Nadają się zwłaszcza do azalii, hortensji, borówek amerykańskich, pomidorów, czyli roślin, które wymagają kwaśnej ziemi. Fusy nie są w stanie zmienić odczynu podłoża tak jak preparaty i nawozy specjalistyczne (np. siarczan amonu). Pomogą natomiast utrzymać kwasowość gleby, a także wzbogacą ją w azot i minerały oraz poprawią jej strukturę (są lekkie i grudkowate, a więc rozluźnią glebę i zwiększą jej chłonność).
Świeże fusy można od razu rozsypać wokół roślin i wymieszać je z podłożem, ale można również je wysuszyć i wykorzystać w ogrodzie w dowolnej chwili, np. jako ściółkę. Fusy są lekkie, więc aby nie rozwiał ich wiatr, należy od razu przysypać je korą sosnową.
Fusy nadają się też do rozsypania w doniczkach roślin pokojowych – na niewielką doniczkę należy przeznaczyć ok. 1 łyżeczki fusów. Ich dodatek poprawi strukturę podłoża i sprawi, że będzie bardziej chłonne, a jednocześnie lepiej napowietrzone. Trzeba je jednak wymieszać z wierzchnią warstwą ziemi, inaczej szybko spleśnieją i przestaną być użyteczne.
Fusy z kawy można dodawać do kompostu. Dzięki nim wzbogaci się on w dodatkowe substancje odżywcze i szybciej uzyska pożądaną konsystencję. Zapach fusów zwabi też dżdżownice, które przetwarzają materię organiczną i przyspieszają powstawanie próchnicy.
W Gorzkowie k. Kazimierzy Wielkiej na dawnym boisku przy Dziennym Domu Seniora powstaje Ogród Biblijny. Będzie to pierwszy tego typu obiekt w województwie świętokrzyskim, a drugi – po Proszowicach - w diecezji kieleckiej. Oba związane są z placówkami Caritas kieleckiej.
Ogród jest tworzony na obszarze 16 arów, obok domu diecezjalnej Caritas. Pomysłodawczynią jest Agnieszka Kula-Kielian, kierownik placówki Caritas w Gorzkowie. Będzie służył krzewieniu wiedzy biblijnej, terapii, relaksowi. – Poszczególne sekcje ogrodu będą odpowiadały scenom z życia Jezusa, znajdą się tam cytaty z Biblii, rzeźby, które wykona rzeźbiarz Wojciech Garnek oraz głośniki emitujące muzykę i komentarze – mówi KAI Agnieszka Kula–Kielian.
Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?
Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
Mołdawia utrzymuje pełną kontrolę gospodarczą nad Naddniestrzem
W tzw. Naddniestrzu nie ma dziś perspektyw rozwoju - powiedział PAP ks. Marcin Januś, proboszcz parafii we wsi Swoboda-Raszków w separatystycznym regionie Naddniestrza, w Republice Mołdawii. Jak podkreślił, Mołdawia utrzymuje obecnie pełną kontrolę gospodarczą nad tą częścią kraju.
Swoboda-Raszków to niewielka wieś na północy tzw. Naddniestrza - separatystycznej, nieuznawanej przez społeczność międzynarodową i kontrolowanej politycznie przez Rosję republiki na terytorium Mołdawii. Jak powiedział PAP proboszcz parafii pw. św. Marty, sercanin ks. Marcin Januś, "Polacy są tam jeszcze od czasów I Rzeczypospolitej".
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.