednak pamiętać o własnej grzeszności: „jeśli ktoś mówi, że nie jest [grzesznikiem], to się myli: wszyscy [jesteśmy]”. Czasem, posiadając wysoką pozycję, istnieje niebezpieczeństwo niezauważania własnych błędów, które nie ma koloru białego - zauważa też później ostrzegawczo Ojciec Święty.

W życiu osobistym papieska biel oznacza ostatecznie sporą odpowiedzialność: „ale nie możemy dramatyzować. Wszyscy mamy w życiu obowiązki. Papież ma większą odpowiedzialność, głowa państwa większą odpowiedzialność, ksiądz, zakonnica są odpowiedzialni za dawanie świadectwa”. Ojciec Święty sam uznaje za większą kwestię właśnie dawania świadectwa, a nie podejmowania decyzji: „ponieważ przy podejmowaniu decyzji wiele osób mi pomaga, przygotowuje się, studiuje i daje mi pewne rozwiązania. Natomiast w codziennym życiu nie ma się tak wiele pomocy. A decyzje są również ciężkie”.

Podobnie ma się sprawa z płynącą z takich pozycji samotnością - ostatecznie, co mówi Franciszek, wszyscy jej w jakiś sposób doświadczają: jak papież, tak i biskup, ale również zwykły ksiądz czy ojciec rodziny.

Wobec takich sytuacji papież zachęca do „odwagi bieli”. Ma ona polegać na gotowości do przerwania cyklu przemocy, do refleksji nad zadawanym bólem, do znalezienia sposobu na mediację.

W ramach wywiadu Franciszek również wspomina o finansach Watykanu. „Zawsze w deficycie” - mówi.

2024-03-09 18:19

Ocena: +5 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek – papież z „wzorcowej rodziny”

Papież Franciszek jest człowiekiem rodzinnym. Takim widzą Ojca Świętego korespondenci niemieckiej agencji katolickiej KNA z okazji 85. rocznicy jego urodzin.

Papież co pewien czas na przykład cytuje życiowe mądrości swojej babki. Rosa Margherita Bergoglio musiała być odważną kobietą. W kościele w jej rodzinnej wiosce w północnych Włoszech weszła kiedyś na ambonę, aby wygarnąć Mussoliniemu, co o nim myśli. Podobno był to jeden z powodów jej emigracji do Argentyny.
CZYTAJ DALEJ

Skandaliczna narracja o "polskich obozach zagłady". Nie tylko Nowacka się "przejęzyczyła"

2025-01-30 21:23

[ TEMATY ]

Auschwitz

Agata Kowalska

Nie milkną echa tzw. "przejęzyczenia" Barbary Nowackiej. Podczas międzynarodowej konferencji "My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy" polska minister powiedziała, że "na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady".

Skandaliczne słowa minister edukacji Barbary Nowackiej, jak się okazuje, wpisują się w szerszą narrację obarczającą naród polski o współudział w holokauście. Relacjonując 80. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, media na całym świecie informowały o „polskich obozach zagłady”.
CZYTAJ DALEJ

Skandaliczna narracja o "polskich obozach zagłady". Nie tylko Nowacka się "przejęzyczyła"

2025-01-30 21:23

[ TEMATY ]

Auschwitz

Agata Kowalska

Nie milkną echa tzw. "przejęzyczenia" Barbary Nowackiej. Podczas międzynarodowej konferencji "My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy" polska minister powiedziała, że "na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady".

Skandaliczne słowa minister edukacji Barbary Nowackiej, jak się okazuje, wpisują się w szerszą narrację obarczającą naród polski o współudział w holokauście. Relacjonując 80. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, media na całym świecie informowały o „polskich obozach zagłady”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję