Reklama

Z życia WSD w Łodzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dni Powołaniowe

Reklama

W dniach 25-26 listopada 2002 r. w łódzkim Wyższym Seminarium Duchownym odbyły się, organizowane każdego roku w porze jesiennej, Dni Powołaniowe, często określane mianem "dni otwartych". Dni Powołaniowe to czas szczególnej modlitwy w intencji licznych i (przede wszystkim) świętych powołań do służby Bożej w kapłaństwie czy też we wspólnocie zakonnej. Owa modlitwa obejmuje także tych wszystkich, którzy pragną z Bożą pomocą rozeznać swoje powołanie i niekoniecznie myślą o wkroczeniu na drogę formacji seminaryjnej. Stąd w Dniach Powołaniowych uczestniczyć mogli wszyscy ci, którzy pragną poznać - choćby tylko fragmentarycznie - życie tych, którzy wsłuchując się w głos swego serca, słyszą wezwanie Jezusa: pójdź za Mną.
Każdy Dzień rozpoczynał się w kaplicy seminaryjnej o godz. 17.00 wspólną modlitwą i adoracją Ukrzyżowanego, prowadzoną przez kleryków WSD w Łodzi, w której uczestniczyła młodzież, dorośli, jak i klerycy oraz ich seminaryjni wychowawcy. Po rozmowie z Bogiem i uwielbieniu Go w tajemnicy Krzyża wszyscy obecni uczestniczyli w auli WSD w programie powołaniowym, który tradycyjnie przygotowali alumni z V roku. Ów program wyraził się w refleksji nad tajemnicą każdego powołania ludzkiego - a przede wszystkim powołania do świętości. Jego celem było także zwrócenie uwagi widza na te momenty codziennej, zabieganej rzeczywistości, które człowiek przeżywa jakby pozbawiony świadomości swego zasadniczego wezwania do bycia kimś szczególnym - sakramentem Boga.
Następnie Dni Powołaniowe przeniosły się do pokoików kleryckich i na rozległe korytarze seminaryjne. Ożywione dyskusje i śmiech wypełniły 80-letnie mury Domu Ziarna - bo tak często określa się WSD - czyniąc z niego niejako Dom Wszystkich. Około godziny 20.00 przybyli goście opuścili Seminarium, wracając do swoich rodzin i miejsc, gdzie na co dzień starają się służyć człowiekowi i Bogu. Wszystkich tych, którzy nas przez te dwa dni odwiedzili, i o nas - o klerykach, a szczególnie o kapłanach - pamiętają w modlitwie, radośnie pozdrawiamy i zapewniamy, że i oni mają własne miejsce w naszych sercach!
Alumn Przemysław Janiszewski

Świąteczne wizyty

Klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi od 10 lat odwiedzają co dwa tygodnie chore dzieci na różnych oddziałach pediatrycznych Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Przed Bożym Narodzeniem organizują dla dzieci opłatek - wręczają upominki i książeczki, występuje zespół muzyczny z seminarium, klerycy przygotowują przedstawienie dla dzieci. W tym roku spotkanie opłatkowe miało miejsce w środę 18 grudnia. Dzięki współpracy z WSD szpitalna szkoła wzbogaciła się o gry edukacyjne i Pismo Święte. Klerycy zorganizowali także wraz z siostrami antoniankami wigilijne spotkanie dla mieszkańców Domu Samotnej Matki. Tutaj także przynieśli świąteczne prezenty i serdeczne życzenia. Odpowiedzialnym za obie inicjatywy był kleryk Bogusław Staruś.
(ead)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kleryckie spotkanie

W czwartek 12 grudnia w katedrze łódzkiej odbyło się spotkanie modlitewne alumnów Wyższych Seminariów Duchownych z terenu Łodzi. Na uroczystość stawili się wraz z opiekunami seminarzyści z Seminarium Duchownego Ojców Franciszkanów w Łagiewnikach, Seminarium Duchownego Księży Salezjanów i pełniący rolę gospodarzy klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. Spotkanie rozpoczęło się o godz. 16.00. Najpierw kleryków przywitał rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi - ks. dr Janusz Lewandowicz, a następnie abp Władysław Ziółek. W związku z trwającym Rokiem Różańca Świętego wszystcy modlili się, rozważając tajemnice światła. W kontemplacji kolejnych tajemnic pomagał komentarz Księdza Arcybiskupa. Rozmyślanie prowadziło nas przez życie Jezusa, poczynając od Chrztu Jezusa w Jordanie, a kończąc na ustanowieniu Eucharystii. W rozważaniu nie mogło zabraknąć oczywiście roli Maryi w życiu Chrystusa. Każde z Seminariów miało okazję przewodniczyć, prowadząc jedną z dziesiątek Różańca. Recytowane części przeplatane były śpiewanymi, co dawało niepowtarzalny efekt w takim obiekcie sakralnym, jakim jest katedra. Zwieńczeniem wspólnej modlitwy była adoracja Najświętszego Sakramentu. Przebywający w tym czasie w katedrze ludzie obdarzali kleryków serdecznymi spojrzeniami, co jeszcze bardziej napełniało optymizmem. Po zakończeniu spotkania zmarznięci, ale napełnieni nowym duchem klerycy przeszli do budynku WSD. W czasie kolacji alumni wszystkich trzech seminariów mieli okazję do przywitania się ze starymi znajomymi i nawiązania nowych znajomości. Nawiązanie kontaktu było o tyle łatwiejsze, że część wykładowców z seminarium diecezjalnego prowadzi również zajęcia w seminarium Ojców Franciszkanów. Po kolacji była okazja zaprosić nowych znajomych na krótką wycieczkę po budynku seminarium. W czasie pożegnania wszyscy klerycy zapewnili się o wzajemnej modlitwie. Kolejne spotkanie odbędzie się u Księży Salezjanów.
Alumn Darek Wyroda

W maju 2003 r. Karmelitanki Bose, czyli mniszki z klauzurowego Zakonu Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel będą świętować 75-lecie pobytu w Łodzi i modlitewnej służby na rzecz Kościoła łódzkiego i mieszkańców miasta. Darem materialnym z okazji jubileuszu mogłaby się stać wymiana nieczynnej instalacji ogrzewania w kościele i klasztorze mniszek. Koszt przedsięwzięcia przekracza możliwości finansowe Karmelu, dlatego podajemy numer konta dla wszystkich, którzy zechcą wesprzeć to dzieło: Bank Przemysłowo-Handlowy PBK S.A. III Oddział w Łodzi - Filia nr 3, ul. Piotrkowska 109, numer 10601493-320000812505. Klasztor Karmelitanek Bosych, ul. św. Teresy 6, 91-348 Łódź. Z dopiskiem: " na cele kultu religijnego".

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta na trudne czasy

Niedziela legnicka 5/2005

Archiwum parafii

Św. Maria de Mattias, obraz w kościele pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Częstochowie-Kiedrzynie

Św. Maria de Mattias, obraz w kościele pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Częstochowie-Kiedrzynie

Jako dziecko sprawiała rodzicom (zwłaszcza mamie) kłopoty, bo miała żywy temperament, wciąż skakała i biegała, gdzieś się spieszyła. Jako nastolatka była nieco płaczliwa i trochę rozchwiana emocjonalnie. Jako kobietę dojrzałą cechowała ją impulsywność i pewna nietolerancja wobec innego niż jej sposobu myślenia i działania. A jednak właśnie ją Pan Bóg chciał widzieć jako Założycielkę Zgromadzenia Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa. Stała się Świętą na niespokojne, trudne czasy, w jakich żyjemy.

Maria de Mattias urodziła się 4 lutego 1805 r. we włoskiej miejscowości Vallecorsa w rodzinie mieszczańskiej. Będąc młodą dziewczyną, zastanawiała się, co ma do zrobienia w życiu, jakie jest jej miejsce na ziemi. Często płakała, wzdychała, męczył ją niepokój. Z domu rodzinnego wyniosła umiłowanie modlitwy i Pisma Świętego, czytała książki o duchowości chrześcijańskiej, żywoty świętych. To wszystko otwierało ją na działanie Ducha Świętego. „Pewnego dnia - napisze potem - poczułam lekkość, jakby unosiły mnie jakieś ramiona”. Poczuła, że jej serce całkowicie zmieniło się i zostało napełnione odwagą, słyszała głos swojego Pana, zrozumiała, że jest kochana. Kiedy doświadczyła Bożej miłości, musiała rozeznać, jak na nią odpowiedzieć. Inspirowana przez św. Kaspra del Bufalo założyła w Acuto 4 marca 1834 r. Zgromadzenie Adoratorek Przenajdroższej Krwi. Zmarła w Rzymie 20 sierpnia 1866 r. Jej doczesne szczątki odbierają cześć w rzymskim kościele Przenajdroższej Krwi, który jest połączony z domem generalnym Zgromadzenia. 18 maja 2003 r. Jan Paweł II ogłosił ją świętą.
CZYTAJ DALEJ

Oburzające! Belgia: Uniwersytet Katolicki w Louven gości wystawę "Z aborcji rodzi się rewolucja"

2025-02-03 22:25

[ TEMATY ]

wystawa

Belgia

Materiały wydarzenia

Wystawa polskiej sztuki feministycznej na uniwersytecie w Louven rozpocznie we wtorek imprezy poprzedzające X Kongres Kobiet w Brukseli. Dalej jest jeszcze "ciekawiej"...

Wystawa „Z aborcji rodzi się rewolucja. Polskie marzenie o demokracji”, której wernisaż odbędzie się we wtorek wieczorem na Uniwersytecie Katolickim w Louvain la Neuve związana jest z projektem francuskiej doktorantki Julii Laureau, która badała polskie ruchy pro- i antyaborcyjne. "Wystawa będzie się składać z projektu artystycznego bazującego na komiksie +Opowieści aborcyjne+ artystek Beaty Rojek i Sonii Sobiech, zdjęć z protestów na polskiej ulicy autorstwa Laureau, a także z prac twórczyń feministycznych jak Iwona Demko, Agata Zbylut, Kle Mens Stępniewska, Marta Frej czy Liliana Zeic" – powiedziała PAP Araszkiewicz, współkuratorka wystawy, badaczka na Wolnym Uniwersytecie Brukselskim (ULB) i prezeska stowarzyszenia Elles sans frontieres (Kobiety bez granic).
CZYTAJ DALEJ

Iksatywy – język polski na sterydach czy gramatyczny eksperyment?

2025-02-04 20:44

[ TEMATY ]

Warszawa

polszczyzna

Andrzej Sosnowski

PAP/Piotr Nowak

"Prezydentx" Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Prezydentx Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to było, gdy mówiliśmy do ludzi „Szanowni Państwo” i nikt się nie obrażał? Cóż, czasy się zmieniają, wszyscy mówią „Polki i Polacy” a warszawski ratusz, w swoim nieustającym dążeniu do równości, postanowił podarować nam nową lingwistyczną rozrywkę – iksatywy!

Dla niewtajemniczonych: iksatywy to takie formy językowe, które nie wskazują na płeć. Zamiast pisać „dyrektor” albo „dyrektorka”, urzędnik może teraz napisać „dyrektorx”, zamiast „nauczyciel” czy „nauczycielka” – „nauczycielx”. Proste? No właśnie nie do końca. Dlatego w grudniu 2024 r. w stołecznym magistracie powstał "Poradnik empatycznej i skutecznej komunikacji". Broszura kryje w sobie instrukcje na temat zwracania się do osób niebinarnych. Urzędnicy dowiedzieli się czym są iksatywy i jak je stosować. Warszawski ratusz argumentuje, że to krok w stronę otwartości i uwzględnienia osób niebinarnych. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Władze stolicy wyraźnie zaznaczyły, że iksatywy nie są czymś, co należy kierować do ogółu społeczeństwa. I słusznie! Bo wyobraźmy sobie reakcję przeciętnego obywatela na urzędowe pismo zaczynające się od „Szanownx Mieszkankx” – zapewne skończyłoby się to telefonem do działu „reklamacji językowych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję