W Bodzanowie brak prądu i dostępu do innych mediów. Mieszkańcy, którzy potrzebują pomocy, czekają na ewakuację w oknach wyższych kondygnacji lub na dachach. Do najbardziej potrzebujących wysyłany jest śmigłowiec Black Hawk. Tak 15 września wyglądała rzeczywistość mieszkańców Bodzanowa. W wyniku intensywnych opadów deszczu i przerwania wałów powodziowych doszło do tragicznej powodzi. Zniszczony został nie tylko dorobek życia wielu parafian, ale także zalany został klasztor misjonarzy oblatów.
W obliczu tej tragedii Prowincja Polska Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej ogłasza zbiórkę na rzecz poszkodowanych oraz niezbędne prace remontowe klasztoru. Obecnie wciąż szacowane są pełne rozmiary zniszczeń i potrzeby parafian.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- To wielka tragedia dla mieszkańców Bodzanowa, parafian i naszego klasztoru. Proszę o solidarność ze współbraćmi. Wspieramy ich jak jest to możliwe - powiedział prowincjał o. Marek Ochlak OMI.
Proboszcz bodzanowskiej wspólnoty, o. Mariusz Legieżyński OMI, poinformował z kolei, że woda nie dotarła do kościoła, a księgi parafialne i inne ważne dokumenty udało się sprawnie przenieść na wyższe kondygnacje klasztoru. Poziom wody w szczytowym momencie wynosił 120 cm. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Aby wesprzeć parafian w kryzysowej sytuacji i przyczynić się do remontu domu zakonnego po powodzi KLIKNIJ TUTAJ
Pieniądze można także wpłacić bezpośrednio na konto prowincji 93 1240 1763 1111 0000 1812 7917 z tytułem: Powódź w Bodzanowie.
Niemieccy Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej przybyli do Bodzanowa (wówczas Langendorfu) w 1932 r. i byli tam do zakończenia wojny. W jej czasie niemieccy oblaci zaangażowali się w posługę duszpasterską także na rzecz Polaków. Od roku 1946 działalność placówki kontynuowali polscy oblaci. Sam klasztor pochodzi z XVII w., kiedy zamieszkiwali tu jezuici, okresowo prowadząc także szkołę. Mieszkający tu oblaci są zaangażowani w duszpasterstwo parafialne i rekolekcyjne, a przy domu oblackim funkcjonuje ośrodek rekolekcyjno-wypoczynkowy. Aktualnym przełożonym domu jest o. Leszek Walendzik OMI.