Reklama

Świat

Kościół, papież i „reformatorzy”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Coraz większą popularnością cieszy się na świecie papież Franciszek. Jego spotkania, szczególnie te środowe, odznaczają się niesłychanym wprost udziałem wiernych, którzy przychodzą, by posłuchać dobrego i mądrego słowa Ojca Świętego. Jak wszyscy zauważyliśmy, ma on swój sposób patrzenia na Kościół i podejścia do jego problemów. W jego urzędowaniu widać też pewną odmienność od dotychczas obowiązujących schematów. Ojciec Święty Franciszek podjął dość zdecydowane kroki, by wprowadzić sposób posługi papieskiej na nowe, wydaje się, bardziej demokratyczne tory. Niewątpliwie sprawia tym wiele trudności urzędnikom i strażom watykańskim, odpowiedzialnym, bądź co bądź, za bezpieczeństwo papieża. Jest to jednak dla niego wyraźnie sprawa drugorzędna.

Reklama

Jesteśmy więc świadkami ciekawego pontyfikatu, który ma swoje wielorakie oblicza. Na pierwszy plan wysuwają się tu wypowiedzi papieskie, którymi zainteresowany jest także świat dziennikarski, nie do końca umiejący poradzić sobie z ich treściami. Papież Franciszek mówi jak proboszcz – mówi konkretnym obrazem i przekonuje przykładem – ale też przecież wypowiada się jako papież, a więc jego słowa mają znaczenie napomnień Piotrowych. Jest w tym zawarta jakaś tajemnica. Także sposób bycia, zadziwiająco prosty i szczery, ukazuje nam człowieka niezwykle otwartego, oddanego Chrystusowi, kochającego Matkę Najświętszą i prowadzącego życie pobożne, pełne modlitwy, również tej różańcowej i związanej z adoracją Najświętszego Sakramentu. Nie zapomnę widoku Ojca Świętego adorującego Najświętszy Sakrament, zapatrzonego w monstrancję, modlącego się przed obrazem Matki Najświętszej „Salus Populi Romani” i przed figurą Matki Bożej Fatimskiej... To wszystko więc, co zawiera się m.in. w postawie św. Jana Vianneya, przychodzi dziś do świata w osobie papieża Franciszka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednocześnie przy okazji tego nowego pontyfikatu zauważamy, że jak grzyby po deszczu pojawiają się nowi „reformatorzy” Kościoła. Papieskie wypowiedzi opatrywane są bowiem przez dziennikarzy ich oceną zarówno samego Papieża, jak i Kościoła i kapłanów, jakby to, co mówi Ojciec Święty, zmieniało odwieczną naukę Kościoła. Tymczasem Papież swoją przejrzystą myślą stara się dotrzeć do sedna wielu spraw związanych z wiarą i niekiedy może się wydawać, że krytykuje struktury Kościoła, duchownych czy wiernych świeckich. Oczywiście, w obrębie nauczania papieskiego może on czynić wszystko, także napominać publicznie – upoważnia go do tego funkcja, którą sprawuje. Jednak papież Franciszek bardzo jasno wypomina człowiekowi jego grzeszność – bo właśnie Kościół otwiera się ciągle na biednych i poszukujących Bożego miłosierdzia i pomocy.

Ten Papież bardzo ceni sobie ubóstwo i zwyczajność. Jako kardynał w Argentynie także zadziwiał swoją postawą, bezpośredniością kontaktu z wiernymi i to w sposób naturalny przeniósł do Rzymu. Jest to nowy styl, znamienny i bardzo wartościowy dla duszpasterstwa powszechnego, swoisty znak czasu dla całego Kościoła, który zwraca dziś uwagę na przyspieszenie ewangelizacji świata. Dzięki takiej postawie Papieża coraz więcej ludzi otwiera się na Chrystusa.

Reklama

Dlatego papież Franciszek przekonuje do misyjności Kościoła, do tego, że Ewangelia winna być niesiona do wszystkich ludzi na świecie z radością i zapałem. Nie dziwią nowe wymagania stawiane pasterzom Kościoła: niezwlekanie z głoszeniem Dobrej Nowiny, wychodzenie do ludzi, a nie czekanie, aż oni sami przyjdą, odwaga głoszenia Słowa Bożego itp. Tego dzisiaj brakuje światu, Papież pokazuje więc nowe możliwości duszpasterzowania.

Zwróćmy też uwagę na radosne usposobienie Ojca Świętego. Od pierwszych dni pontyfikatu przychodzi on do nas pełen życzliwości płynącej z wiary i miłości. Chcielibyśmy, żeby taką ewangeliczną radość, która jest też przesłaniem ostatniego dokumentu papieża Franciszka, można było dostrzegać na obliczu chrześcijan. Synowie Jezusa Chrystusa powinni cieszyć się, że mają świadomość sensu swojego życia, jego celu i wartości. Ta świadomość ułatwia podejmowanie decyzji, pomaga żyć, a nade wszystko pomaga ukochać Boga i całym sercem przylgnąć do Niego. Sądzę, że także niejeden z nas, duchownych, uświadamia sobie jeszcze bardziej, słuchając Ojca Świętego, swoją tożsamość eklezjalną.

To, że dzisiaj ludzie tak pilnie słuchają papieża Franciszka, jest znamienne, i zbagatelizować tego nie można. Jednak na tle wypowiedzi papieskich widać też wyraźnie nieżyczliwość lub wyraźną niechęć tych, którzy przychodzą ze środowisk obcych Kościołowi i chcą nim rządzić, uzurpując sobie prawo do dokonywania krzywdzących ocen, wprowadzania zmian w Kościele, a nawet nowego interpretowania Pisma Świętego. W Kościele jest miejsce dla wszystkich, ale jeśli ktoś nie zna jego zasad i misji, a dokonuje druzgocącej krytyki – po prostu jest dyletantem. Czynią tak m.in. niektóre relatywizujące wszystko gazety. Taka ocena jest nieadekwatna do prawdy o Kościele i nie przyczynia się do żadnego dobra, a krzywda wyrządzona poszczególnym członkom Kościoła i samej instytucji jest wielka.

Chciałbym jeszcze raz zwrócić uwagę na adhortację apostolską papieża Franciszka „Evangelii gaudium” – Radość Ewangelii (ukazała się z numerem 3/2014 „Niedzieli”). Zawiera się w niej wszystko, o czym piszę, czyli wizja Kościoła według papieża Franciszka pełnego radości wiary i troski o wszystkich powierzonych jego pieczy. To bardzo cenna lektura, która pozwala chrześcijaninowi spojrzeć na swoją wiarę w sposób prosty i zwyczajny, koncentrujący się na tym, co najważniejsze. Zachęcam do osobistego zapoznania się z treścią tego dokumentu, który przekonuje najbardziej, bo słowami samego Papieża.

2014-03-10 15:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polacy pozytywnie o działalności Kościoła katolickiego

[ TEMATY ]

Kościół

opinie

Yvonne Weis/ Fotolia.com

Polacy bez większych zmian w swojej ocenie wypowiadają się pozytywnie o działalności Kościoła katolickiego. Uważa tak 61 proc. dorosłych obywateli - wynika z najnowszego badania CBOS, poświęconego ocenie działalności instytucji publicznych.

Po okresie słabszych notowań ocena działalności Kościoła w Polsce znacząco się poprawiła i powróciła do poziomu ostatnio notowanego w lutym 2015 roku. Pozytywnie o działalności Kościoła wypowiada się obecnie 61 proc. Polaków (od marca wzrost o 9 punktów procentowych), a krytykuje ją 29 proc. (spadek o 6 punktów).
CZYTAJ DALEJ

Czy szkoły wymuszają udział uczniów w zbiorkach WOŚP? Wolontariat uczniowski między dobrowolnością a presją społeczną

2025-01-12 19:55

[ TEMATY ]

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to akcja, która od lat budzi ogromne emocje – zarówno pozytywne, jak i negatywne. W szkołach, gdzie idea wolontariatu jest szczególnie promowana, często pojawiają się pytania: czy uczniowie są faktycznie zachęcani do udziału w zbiórkach WOŚP, czy może odczuwają presję, by w nich uczestniczyć?

Niekiedy uczniowie i rodzice zgłaszają obawy, że udział w zbiórkach WOŚP bywa traktowany jako "oczekiwany" lub "mile widziany obowiązek". Pojawiają się sytuacje, w których presja rówieśników, a nawet nauczycieli, prowadzi do poczucia, że brak zaangażowania oznacza brak solidarności. Jak zatem znaleźć równowagę między szczytnym celem a poszanowaniem prawa ucznia do wyboru? Co na to przepisy prawa oświatowego? Co mogą i powinni zrobić rodzice?
CZYTAJ DALEJ

Kosiniak-Kamysz: edukacja zdrowotna w szkołach będzie nieobowiązkowa

2025-01-12 17:48

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

edukacja zdrowotna

PAP/Marcin Bielecki

Edukacja zdrowotna w szkołach będzie przedmiotem nieobowiązkowym, o udziale w nim będą decydować rodzice - poinformował w niedzielę wicepremier i minister obrony narodowej, lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Według wcześniejszych zapowiedzi MEN przedmiot miał być obowiązkowy.

Kosiniak-Kamysz został zapytany podczas konferencji prasowej w Szczecinie o protesty przeciwko wprowadzeniu obowiązkowego przedmiotu edukacja zdrowotna w szkołach, jakie odbyły się w sobotę w tym mieście, a w niedzielę - w Krakowie i Radomiu. Dziennikarz TV Republika wskazał, że protestujący sprzeciwiają się seksualizacji dzieci i odbieraniu rodzicom prawa do decydowania o ich wychowaniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję