Przed rozpoczęciem Mszy św. bp Wiesław Lechowicz oraz Lech Parell, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych złożyli kwiaty w Kaplicy Katyńskiej.
W homilii bp Lechowicz podkreślał, że historia Męki Pańskiej ujawnia wiele prawd o człowieku. Przeanalizował kilka różnych postaw ludzi pojawiających się w Ewangelii o Męce Chrystusa, m.in. apostołów Piotra i Jana, Dobrego Łotra, uczonych w Piśmie oraz przedstawicieli władzy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Widzimy też tłum ludzi, którzy w Niedzielę Palmową krzyczą „Hosanna Synowi Dawidowemu”, a kilka dni później „Ukrzyżuj, ukrzyżuj”. Zabrakło im odwagi, aby sprzeciwić się tym, którzy mieli wówczas władzę. Historia Męki Pańskiej jest historią o nas. Możemy się w niej, jak w lustrze przejrzeć, po to, aby móc sobie pozwolić na rachunek sumienia, po to, odkryć prawdę o nas samych. Historia Męki Pańskiej jest dla nas ostrzeżeniem - wskazywał.
Biskup polowy przywołał refleksje Jana Pawła II nad ideologiami zła XX w., nazizmem i komunizmem, które papież zawarł w książce „Pamięć i tożsamość”. Bp Lechowicz powtórzył za papieżem, że główną przyczyną narodzin tych ideologii było odrzucenie Boga.
Reklama
„Jeśli jednak popatrzymy nieco wnikliwiej na dzieje ludów i narodów, które przeszły przez próbę systemów totalitarnych i prześladowań za wiarę, wówczas odkryjemy tam wyraźną, zwycięską obecność krzyża Chrystusowego” - przywołał słowa papieża biskup Lechowicz. Przypomniał, że Jan Paweł II wymienił w tym kontekście św. Edytę Stein oraz św. Maksymiliana Marię Kolbego i nazwał ich „wielkimi wielkością świadectwa dawanego Chrystusowi ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu”.
Eucharystię koncelebrowało liczne grono kapelanów. Przed błogosławieństwem głos zabrał ks. płk Aleksy Andrejuk z Prawosławnego Ordynariatu Wojskowego, który odczytał komunikat Soboru Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, na którym podjęto uchwałę w sprawie zaliczenia w poczet świętych Kościoła prawosławnego, kapelanów zamordowanych w ramach Zbrodni Katyńskiej: ks. płk. Szymona Fedorońko, ks. płk. Wiktora Romanowskiego, ks. mjr. Włodzimierza Ochaba. Zapowiedział też, że uroczystość kanonizacyjna odbędzie się 17 września br. Modlitwę w intencji zamordowanych na Wschodzie odmówił ks. kpt. Waldemar Gabryś z Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego.
Uroczystość w Muzeum Katyńskim
Po zakończonej Mszy św. wierni udali się do siedziby Muzeum Katyńskiego na warszawskiej Cytadeli, gdzie z udziałem premiera Donalda Tuska odbył się apel pamięci. Premier podkreślał, że pamięć o Zbrodni Katyńskiej powinna być przestrogą dla kolejnych pokoleń, że nie można pozostawać bezsilnym wobec zła, kłamstwa i agresji. - Nie ulegniemy kłamstwu. Nie poddamy się żadnej kłamliwej propagandzie. Nigdy nie będziemy słabsi od zła. Kiedy widzimy, choćby dzisiaj, obrazy z Ukrainy, to nie będziemy udawali, gdzie jest zło, gdzie jest oprawca, a gdzie jest ofiara - powiedział.
Reklama
Odczytane zostało także przesłanie od prezydenta RP Andrzeja Dudy. „Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej jednoczy nas, Polaków, w zadumie nad ceną wolności. (...) Przestrzega, że suwerenna Rzeczpospolita jako idea, jako przestrzeń wolności i jako strategicznie położony kraj Europy zawsze była, jest i pozostanie przeszkodą w realizacji dalekosiężnych planów moskiewskiego imperium” - napisał Prezydent.
Głos zabrała także Izabela Sariusz-Skąpska, prezes zarządu Federacji Rodzin Katyńskich, która podkreśliła, że Muzeum Katyńskie „to wielki dar przeszłości, ale również wielkie zobowiązanie na przyszłość”. - Znowu nad losem naszych bliskich zaciążyła historia, którą obudziła brutalna rosyjska polityka. Teraz powinniśmy być w lesie katyńskim i pod tabliczkami epitafijnymi kłaść kwiaty przywiezione z krakowskiego rynku. Teraz powinniśmy właśnie dojeżdżać do Miednoje i tam pokłonić się grobom polskich policjantów, KOP-istów, strażników granicznych i więziennych. Kiedyś na miejscu ich kaźni w Twerze rodzina katyńska z Opola umiejscowiła tablicę pamiątkową. Dziś po tym pomniku nie ma ani śladu, bo sowieckie kłamstwo katyńskie podniosło łeb w Rosji, która znowu walczy o swój imperializm - powiedziała.
Reklama
Modlitwę w intencji ofiar odmówili: bp Wiesław Lechowicz, ks. płk Aleksy Andrejuk i ks. kpt. Waldemar Gabryś. Odczytany został apel pamięci a premier, przedstawiciele parlamentu oraz środowisk katyńskich złożyli kwiaty pod Epitafium Katyńskim. Muzeum przygotowało okolicznościową wystawę związaną z dokumentami podczas prac ekshumacyjnych, którą można było oglądać po zakończeniu uroczystości. W ramach obchodów odbył się XVIII Katyński Marsz Cieni, zorganizowany przez IPN oraz Grupę Rekonstrukcyjną „Zgrupowanie Radosław”. Jego uczestnicy w mundurach oficerów z okresu II wojny światowej przeszli ulicami miasta pod pomnik Poległym i Pomordowanym na Wschodzie.
Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej obchodzony jest w rocznicę ogłoszenia przez Niemców w 1943 r. informacji o odkryciu w Rosji masowych grobów oficerów Wojska Polskiego. Prace ekshumacyjne Niemcy rozpoczęli 18 lutego i do 13 kwietnia wydobyli ponad 400 ciał. W dniu tym radio w Berlinie podało komunikat o odnalezieniu w lesie katyńskim zwłok 12 tys. polskich oficerów.
Przez lata prawda o zbrodni była ukrywana i zakłamywana. Winą za rozstrzelanie oficerów władze Związku Radzieckiego próbowały obarczyć zbrodniarzy hitlerowskich, jednak trybunał norymberski z braku dowodów pominął ten punkt w akcie oskarżenia. Dopiero w 1990 r. ZSRR przyznał, że Polaków rozstrzelali funkcjonariusze NKWD.