Reklama

Osty i bławaty

Kwestia ambicji

Niedziela warszawska 6/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Zauważyłam ostatnio, że nie tylko młodzież licealna, gimnazjalna, ale i uczniowie starszych klas szkoły podstawowej są pozbawieni jakiejkolwiek ambicji, by czegoś się dowiedzieć, dobrze się uczyć. Zdobywanie dobrych ocen nie stanowi już bodźca do większego wysiłku. Często zachowują się tak, jakby im naprawdę na niczym nie zależało. Wiedza, nauka - nie ma znaczenia. Już nawet nie funkcjonuje schemat trzech "z" - czyli "zakuć", "zaliczyć", "zapomnieć". Teraz chodzi tylko o promocję do następnej klasy - żali się znajoma dyrektorka szkoły, pedagog z wieloletnim doświadczeniem.
- Rozmawiam o tym z uczniami - mówi dalej - i przekonuję się, że na kształtowanie takich postaw decydujący wpływ ma atmosfera panująca w domu i w ogóle w całej Polsce.
Bardzo to smutne, że już najmłodsi ulegają pesymizmowi, ale trudno się temu dziwić. Doświadczenia życia codziennego w naszej Ojczyźnie dla większości rodaków są trudne, nierzadko dramatyczne. Ogromne bezrobocie, powodujące również bezwzględne wykorzystywanie pracowników przez pracodawców, zła sytuacja materialna tysięcy polskich rodzin - skutecznie zabijają wszelką nadzieję na lepsze jutro. Młodzież, dzieci widzą przecież, co się w kraju dzieje, widzą poprzez pryzmat własnych rodzin, problemów i zmartwień rodziców, którzy ledwo wiążą koniec z końcem. Nie dość, że jesteśmy ubogim społeczeństwem, to jeszcze nie widzimy perspektywy lepszej przyszłości.
Młodzi wiedzą, że już nawet wyższe wykształcenie nie stanowi gwarancji otrzymania pracy. Po co się więc uczyć? - myślą niektórzy, i łatwo rezygnują z wszelkich wysiłków intelektualnych. Koszmarna to wizja, że Polak w przyszłości może być nie tylko biedny, ale i po prostu głupi. A może komuś na tym właśnie zależy, byśmy byli narodem tępaków? Dlaczego? To proste, bo ludźmi prymitywnymi, pozbawionymi elementarnej wiedzy, moralnej wrażliwości, zdolności samodzielnego myślenia i krytycznego oceniania rzeczywistości - najłatwiej manipulować, rządzić.
Stare porzekadło: "Myślenie ma przyszłość" nabiera w tym kontekście nowego, jakże aktualnego znaczenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy chcesz pójść za Mistrzem?

2024-06-04 09:46

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

BP KEP

Rozważania do Ewangelii Mt 8, 18-22

Poniedziałek, 1 lipca. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Ottona, biskupa

CZYTAJ DALEJ

Ruszyła akcja zbierania podpisów pod petycją „Religia zostaje w szkole”

2024-07-01 15:11

[ TEMATY ]

petycja

zbiórka podpisów

religia w szkołach

Adobe Stock

Instytut Ordo Iuris wraz z Centrum Życia i Rodziny pod patronatem Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, zainicjowało zbieranie podpisów pod petycją broniącą obecności religii w polskich szkołach, której chcą się pozbyć obecne władze MEN. Organizatorzy liczą na silne poparcie społeczne dla akcji wśród wszystkich środowisk chrześcijańskich i rodzicielskich, którym zależny na utrzymaniu wychowawczej roli szkoły w duchu moralności chrześcijańskiej.

Petycja, w której czytamy m.in., że „religia jest jedynym przedmiotem szkolnym wymienionym wprost w Konstytucji RP. W art. 53”, wzywa minister Barbarę Nowacką do zaprzestania dyskryminacyjnych działań wobec dzieci i młodzieży, uczestniczącej w lekcjach religii oraz wobec tysięcy nauczycieli religii, którym grozi od września utrata pracy.

CZYTAJ DALEJ

Po 85 latach jezuici opuszczają Sekcję Polską Radia Watykańskiego

2024-07-01 21:14

Monika Książek

Po 85 latach jezuici odeszli z sekcji polskiej Radia Watykańskiego. O. Krzysztof Ołdakowski, który jako ostatni jezuita kierował sekcją polską podkreśla, że była to misja bardzo bliska jezuickiemu charyzmatowi, bezpośrednio w służbie Ojca Świętego.

- Dla dziennikarza katolickiego to jest chyba najciekawsza praca, jaka może być, bo z jednej strony jest się w sercu Kościoła, a z drugiej strony doświadcza się Kościoła powszechnego - podkreśla o. Ołdakowski. Wielu dziwi to, że polscy jezuici odchodzą w chwili, gdy papieżem jest ich współbrat. - Zrobiliśmy swoje i myślę, że nie mamy się czego wstydzić. Pracowaliśmy bardzo ciężko. Nie nam oceniać efekty tej pracy - mówi o. Andrzej Majewski, wieloletni szef polskiej sekcji, wyjaśniając, że w charyzmacie towarzystwa jest wolność i gotowość do rozpoczynania nowych dzieł, zwłaszcza tam, gdzie inni nie chcą iść.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję