Reklama

Głos z Torunia

Słowo łączy ludzi

Ludzkie nauki mogą w różnych sytuacjach zawieść, ale Ewangelia nigdy nas nie zawiedzie – mówił o. Józef Witko, franciszkanin, podczas rekolekcji w Toruniu.

Niedziela toruńska 7/2025, str. V

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Rekolekcje to czas spotkania z osobami z różnych wspólnot

Rekolekcje to czas spotkania z osobami z różnych wspólnot

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na spotkanie „Bitwa o umysł” w dniach 24-26 stycznia zaprosiła wspólnota Posłanie. Często w myślach toczymy długie dyskusje, pamiętamy zawzięcie czyjeś bolące zachowanie, spodziewamy się, że zdrowotnie będzie tylko gorzej i tak się rzeczywiście czujemy. A gdyby odwrócić perspektywę? Rekolekcjonista przypomniał słowa z Listu do Efezjan o tym, że „nie toczymy walki przeciw krwi i ciału, ale przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich”. Oznacza to, że nie człowiek jest naszym wrogiem, ale zły duch, który mąci, wciska kłamstwa, zaciemnia obraz, rozbija jedność. Pokusa polega na tym, by odwrócić uwagę od Chrystusa i tego, co od Niego otrzymujemy.

Burza w głowie

Tymczasem, jeśli zatrzymamy się nad tym, co mówi do nas Słowo Boże, możemy nieustannie zachwycać się godnością, którą nas obdarzył. Jeśli codziennie choć przez chwilę będziemy rozważać czytania z dnia, zobaczymy nie tylko to, co Jezus robił w Galilei, ale i co czyni dla nas w naszej codzienności. – Nie słuchajmy słów, które mogłyby podważyć zaufanie do Boga, do Kościoła – ostrzegał rekolekcjonista. – Jeżeli chcemy zachować życie, musimy sobie uświadomić, że w naszym życiu chodzi o Jezusa. Musimy przyłączyć się do Niego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Miłośnikom rekolekcji ignacjańskich te słowa z pewnością przypomniały jedną z medytacji. Święty Ignacy, mistrz rozeznawania, zachęca, aby wyobrazić sobie, w jaki sposób Pan zbiera swoje wojsko. To prawda, „w świecie duchowym jesteśmy najsłabszymi istotami, ale Bóg wybrał nas i podniósł do olbrzymiej godności”.

Tkanie więzi

Stanięcie przy Chrystusie pozwala w nowy sposób spojrzeć na swoje małżeństwo, przyjaźnie, sytuacje w pracy. Pojawia się nadzieja, że najbardziej skomplikowane sytuacje da się rozwiązać.

Spotkanie rekolekcyjne to także czas wymiany różnych pomysłów ewangelizacyjnych. W kolejkach po kawę czy po książki słychać rozmowy o tym, jak działa wspólnota w Chełmnie, jakie książki chętnie przeczytają nastolatki, dlaczego warto wybrać się na wieczór autorski z Moniką Górską, pisarką dzielącą się świadectwem wiary, jak szturm modlitewny w małym miasteczku sprawił, że pracownicy pewnego zakładu nie tylko nie stracili pracy, ale nawet zyskali wyższe pensje. Ktoś z Ciechocinka szuka wspólnoty dla małżeństw, więc członkowie Domowego Kościoła snują opowieść o ks. Blachnickim, spotkaniach i rodzinnych rekolekcjach. W porządkach przed rekolekcjami i po nich jak zawsze pomagają rodzice małych Skautów Króla, ale i… rekolektanci, którzy mają pociąg dopiero późnym wieczorem.

Cenna jest także posługa kapłanów oraz stałych akolitów z diecezji. Jak zawsze poranny Różaniec prowadzi o. Błażej, franciszkanin, poważny wiekiem, ale młody duchem. Sakramentem pokuty i pojednania służą kapłani. Jeden z nich, michalita, daje się wyciągnąć z konfesjonału na chwilę odpoczynku dopiero po ośmiu godzinach. – Byłem na misjach, tam to normalne – wyjaśnia z uśmiechem.

Na kolejne rekolekcje, tym razem poświęcone duchowości karmelitańskiej, wspólnota zaprasza pod koniec maja. Mówcą będzie o. Marian Zawada, karmelita, o którym wiele osób mówi, że ma prawdziwy talent wyjaśniania trudnych teologicznych kwestii prostym językiem.

2025-02-11 14:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak w Toruniu żegnano marszałka

Niedziela toruńska 19/2015, str. 8

[ TEMATY ]

Toruń

Józef Piłsudski

Ze zbiorów Towarzystwa Naukowego w Toruniu

Przedwojenny pomnik Józefa Piłsudskiego w Toruniu

Przedwojenny pomnik Józefa Piłsudskiego w Toruniu

Przywódca państwa polskiego, do którego odrodzenia w 1918 r. i ocalenia 2 lata później przyczynił się w ogromnej mierze, zmarł 12 maja 1935 r. Nazajutrz biskup chełmiński Stanisław W. Okoniewski zarządził, aby w kościołach odprawiono nabożeństwa żałobne, a do dnia pogrzebu codziennie w południe uderzano w dzwony

Przedstawiciele władz wojskowych i organizacji społecznych 13 maja uchwalili wybudowanie w Toruniu pomnika w postaci Muzeum Ziemi Pomorskiej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, a w teatrze miejskim odbyła się akademia żałobna. Następnego dnia w ratuszu podczas żałobnego posiedzenia połączonych korporacji miejskich, Rady Miejskiej i Zarządu Miejskiego przyjęto uchwałę o nadaniu marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu pośmiertnego tytułu Honorowego Obywatelstwa Miasta Torunia.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Leszek Bajorski

2025-04-14 11:43

Karol Porwich/Niedziela

CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję