Reklama

Niedziela w Warszawie

Czas Wakacji

Wakacje misjonarzy

Są ambasadorami Polski i głoszą Chrystusa w najdalszych zakątkach świata. Spotykają się w Centrum Formacji Misyjnej, aby w stolicy radośnie świętować początek urlopu

Niedziela warszawska 26/2018, str. VII

[ TEMATY ]

misjonarze

wakacje

Magdalena Kowalewska

Wakacyjne Spotkanie Misjonarzy i Misjonarek to także okazja do spotkania znajomych i przyjaciół

Wakacyjne Spotkanie
Misjonarzy i Misjonarek
to także okazja
do spotkania znajomych
i przyjaciół

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wakacyjne Spotkanie Misjonarzy i Misjonarek to okazja do wymiany doświadczeń, naładowania duchowych akumulatorów, a także zapoznania się m.in. z aktualnymi wyzwaniami Kościoła w Polsce.

Ponad stu misjonarzy ze wszystkich kontynentów, zanim rozpoczęło letni wypoczynek, zgromadziło się przy ul. Byszewskiej, gdzie mieści się Centrum Formacji Misyjnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Budują szkoły, szpitale i studnie

To dom powołany w 1984 r. przez Konferencję Episkopatu Polski, w którym przez dziewięć miesięcy trwa przygotowanie do pracy na misjach. Przyszli misjonarze, zarówno osoby życia konsekrowanego, jak i świeccy, uczą się języków, uczestniczą w różnych wykładach, m.in. z religioznawstwa czy kulturoznawstwa. Trzy razy w roku odbywają się również wykłady z medycyny tropikalnej. Obecny rok formacyjny ukończyło 18 osób. Większość osób wyjedzie do Ameryki Południowej – do Boliwii i na Kubę. Są też tacy, którzy będą posługiwać na misjach w Republice Środkowej Afryki, Kamerunie i Papui--Nowej Gwinei.

Ks. Andrzej Sokół ze Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny od 6 lat pracuje w jednym z najodleglejszych państw, które graniczy z Indonezją. Mówi, że każdy dzień pracy na misjach jest inny i różni się od duszpasterskiej codzienności w ojczyźnie. Kapłan opiekuje się szpitalami i szkołami. – Misjonarze potrzebują wsparcia modlitewnego, ale także materialnego m.in. w budowaniu szkół – zaznacza ks. Sokół.

Reklama

Kapucyn, brat Zenon Kapka, jest misjonarzem w Afryce od 20 lat. Przez ostatnie lata posługuje w Czadzie. Brat Kapka pracuje z innym Polakiem, a także z dwoma Afrykańczykami. Wspólnie posługują w ok. 30 wioskach. Głoszą tam Słowo Boże i udzielają sakramentów. – Pomagamy również miejscowej ludności w budowaniu szkół, ośrodków zdrowia czy ujęć pitnej wody. Mieszkańcy piją brudną wodę z rzeki, co powoduje choroby, wiele osób umiera – opowiada brat Kapka.

Łodzią do wiernych

Praca na misjach wiąże się z wieloma wyzwaniami. Redemptorysta o. Józef Grzywacz od 30 lat posługuje w Brazylii. Wyjechał tam już jako kleryk. Przez ostatnie cztery lata pracuje w centrum formacji misjonarzy świeckich. Organizuje różne kursy, rekolekcje i spotkania dla świeckich, którzy później podejmują pracę misyjną w Salvadorze i okolicznych wioskach. Podkreśla, że w północnej części Brazylii misjonarze spotykają się z wieloma problemami. – Jednym z wyzwań jest obecność sekt protestanckich, nierówność społeczna, bieda, a także brak wystarczającej ilości kapłanów – mówi o. Grzywacz.

Brak wystarczającej liczby kapłanów szczególnie odczuwają m.in. mieszkańcy Amazonii. Ks. Paweł Sprusiński pracuje w parafii Pebas nad Amazonką.– Zawsze moim pragnieniem było pracować tam, gdzie brakowało kapłanów. Jestem w miejscu, w którym przez 20 lat nie było księdza. Każdy dzień jest inny. Pracę trzeba sobie samemu zaplanować – opowiada ks. Paweł. Zaznacza że miejscowi deklarują się jako katolicy, ale często nawet nie są ochrzczeni. Trzeba głosić im Słowo Boże, wyjaśniać prawdy wiary, przygotowywać do przyjęcia sakramentów. W każdej wiosce są animatorzy, którzy przygotowują do sakramentów, ale wizyta misjonarza to szczególne święto. Spotkania z duchownym dla wiernych są wielkim umocnieniem.

Reklama

Im dalej położone wioski, tym bardziej ludność Amazonii czeka na ks. Pawła i jego świeckich pomocników z Peru. Duchowny do wiernych dopływa łodzią. – Szlakiem komunikacyjnym jest Amazonka i jej dopływy. Im łódź ma mocniejszy silnik, tym szybciej uda się dotrzeć do wioski, ale jest to również droższe, bo zużywa się więcej paliwa – zaznacza misjonarz.

Niektóre wioski ze względu na odległość muszą czekać na kapłana nawet dwa miesiące. Kilka razy do roku udaje się odwiedzić wszystkie wioski.

Uprowadzony kapłan

Misje to także wiele niebezpieczeństw. W Afryce został kiedyś uprowadzony przez dwóch uzbrojonych mężczyzn ks. Andrzej Pierzyński. – Budowałem kościół nad Oceanem Indyjskim. Ok. godz. 12.00 podeszło do mnie dwóch mężczyzn, jeden z nich trzymał pistolet przy mojej głowie. Wrzucili mnie na przyczepę samochodu i wywieźli w busz. Przetrzymywano mnie przez 6 godzin – opowiada ks. Pierzyński. Na szczęście było wielu świadków tego zdarzenia. Policja rozpoczęła poszukiwania kapłana, interweniowali też polscy dyplomaci. Życie kapłana zostało ocalone. – Lokalna prasa pisała o „cudzie w błocie”. Wszystko działo się w lipcu, a w południowej Afryce o tej porze nie ma deszczu. Mimo że jechaliśmy kamienistą drogą, samochód zakopał się w błocie. Napastnicy nie mogli ruszyć z miejsca – wspomina ks. Pierzyński.

Wakacyjne Spotkanie Misjonarzy i Misjonarek to także okazja do spotkania z polskimi władzami. – Będąc misjonarzami, pokazujecie, że Polska ma wasze oblicze. Pokazujecie, że Polacy są ludźmi, którzy zawsze gotowi są pomagać innym i poświęcać się dla innych – mówiła wicepremier Beata Szydło.

2018-06-28 10:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misje warto kochać

Niedziela bielsko-żywiecka 45/2016, str. 5

[ TEMATY ]

misje

misjonarze

misjonarz

PB

Spotkanie grup misyjnych w Aleksandrowicach

Spotkanie grup misyjnych w Aleksandrowicach
Misjonarz to nie jest osoba bohaterska. Ma po prostu powołanie misyjne i może je realizować dzięki naszym modlitwom i naszej pomocy materialnej. Proszę byście nie zapomnieli o misjonarzach – mówił w bielskiej parafii św. Maksymiliana o. Luca Bovio ze Zgromadzenia Matki Bożej Pocieszenia, sekretarz krajowy Papieskiej Unii Misyjnej. Kapłan na co dzień pracujący w Warszawie gościł w Bielsku-Białej, aby przybliżyć wiernym tematykę misji i wziąć udział w spotkaniu grup misyjnych z naszej diecezji. Podczas niedzielnych kazań o. Luca odwołując się do hasła tegorocznego Tygodnia Misyjnego „Ochrzczony znaczy posłany” przypomniał, że Polska zawdzięcza swoją1050-letnią historię działaniu misjonarzy. – Mieszko I przyjął chrzest ponieważ misjonarze przybyli tutaj, głosili Ewangelię – powiedział pochodzący z Mediolanu kapłan. Podziękował także za modlitewne i materialne wsparcie misyjnych działań w Kościele. Oprócz głoszonego w aleksandrowickiej świątyni słowa, o misjach przypomniał także misyjny kiermasz. Parafianie mogli wesprzeć misjonarzy nabywając różańce misyjne, kalendarze, książki, wśród których był także świeżo wydany biograficzny album o męczenniku z Pariacoto bł. Michale Tomaszku z podżywieckiej Łękawicy. Ponadto przez cały dzień młodzież kwestowała na cele misyjne. W przeddzień Misyjnej Niedzieli w Aleksandrowicach spotkali się przedstawiciele kół misyjnych naszej diecezji. Mszy św. przewodniczył ks. Piotr Jarosz z Żywca, a homilię wygłosił o. Luca. – Dziękuję wam za to, że kochacie misje. Bo misje kochać warto – powiedział do uczestników spotkania kapłan z Mediolanu. Po wspólnej modlitwie wszyscy udali się do parafialnej kawiarenki Emaus, by omówić bieżące sprawy związane z działalnością parafialnych kół misyjnych. Misyjną działalność wspierano w wielu innych parafiach. W parafii św. Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu gościł ks. Don Bosco z Indii, który obecnie posługuje w Belgii. Jak podkreślił ks. proboszcz Józef Niedźwiedzki – misjonarz głosił słowo Boże, dzieląc się radością Dobrej Nowiny, a równocześnie ukazując złożoność sytuacji, w jakiej znajdują się chrześcijanie w różnych stronach świata, np. w Indiach. Zaś 1 listopada Zespół Misyjny rozprowadzał kalendarze na nowy rok. W ostatnim czasie wiele parafii wspierało misyjną działalność Kościoła. W konkatedrze kazania głosił ks. Dariusz Komadowski, posługujący w gruzińskiej Arali, prosząc też o ofiarę na pomoc tamtejszemu Kościołowi. Nieco wcześniej żywiecką parafię odwiedziła s. Bonawentura Barcik pracująca w Boliwii. W październiku misjonarz z Tanzanii ks. Krzysztof Dybał gościł w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie. Także Siostry Pasterzanki – Służebnice Matki Dobrego Pasterza odwiedziły diecezję, o swojej działalności opowiadając w parafii Imienia NMP w Cieszynie-Bobrku.
CZYTAJ DALEJ

Tatrzański PN idzie w zaparte i podtrzymuje mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie

2025-04-12 20:01

[ TEMATY ]

Giewont

mandaty

Agata Kowalska

Po nałożeniu mandatów na dwie osoby, które w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II rozświetliły krzyż na Giewoncie, na Tatrzański Park Narodowy spadła fala internetowego oburzenia i krytyki. Dyrektor TPN Szymon Ziobrowski podkreśla jednak, że ochrona przyrody musi pozostać priorytetem i zapowiada wzmocnienie nocnych patroli na szlakach.

"Nie planujemy zmian w regulaminie w odpowiedzi na presję medialną czy emocjonalne komentarze. Przepisy, które obowiązują na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN), służą ochronie przyrody i zapewnieniu bezpieczeństwa osób przebywających w górach. Przeciwnie – planujemy zwiększenie nocnego nadzoru, zwłaszcza w okresach, w których dochodziło w przeszłości do łamania przepisów. Zdajemy sobie sprawę z emocji, jakie towarzyszą sprawie, jednak naszym obowiązkiem jest konsekwentne przestrzeganie zasad, które chronią Tatry – miejsce ukochane także przez Jana Pawła II" - powiedział PAP dyrektor Ziobrowski.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Kalejdoskop Barw Polskich według Mazowsza

2025-04-15 08:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca „Mazowsze” zaprezentował swój sztandarowy program podczas dwóch koncertów w Teatrze Wielkim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję