Reklama

Dialog ekumeniczny

Spór o zbawienie

Czy zastanawiali się Państwo kiedykolwiek nad swoim Zbawieniem? Czy wszyscy będziemy mogli go dostąpić? A co z tymi, którzy nie wierzą? Mówi się, że samo zbawienie powinno być celem życia człowieka, ale czy tak jest w rzeczywistości? Podobne pytanie stawia sobie Marek Melnyk w książce pt. "Spór o zbawienie".

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wstępie Autor pisze: "W historii dwóch tysięcy lat chrześcijaństwa obecne są dwa procesy. Pierwszy z nich to postępująca dezintegracja, która doprowadziła do rozpadu na poszczególne Kościoły i grupy wyznaniowe. Jednocześnie dostrzegamy dążenie temu przeciwne. Były to próby przeciwstawienia się rozłamom wśród chrześcijan, wysiłki zmierzające ku pojednaniu i przywróceniu jedności.(...) Dzieje chrześcijaństwa bowiem, naznaczone są raczej konfliktami aniżeli próbą pojednania. Szczególne piętno odcisnęło to na myśleniu - podzielonych wyznaniowo chrześcijan - o tajemnicy zbawienia"
Prof. Aleksander Naumow, recenzent książki Marka Melnyka pisze, że: "Książka ta porusza najważniejsze kwestie życia kulturowego i religijnego Rzeczypospolitej drugiej połowy XVI i pierwszej połowy XVII w. Koncentrując się na sprawie dla wszystkich chrześcijan kardynalnej - pewności zbawienia - dotyka ona całego kompleksu zagadnień z historii ówczesnej Europy i państwa polsko-litewskiego. Jest też pomyślana jako wkład do współczesnej dyskusji nad możliwościami i granicami ekumenizmu. Wskazując na te wszystkie elementy w myśleniu odległych twórców, które są aktualne do dziś, współgrając z ustaleniami Soboru Watykańskiego II, książka ta jest odpowiedzią na zachętę Papieża, by badać przeszłość w ten sposób, by płynęła z tego nauka dla współczesnych. Jest to też pierwszy u nas od dziesięcioleci głos uczonego związanego z Kościołem greckokatolickim, który jest głosem głęboko kompetentnym, wyważonym, poważnym i godnym. Dlatego praca Melnyka jest cenna i potrzebna". Tyle mówi Recenzent tej pracy.
Ze swojej strony dodam, że książka ta łączy wiedzę historyczną i teologiczną. Jest ona swoistego rodzaju dopełnieniem prowadzonych obecnie dyskusji ekumenicznych. Obserwacje Autora wskazują bowiem na to, że do tej pory zdołano w społeczeństwie wytworzyć system immunologiczny, który na przymiotnik "katolicki" reaguje wytworzeniem przeciwciał. Wskazuje na to chociażby bardzo mała liczba osób kupujących prasę katolicką, nie wspominając już o literaturze. Często zdarza się, że ci ludzie oburzeni są tym, że przyjeżdża do nich misjonarz i chce ich ewangelizować.
Pomimo wielu antagonizmów można a nawet trzeba budować porozumienie ekumeniczne. Okazuje się bowiem, że istnieją takie wątki historyczne z XVI i XVII w., na których budowanie owego porozumienia jest możliwe. Przełom tych wieków był bardzo analogiczny do czasów obecnych. Jest to bowiem okres bardzo burzliwych przemian i powolnego przezwyciężania kryzysu. Z tamtego okresu pochodzi szereg dokumentów, z których jednoznacznie wynika, że w owym czasie podjęto próby, inspirowane przez Kościół prawosławny, mające na celu połączenie się z Rzymem. Te próby nie powiodły się z bardzo różnych przyczyn. Oba Kościoły bowiem, nie były przygotowane do takiego dialogu.
Musimy więc, zacząć starać się aby to, co dzieje się obecnie nie zostało zaprzepaszczone. "Aby się pokochać i zjednoczyć, należy się najpierw poznać". Wezwanie to oznacza, że powinniśmy na nowo podjąć próbę odczytania naszej wspólnej historii na płaszczyźnie dialogu ekumenicznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błażejowe błogosławieństwo świecami

[ TEMATY ]

błogosławieństwo

Grażyna Kołek

Błogosławieństwo świecą św. Błażeja

Błogosławieństwo świecą św. Błażeja

Na pograniczu polsko-czesko-słowackim praktykowanym wciąż zwyczajem jest błogosławieństwo świecami w obchodzone 3 lutego wspomnienie liturgiczne św. Błażeja, biskupa i męczennika. Kapłan po Mszy św. przykłada do szyi dzieci i dorosłych dwie poświęcone, skrzyżowane świece i odmawia krótką modlitwę. Błogosławieństwo to, przyjęte w duchu wiary, ma ustrzec przed wszelkimi chorobami gardła.

Etnografka z Istebnej Małgorzata Kiereś zwraca uwagę, że zwyczaj związany z modlitwą za wstawiennictwem męczennika z Cezarei Kapadockiej musiał być praktykowany od dawna, bo wzmiankę o nim można znaleźć w słynnym „Kancjonale katolickim” ks. Antoniego Janusza, kapłana z Czechowic.
CZYTAJ DALEJ

W jakiej relacji do Jezusa jestem ja i moje życie?

2025-01-13 11:00

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 5, 21-43.

Wtorek, 4 lutego
CZYTAJ DALEJ

Do stworzenia wizerunku człowieka z Całunu Turyńskiego potrzebna byłaby energia trzęsienia ziemi?

2025-02-04 20:30

[ TEMATY ]

całun turyński

Wikipedia (domena publiczna)

"Do stworzenia wizerunku człowieka z Całunu Turyńskiego potrzebna byłaby energia dużego trzęsienia ziemi?". Oto ono. 33 rok naszej ery. Epicentrum pod Jerozolimą, największy wstrząs w dniu ukrzyżowania, wstrząsy wtórne w dniu zmartwychwstania.

Czy w momencie śmierci Jezusa Chrystusa rzeczywiście doszło do trzęsienia ziemi? W Ewangelii według św. Mateusza czytamy: „A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje, od góry aż do dołu, ziemia się zatrzęsła, a skały się rozpadły” (Mt 27,51). Teraz, po dwóch tysiącleciach, naukowcy wreszcie zaczynają łączyć biblijne opisy z fizycznymi dowodami. Badania geologiczne w rejonie Morza Martwego i Jerozolimy rzucają nowe światło na wydarzenia opisywane w Piśmie Świętym.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję