Oratorium jest oddolnym pomysłem realizowanym przez Fundację On Jest. Ma pokazać w muzyczny sposób biblijną księgę „Pieśni nad pieśniami”. – Ona jest taką szczególną księga, którą chcemy przedstawić muzycznie, angażując do tego aż 60 artystów. Wśród wykonawców w większości będzie to chór parafialny ze Strachocina, ale są też zaproszone osoby, które posługują muzycznie w różnych miejscach we Wrocławiu, chcą śpiewać i służyć swoim talentem – mówi Elżbieta Woźniak-Łojczuk i dodaje, że w całe przedsięwzięcie angażuje się jeszcze dodatkowo 10 osób, z których każda ma swoją działkę organizacyjną, realizowaną w ramach fundacji.
– Sama idea oratorium jest taka, żeby pokazać miłość kobiety i mężczyzny, oblubieńca i oblubienicy, w świetle miłości Boga; żeby pokazać, jaki jest Boży plan wobec dwojga ludzi. Poprzez muzyczne piękno chcemy uchwycić piękno tej miłości. W pewnym sensie jest to też odpowiedź artystyczna na współczesne nurty, które zniekształcają obraz tej idealnej miłości według Bożego zamysłu, wykrzywiają tę miłość i proponują zupełnie inne podejście – mówi Tomasz Kozubek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Do powstania oratorium doszło trochę „przypadkowo”. – Choć wiemy, że nic się nie dzieje z przypadku. Pewnego dnia, gdy czytałem Pismo Święte, natrafiłem na „Pieśń nad pieśniami” i zauważyłem, że jej układ jest idealny pod oratorium. Występują tam „soliści”, czyli Oblubieniec i Oblubienica dialogujący ze sobą, jest chór, komentator wypowiedzi tych dwojga. Jest podział na części, bo sama „Pieśń nad pieśniami” to zbiór pieśni. Pomyślałem, że może warto spróbować uchwycić to w dźwięki – dzieli się p. Tomasz i dodaje: – Oratorium Strachocińskie to parę utworów, które są ze sobą powiązane. Tak naprawdę będzie to „Pieśń nad pieśniami”, w której przyjąłem taki podział, jak proponuje Biblia Tysiąclecia. A ona dzieli tę księgę na sześć części. Oprócz tego będzie utwór wprowadzający, inspirowany Księgą Rodzaju i sceną stworzenia pierwszych ludzi. Będzie też utwór finałowy, czyli „Hymn o miłości” z Listu św. Pawła do Koryntian. Te fragmenty z Księgi Rodzaju i Listu do Koryntian to taka obudowa klamrowa tych sześciu utworów z „Pieśni nad Pieśniami”.
Tematem zainteresował się również Krzysztof Stępień, członek diakonii muzycznej a zarazem organista strachocińskiej parafii. Zaproponował, by ubrać to już w oficjalne ramy i umówić konkretny termin premiery.
A przygotowania do premiery trwają już od kilku miesięcy. – Jest to duże przedsięwzięcie i potrzeba wielu prób, aby to wszystko pięknie wybrzmiało na chwałę Bożą. Dzieją się więc różne rzeczy, takie jak koordynacja muzyków, orkiestry, ale też wszystkich prac związanych z nagłośnieniem tego koncertu – mówi p. Elżbieta i podkreśla, że na koncert zaproszeni są wszyscy mieszkańcy Wrocławia, ale nie tylko Wrocławia. Premiera będzie miała miejsce 27 października o godz. 16.00 Wstęp jest wolny.
– Zachęcamy, aby sobie wpisać w kalendarz to wydarzenie. Całość potrwa ok. godziny. Później zapraszamy na krótką agapę. Będzie to spotkanie z orkiestrą, ale też takie bycie razem i przeżywanie tych pięknych muzycznych chwil – mówi p. Elżbieta.
Jeśli ktoś chciałby jeszcze wesprzeć dzieło i ufundować nutkę na oratorium, może to zrobić na stronie Fundacji On Jest: onjest.pl/piesn-nad-piesniami/ Środki, które są tam zbierane, poza pokryciem podstawowych kosztów wydarzenia, będą przekazane również na wsparcie powodzian.
„Niedziela” objęła wydarzenie swoim patronatem.