„Zmarły rok temu ks. Krzysztof Jeziorowski jest już w tajemnicy zmartwychwstania” – mówił w homilii abp senior Stanisław Nowak, który wieczorem 2 czerwca przewodniczył Mszy św. w Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Wąsoszu Górnym z racji 1. rocznicy śmierci ks. Krzysztofa Jeziorowskiego, kustosza sanktuarium. Mszę św. koncelebrowali kapłani obchodzący dziewiętnastą rocznicę święceń kapłańskich, koledzy kursowi zmarłego kapłana.
W homilii abp Nowak podkreślił, że „rocznik kapłański spotyka się dla wzajemnego umocnienia w wierze, by powiedzieć sobie «bądź wierny i oddany Bogu». – Ten rocznik ma świadka, ks. Krzysztofa Jeziorowskiego, który razem z nimi chodził do seminarium, pracował z nimi, razem przemierzali szlaki wiary - mówił abp Nowak i dodał, że „ zmarły rok temu ks. Krzysztof kochał Boga, żył dla Niego i żył dla Maryi”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Arcybiskup Senior przypomniał, że „kapłaństwo to wielka łaska, która spotyka zwykłych ludzi”. – Trzeba pochylić się nad tą łaską – mówił Arcybiskup.
Abp Nowak, nawiązując do tekstów Liturgii Słowa, wskazał na Tobiasza jako na „pięknego człowieka”. – Taki właśnie piękny człowiek staje dzisiaj przed kapłanami. Każdy kapłan jest powołany do pięknego człowieczeństwa – podkreślił abp Nowak.
ZOBACZ ZDJĘCIA
Reklama
Arcybiskup senior, nawiązując również do Ewangelii, powiedział, że „faryzeusze i współpracownicy Heroda chcieli ośmieszyć Jezusa przed ludźmi i skompromitować Go”. – Jezus uczy nas dzisiaj, że winniśmy oddać Bogu siebie. Na każdym człowieku jest napisane przez Boga: „Ty jesteś mój, do mnie należysz” – mówił Arcybiskup i dodał: „Powinniśmy żyć dla Boga, żyć pięknie i moralnie”.
Były Metropolita Częstochowski przypomniał za św. Janem Pawłem II, że „kapłani są szczególnym obrazem Boga. Są odziani Osobą Jezusa Chrystusa. Są drugim Jezusem. Kapłani są żywym obrazem Jezusa Chrystusa” i dodał za św. Teresą Wielką, że „Solo Dios basta, sam Bóg wystarcza”.
„Kapłani oddają siebie Bogu, a nie cezarowi. Każdy kapłan jest Boży, a nie państwowy” – kontynuował abp Nowak.
Abp Nowak podkreślił także, że zmarły ks. Krzysztof „był wzorem miłości do Maryi”. – Był prawdziwym rycerzem Niepokalanej. Był gorliwym czcicielem św. Maksymiliana. Chciał na wzór św. Maksymiliana zdobyć świat dla Niepokalanej. To był kapłan pasyjny i maryjny - mówił abp Nowak.
„Trzeba być zakochanym w krzyżu, być zanurzonym w mękę Chrystusa. Ks. Krzysztof był człowiekiem krzyża” – zakończył Arcybiskup Senior.
Na zakończenie Mszy św. ks. Janusz Parkitny, duktor rocznika jubilatów, przypomniał, że „kapłan jest przedstawicielem Boga”. – Bóg wybiera kapłana, aby przez niego spotykać się z ludźmi. Każde dobro naszego kapłańskiego życia jest darem Boga – mówił ks. Parkitny, który podziękował za pamięć o ks. Krzysztofie Jeziorowskim wspólnocie parafii na czele z proboszczem i kustoszem sanktuarium ks. Tomaszem Gilem.
Po Mszy św. kapłani jubilaci wraz z abp Nowakiem udali się na Kalwarię Wąsoską, by pomodlić się przy grobie zmarłego kapłana.
Reklama
Kapłani jubilaci otrzymali również książkę o życiu i działalności ks. Krzysztofa Jeziorowskiego pt. „Muszę być świętym jak największym”. Wspomnienia o ks. kanoniku Krzysztofie Jeziorowskim” autorstwa Anny Kijak.
Księża jubilaci święcenia kapłańskie otrzymali 25 maja 1996 r. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie, z rąk abp. Stanisława Nowaka, pierwszego metropolity częstochowskiego. Mottem posługi kapłańskiej całego rocznika są słowa św. Pawła: „Aby nie zniweczyć Chrystusowego krzyża” (1 Kor 1,17). Patronem rocznika jest św. Jan Sarkander, kapłan i męczennik.
Reklama
Ks. Krzysztof Piotr Jeziorowski urodził się 18 stycznia 1970 r. w Łazach w rodzinie Ryszarda i Haliny z d. Bajorska. Sakrament chrztu św. otrzymał w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa i św. Michała Archanioła w Łazach 29 marca 1970 r. Sakrament bierzmowania zaś 19 maja 1984 r. Do szkoły podstawowej i średniej uczęszczał w Łazach. Po maturze w Technikum Kolejowym w Łazach studiował filozofię i teologię w Częstochowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie (1990-91) i Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Częstochowskiej w Częstochowie (1991-96). Tytuł magistra uzyskał z zakresu historii Kościoła. Na diakona wyświęcił go 25 maja 1995 r. w kościele pw. św. Jakuba Apostoła w Krzepicach abp Stanisław Nowak. Praktykę duszpasterską młody diakon odbył w parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Częstochowie. Święcenia kapłańskie otrzymał 25 maja 1996 r. również z rąk abp. Nowaka w Częstochowie. Jako motto swojej posługi kapłańskiej przyjął słowa św. Maksymiliana Marii Kolbego: „Muszę być świętym jak największym”. Po święceniach pracował w latach 1996-2002 jako wikariusz w parafii św. Maksymiliana w Częstochowie, a w latach 2002-2008 był prefektem Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.
Ks. Krzysztof odegrał ogromną rolę w propagowaniu Rycerstwa Niepokalanej. Jeszcze jako kleryk bardzo blisko współpracował z bratem Innocentym Marią Wójcikiem w Niepokalanowie. Ks. Jeziorowski był asystentem kościelnym Stowarzyszenia Rycerstwo Niepokalanej Archidiecezji Częstochowskiej, proboszczem parafii św. Andrzeja Apostoła w Wąsoszu Górnym od 2008 r. i kustoszem sanktuarium pasyjno-maryjnego w Wąsoszu Górnym. Na tym stanowisku dbał o znaczenie Kalwarii Wąsoskiej, o kult maryjny. Rozpoczął starania o koronację koronami papieskimi obrazu Matki Bożej Kalwaryjskiej w Wąsoszu Górnym. Uczynił wiele także dla odnowienia pamięci historycznej o Powstaniu Styczniowym. W 2010 r. został wybrany wicedziekanem dekanatu pajęczańskiego, a w 2013 r. ojcem duchownym kapłanów dekanatu pajęczańskiego.
Ks. Krzysztof naśladował św. Maksymiliana Kolbego także w dziele ewangelizacji przez środki społecznego przekazu. Był współpracownikiem mediów katolickich, zwłaszcza Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. Na antenie Katolickiego Radia Fiat prowadził audycję: „Pod rękę ze św. Maksymilianem”, transmitowaną również na falach Radia Niepokalanów. Za ewangelizację przez media otrzymał w 2010 r. nagrodę Redaktora Naczelnego „Niedzieli” – Medal „Mater Verbi”. Zmarł 2 czerwca 2014 r. w szpitalu w Krakowie.