Reklama

Niedziela Małopolska

Dowód i owoc w jednym

Niedziela małopolska 47/2017, str. 2

[ TEMATY ]

projekt

Maria Fortuna-Sudor

Prezentacja książki stała się okazją do wspomnień o ŚDM Kraków 2016

Prezentacja książki stała się okazją do wspomnień o ŚDM Kraków 2016

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Książka, którą oddajemy w Państwa ręce, jest częścią większego projektu „Młodość – projekt życia”. Opisuje ludzkie doświadczenie relacji i wspólnoty. Jednocześnie, poprzez komentarze teologów i biblisty oraz dodatkowe materiały, podpowiada, co można zrobić, by trwało ono w naszych środowiskach” – napisali w zaproszeniu na spotkanie organizatorzy oficjalnej prezentacji niezwykłej publikacji Wydawnictwa św. Stanisława BM.

Spotkanie odbyło się 7 listopada w Krakowie, w Cafe Sheep and Dragon. Prowadziła je Paulina Guzik, pracownik naukowy UPJP2, zaangażowana w KO ŚDM Kraków 2016. Zwracając się do zebranych, przypomniała słowa przewodniczącego komitetu ŚDM w Toronto, o. Thomasa Rosica, który mówił, że nie jest ważne, ile osób przyjedzie na Światowe Dni Młodzieży, ale liczy się to, ile z nich to wydarzenie zmieni. I zauważała: – Krakowskie ŚDM zmieniły bardzo wielu młodych ludzi, w których życiu wydarzyły się różne cuda. Dodawała, że przygotowana książka jest najlepszym tego dowodem i owocem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prezentacja książki stała się okazją do wspomnień o ŚDM w Polsce, a kard. Stanisław Dziwisz, który był gościem honorowym spotkania, przypomniał, że sam pomysł, aby zorganizować to międzynarodowe wydarzenie w Krakowie wyszedł od młodzieży. Opowiadał: – To młodzi przyszli do mnie w Madrycie z tą inicjatywą, a ja poszedłem z kard. Kazimierzem Nyczem do papieża Benedykta XVI, który zgodził się na tę propozycję. Potem udaliśmy się także do papieża Franciszka, który przyjął zaproszenie do Krakowa. Hierarcha podkreślał, że ŚDM organizowane w Polsce; i te w Częstochowie, i te w Krakowie należały do szczególnych.

Z kolei ks. prof. Michał Drożdż, dyrektor Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej UPJPII, autor wstępu do publikacji, zapewniał, że po jej przeczytaniu każdy poczuje się młodziej. I zauważał: – Ta książka żyje i zaprasza do budowania projektu życia opartego na młodości. Podkreślał, że jej pierwszym autorem jest Duch Święty. I przekonywał: To Duch Święty działał bowiem w sercach młodych, których świadectwa znalazły się w książce, i którzy fascynowali się nie tyle samymi Światowymi Dniami Młodzieży, co przede wszystkim spotkaniem z żywym Chrystusem i Jego Ewangelią.

O publikacji mówiła także Zofia Świerczyńska, współredaktorka książki, Monika Szybiak, która wykonała jej projekt graficzny, oraz archidiecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Łukasz Michalczewski i autor jednego ze świadectw Kamil Puła. W jednym z kolejnych numerów „Niedzieli” ukaże się recenzja książki.

2017-11-15 11:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzinny projekt

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

sztuka

projekt

Archiwum Agaty Borowiec

Wojciech Kusiak przyjmuje Żydówkę do swojego domu

Wojciech Kusiak przyjmuje Żydówkę do swojego domu
Zostałam wychowana w duchu patriotycznym i katolickim. Aleksandrów, wieś, z której pochodzę, podczas II wojny światowej była przez Niemców określana jako: „Alles Banditen”, gdyż pochodziło z niej wielu partyzantów, walczących w pobliskich lasach. Niedaleko Aleksandrowa leży wieś Osuchy, słynąca z jednej z największych bitew partyzanckich w Polsce podczas II wojny światowej. Dzisiaj znajduje się tam największy cmentarz partyzancki w Polsce. Ojciec od dziecka zabierał nas na wszystkie uroczystości upamiętniające wydarzenia z II wojny światowej. Pamięć historyczna była i jest dla naszej rodziny ważnym dziedzictwem. Wychowanie kolejnych pokoleń opiera się na poznawaniu historii naszej Ojczyzny, pielęgnowaniu jej i przekazywaniu dalej. W taki sposób okazujemy szacunek naszym przodkom. Historie z czasów II wojny światowej są bardziej pielęgnowane, ponieważ żyją jeszcze świadkowie wielu tamtych wydarzeń.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Wyciekły dane pochówków z zakładu pogrzebowego. Okoliczności są zdumiewające

2025-04-15 14:10

[ TEMATY ]

pochówek

Puławy

zakład pogrzebowy

wyciek danych

Adobe Stock

Kara dla zakładu pogrzebowego w związku z wyciekiem danych

Kara dla zakładu pogrzebowego w związku z wyciekiem danych

Prezes UODO Mirosław Wróblewski nałożył 33 tys. zł kary na zakład pogrzebowy z Puław, który nie wdrożył odpowiednich zabezpieczeń dla danych osobowych w dokumentach dotyczących pochówku. Doszło przez to do incydentu z utratą danych – poinformował we wtorek ten urząd.

Zakład nie zgłosił tego do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych choć miał taki obowiązek, bo wtedy dzięki pomocy urzędu można zminimalizować skutki wycieku danych i wdrożyć odpowiednie postępowanie naprawcze. Teraz prezes UODO zobowiązuje zakład pogrzebowy do wdrożenia w 30 dni środków minimalizujących zagrożenie dla danych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję