Reklama

Polska

X Zjazd Gnieźnieński – słowo powitania Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka (dokumentacja)

„Podejmując refleksję na temat wolności w obliczu współczesnych wyzwań Europy, Polski i Kościoła, jako chrześcijanie musimy odważnie powracać do źródła, które daje świeżość i do korzeni, bez których nie ma owoców” – mówił abp Wojciech Polak witając uczestników rozpoczętego dziś w Gnieźnie X Zjazdu Gnieźnieńskiego.

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

zjazd gnieźnieński

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy pełny tekst wystąpienia Prymasa Polski

W jubileuszowym roku 1050. rocznicy Chrztu Polski, Gniezno, pierwsza historyczna stolica Polski, miasto świętego Wojciecha, jest dziś świadkiem rozpoczynającego się X Zjazdu Gnieźnieńskiego. Wierni tradycji Zjazdów Gnieźnieńskich, pragniemy i tym razem - pod honorowym patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, w obecności zwierzchników Kościołów i wspólnot chrześcijańskich, w braterskim spotkaniu chrześcijan Europy Środkowo-Wschodniej, przedstawicieli innych wyznań i wspólnot religijnych, przybyłych z bliska i daleka szacownych i drogich nam gości, mieszkańców Wielkopolski, jak również wiernych Archidiecezji Gnieźnieńskiej oraz mieszkańców miasta Gniezna - podjąć refleksję nad wyzwalającą mocą chrześcijaństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zakorzenienie w chrzcie świętym jest fundamentem wolności. Dotykając bowiem w każdym z ochrzczonych najgłębszego nerwu człowieczeństwa – jak pisał z Soboru Watykańskiego II do Tygodnika Powszechnego arcybiskup Karol Wojtyła – chrzest otwiera w nas przestrzeń wolności ludzkiej najpełniej zaangażowanej. Dając człowiekowi łaskę, czyli siłę wewnętrzną przynależności do Boga, nie pozbawia go odpowiedzialności, nie zwalnia i nie wyręcza w podejmowaniu własnych decyzji, ale inspiruje i uzdalnia do dokonywania wyborów i do zaangażowania, w wewnętrznej syntonii z otrzymanym od Stwórcy darem. Parafrazując hasło tegorocznych jubileuszowych obchodów: gdzie chrzest, tam nadzieja, możemy dziś powiedzieć: gdzie chrzest, tam wolność. Wolność, ku której wyswobodził nas Chrystus (por. Ga 5,1). Wolność dana i jednocześnie zadana. Wolność, która jest najgłębszym przymiotem ludzkiego ducha a jednocześnie najtrwalszym spoiwem łączącym ludzką wspólnotę.

Zakorzenienie w chrzcie świętym stanowi także zasadniczy, choć może często już zapomniany, element fundamentu europejskiej tożsamości. Św. Jan Paweł II, właśnie tutaj, w Gnieźnie, diagnozując sytuację braku duchowej jedności Europy, wskazywał, że wynika ona głównie z kryzysu tej chrześcijańskiej samoświadomości. A jeśli tak właśnie jest, trzeba nam, chrześcijanom, cierpliwie powracać do tego źródła i przywracać, w słusznym dialogu z innymi tradycjami i kulturami, tę fundamentalną więź Europy i chrześcijaństwa. Do tego duchowego procesu odwołuje się postulat odnowy ujęty w haśle tegorocznego Zjazdu: Europa nowych początków. I chodzi tutaj przede wszystkim o początek w sensie jak najbardziej ewangelicznym. Nie mówimy o konstrukcji nowych projektów politycznych, ekonomicznych czy społecznych. Zjazd Gnieźnieński jest po to, by przede wszystkim umocnił w każdej i każdym z nas „nowego człowieka”, odrodzonego z wody i Ducha Świętego.

Reklama

Podejmując refleksję na temat wolności w obliczu współczesnych wyzwań Europy, Polski i Kościoła, jako chrześcijanie musimy odważnie powracać do źródła, które daje świeżość i do korzeni, bez których nie ma owoców. Na tym polega odnowa, która musi się nieustannie dokonywać w każdym człowieku i w każdym pokoleniu. Stąd chcemy, by na X Zjeździe Gnieźnieńskim nie zabrakło szczerego rachunku sumienia. Przeżywając 1050. rocznicę Chrztu Polski, spróbujemy odpowiedzieć na pytanie o naszą wierność chrzcielnym zobowiązaniom. To pytanie ma także swój wymiar ekumeniczny. Dotyczy i dotyka wszystkich wspólnot chrześcijańskich. Z takiego spojrzenia płynie inspiracja dla odnowy ducha, która przekłada się na nasze podejście do problemów ekonomicznych i kulturowych, do małżeństwa i rodziny, do wychowania młodego pokolenia, do ewangelicznego otwarcia wobec tych, którzy oczekują naszego przyjęcia. Zasadnicza nowość jest bowiem skutkiem wewnętrznej przemiany, a nie jakiejś zewnętrznej rewolucji. Jest owocem osobistego i wspólnotowego doświadczenia mocy płynącej od Boga i z Jego łaski. To jest nasz projekt na przyszłość.

Jako pasterz świętowojciechowej archidiecezji, a zarazem przewodniczący Zjazdu, ze słowami serdecznego powitania zwracam się do wszystkich zgromadzonych na uroczystej inauguracji X Zjazdu Gnieźnieńskiego. Serdecznie witam i pozdrawiam Pana Andrzeja Dudę, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Bardzo dziękuję nie tylko za obecność, ale również za przesłanie, z którym za chwilę Pan Prezydent zwróci się do nas. Słowa powitania kieruję do wszystkich duchownych i świeckich przybyłych na Zjazd. W osobach naszych drogich gości z zagranicy - kardynała Luisa Antonio Tagle, Metropolity Manili i Przewodniczącego Caritas Internationalis oraz arcybiskupa Światosława Szewczuka, arcybiskupa większego kijowsko-halickiego i zwierzchnika Kościoła katolickiego obrządku bizantyjsko-ukraińskiego, serdecznie witam gości z Czech, Niemiec, Ukrainy, Białorusi, Rosji, Francji, Szwajcarii oraz Włoch.

Reklama

W tych dniach cieszyć się będziemy jeszcze obecnością m.in. arcybiskupa Matteo Zuppi, Metropolity Bolonii, wieloletniego głównego asystenta kościelnego Wspólnoty Sant’Egidio. Są z nami arcybiskupi i biskupi Kościoła Rzymsko-Katolickiego w Polsce. Serdecznie witam arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, metropolitę poznańskiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, a także biskupa Artura Mizińskiego, sekretarza generalnego Konferencji i na ich ręce składam słowa serdecznego powitania dla wszystkich księży kardynałów, arcybiskupów i biskupów, którzy już nas zaszczycili i jeszcze zaszczycą swoją obecnością w Gnieźnie. Są z nami arcybiskupi gnieźnieńscy seniorzy, arcybiskup Henryk Józef Muszyński, twórca odnowionych Zjazdów w Gnieźnie oraz arcybiskup Józef Kowalczyk, który był gospodarzem IX Zjazdu Gnieźnieńskiego, poświęconego roli i miejscu chrześcijan w Europie.

Witam i jak najserdeczniej pozdrawiam wszystkich zwierzchników i przedstawicieli Kościołów i wspólnot chrześcijańskich. Słowa te kieruję na ręce arcybiskupa Jeremiasza, prawosławnego arcybiskupa wrocławskiego i szczecińskiego, przewodniczącego Polskiej Rady Ekumenicznej oraz arcybiskupa Sawy, prawosławnego metropolity warszawskiego i całej Polski, a także biskupa Marcina Hintza, zwierzchnika diecezji pomorsko-wielkopolskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, biskupa Marka Izdebskiego, superintendenta generalnego Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w RP oraz biskupa Karola Babi, biskupa Kościoła Starokatolickiego Mariawitów. Nie wymieniając każdego z imienia i nazwiska, obejmuję serdecznym pozdrowieniem wszystkich duchownych i świeckich Kościołów i wspólnot chrześcijańskich. Proszę przyjąć moje zapewnienie o głębokiej wdzięczności za wciąż podtrzymywany ekumeniczny charakter Zjazdu. Widocznym tego znakiem stały się już prace przygotowawcze, prowadzone z osobistym zaangażowaniem poszczególnych przedstawicieli w łonie Komisji Ekumenicznej Zjazdu.

Reklama

Dzieło Zjazdów Gnieźnieńskich to współpraca wielu osób oraz instytucji. Pragnę więc serdecznie pozdrowić i powitać przedstawicieli parlamentu, posłów i senatorów, władz państwowych i samorządowych, wojewódzkich, powiatowych i miejskich, a także uczelni wyższych i gnieźnieńskich szkół, fundacji i stowarzyszeń wspierających i współtworzących tegoroczny X Zjazd Gnieźnieński. W osobie pana senatora Roberta Gawła witam obecnych z nami przedstawicieli polskiego parlamentu. Słowa powitania dla wszystkich przedstawicieli władz składam na ręce pana Zbigniewa Hoffmana, wojewody wielkopolskiego i pana Wojciecha Jankowiaka, wicemarszałka województwa, a także pana Tomasza Budasza, Prezydenta Miasta Gniezna i pani Beaty Tarczyńskiej, Starosty Powiatu Gnieźnieńskiego, dziękując równocześnie za okazane nam wsparcie. Ze słowami serdecznych pozdrowień zwracam się do Pana Marka Mutora, Dyrektora Narodowego Centrum Kultury, dziękując za podjęcie się, w ramach obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski, współrealizacji Zjazdu Gnieźnieńskiego oraz za wsparcie naszej Fundacji Świętego Wojciecha – Adalberta w jej organizacyjnych działaniach. Kierując słowa powitania do przedstawicieli władz uczelni wyższych, składam je na ręce pana prof. Bronisława Marciniaka, Rektora UAM w Poznaniu oraz pana prof. Leszka Mrozewicza, dyrektora Instytutu Kultury Europejskiej, serdecznie dziękując nie tylko za gościnę, ale także za konkretne wsparcie. Znakiem współpracy będzie za chwilę wykład pana prof. Janusza Karwata, kierownika zakładu Studiów Gnieźnieńskich, który po smutnej wiadomości związanej z chorobą, a tym samym nieobecnością prof. Jerzego Kłoczowskiego, podjął się wprowadzenia nas w pierwszą część Zjazdu.

Słowa powitania i podziękowania dla wszystkich współorganizatorów Zjazdu kieruję na ręce księdza prałata Mariana Subocza, dyrektora Caritas Polska. O przyjęcie wyrazów podziękowania proszę pana Jorga Bastena z Fundacji Renovabis i panią Agnieszkę Prokocką z Fundacji Konrada Adenauera, partnerów Zjazdu. Ze słowami serdecznej wdzięczności zwracam się również do gospodarza tego miejsca i na ręce pani mgr Bogusławy Młodzikowskiej, Dyrektora I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego w Gnieźnie składam słowa serdecznego powitania dla wszystkich dyrektorów szkół średnich. Dziękuję za to, że młodzież szkół średnich włączyła się w prace warsztatowe, a wespół z alumnami naszego seminarium duchownego i innymi wolontariuszami wspomaga organizację i przebieg Zjazdu.

Serdecznie witam wszystkie służby mundurowe, zwłaszcza straży pożarnej i policji. Witam i pozdrawiam członków Rady i Zarządu Fundacji Świętego Wojciecha – Adalberta z panem prof. Stefanem Jurgą na czele. Witam i pozdrawiam wszystkich naszych patronów medialnych. To dzięki państwa obecności, a także szerokiej pracy promocyjnej, sama idea Zjazdów Gnieźnieńskich, jak również tematyka tegorocznego spotkania stały się bliskie wszystkim przybywającym na Zjazd. Na zakończenie ze słowami serdecznej wdzięczności zwracam się do wszystkich członków Komitetu Organizacyjnego Zjazdu, przewodniczących i członków Komisji Zjazdowych, których intensywna praca umożliwiła nam to dzisiejsze spotkanie. Autor Tryptyku rzymskiego zachęca nas, aby powracać do źródła. Tegoroczna refleksja i spotkanie u źródeł chrzcielnych Polski, dają nam ku temu szczególną okazję. Otwierając obrady X Zjazdu Gnieźnieńskiego życzmy sobie, aby refleksja wokół Europy nowych początków i wyzwalającej mocy chrześcijaństwa, pozwoliła i nam odczuć świeżość, ożywczą świeżość. Dziękuję bardzo.

2016-03-11 12:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ekonomiczny rachunek sumienia

[ TEMATY ]

zjazd gnieźnieński

Andrzej Tarwid

Paul H. Dembinski

Paul H. Dembinski

Z prof. Paulem H. Dembinskim, ekonomistą z genewskiego Obserwatorium Finansowego, rozmawia Andrzej Tarwid

Andrzej Tarwid - Na X Zjeździe Gnieźnieńskim wygłosił Pan referat pt. „Ekonomia bez wykluczenia”. Czy to w ogóle jest możliwe? - Faktem jest, że gospodarka rynkowa produkuje wykluczenie. Ja natomiast wybierając taki tytuł swojego referatu chciałem zwrócić uwagę na szerszy kontekst relacji społecznych. Okazuje się, że na całym świecie jest coraz więcej ludzi, dla których wartość osoby nie ma znaczenia. W państwach biednych objawia się to tym, że ludzie nie mają co jeść. W krajach bogatych zaś nie ma ludzi głodujących, natomiast coraz większa część społeczeństwa czuje się niepotrzebna. To pokazuje, że społeczeństwo urynkowione jest całkowicie bezradne wobec wykluczenia. A więź społeczna jest w jakiś sposób psuta przez stosunki ekonomiczne. - Ale czy rozwiązanie tego problemu leży tylko w gestii ekonomii? - Nie tylko. Ale bez zmian gospodarczych nie ma szans na godne życie. Ludzie powinni mieć możliwość, aby w sensowny sposób rozkładać to, co robi się poza domem, jak i wewnątrz domu. To znowu dotyczy zarówno państw biednych i bogatych, choć w inny sposób. W krajach zamożnych jest często tak, że ludzie poświęcają pracy tyle czasu, że nie mają go na budowanie relacji rodzinnych. - Najpotężniejszą na świecie instytucją międzynarodową jest Organizacja Narodów Zjednoczonych, która od lat 60. ubiegłego wieku prowadzi programy mające na celu przyśpieszenie rozwoju krajów biednych. Mimo tych programów nierówności na świecie rosną. Jak Pan uważa, dlaczego tak się dzieje? - To właśnie pokazuje niemoc obecnego porządku światowego. Oczywiście jeżeli to w ogóle można nazwać porządkiem, bo dzisiaj jest tak, że 40 proc. populacji z krajów najbiedniejszych ma jedynie 10 proc. udziału w światowej konsumpcji. Z kolei 10 proc. populacji z krajów najbogatszych konsumuje 40 proc. wszystkich dóbr na świecie. - Co w takim razie Pan proponuje, aby zmienić ten stan rzeczy? - Trzeba zrobić rachunek sumienia myśli ekonomicznej. A także ustalić nowy początek, aby naprawić, to co w ekonomii wymaga zmiany. Uważam, że nowa myśl ekonomiczna, która odpowiadałaby na potrzeby współczesnego świata, musi uwzględniać nową wizję człowieka. Powinna także uwzględniać takie pojęcia jak dobro wspólne. Innymi słowy powinniśmy wrócić do refleksji na tematy normatywne. Za kluczowe w tym względzie uważam rozważania dotyczące podziału owoców wzrostu np. na poziomie przedsiębiorstwa. To są elementy podstawowe, które ekonomiści głównego nurtu pominęli koncentrując się na analizowaniu poziomu produkcji i efektywności. - A jak już się zrobi ten ekonomiczny rachunek sumienia, to co powinno być kolejnym krokiem? - Do tej pory porządek światowy był konstruowany jedynie przez państwa. Moim zdaniem w budowanie nowego ładu trzeba włączyć także organizacje pozarządowe i duże przedsiębiorstwa, które winny brać na siebie także odpowiedzialność wobec społeczeństwa. - Globalne korporacje są akurat tymi podmiotami, które najwięcej korzystają na obecnych rozwiązaniach gospodarczy. Czy kiedy spotyka się Pan z prezesami tych firm na konferencjach, to oni chcą w ogóle słuchać o zmianach, które nie tylko miałby zmniejszyć ich zyski, ale i dodałby im nowych obowiązków? - Powiem tak: dzisiaj nastawiają oni uszy nieporównywalnie bardziej niż to miało miejsce przed kryzysem, kiedy myślano, że system działa. - Na koniec zapytam o przeciętnego obywatela. Co on miałby zmienić w swoich codziennych decyzjach ekonomicznych? - Każdy z nas powinien usiąść i zastanowić się: czego i ile naprawdę potrzebuje? Podam przykład - czy do życia jest nam potrzebny pakiet z 25. kanałami telewizyjnymi, czy też można się bez tego obyć? A jak już dojdziemy do wniosku, że nie oglądamy tak dużo telewizji i możemy kupić tańszy pakiet tv, to wówczas trzeba się zastanowić, co mądrzejszego zrobić z zaoszczędzonymi pieniędzmi? Ta refleksje jest potrzebna do tego, by móc budować autonomię jako konsument i jednocześnie autonomię jako człowiek. - Taka zmiana myślenia nie będzie łatwa, zwłaszcza kiedy przeanalizujemy na co ludzie biorą dzisiaj kredyty… - To prawda. Ale jako chrześcijanie nie możemy zapominać o Ewangelii, która nawołuje nas do umiaru.
CZYTAJ DALEJ

Pan zaprasza nas do zatrzymania się i spojrzenia w głąb siebie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pixabay.com

Rozważania do Ewangelii J 11, 45-57.

Sobota, 12 kwietnia. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Zakrwawiony mężczyzna wtargnął na ambonę w Gliwicach. Skandal po Mszy św. za ofiary katastrofy smoleńskiej

2025-04-12 10:30

[ TEMATY ]

Gliwice

pixabay.com

Do skandalicznego incydentu doszło w czwartek wieczorem w kościele św. Barbary w Gliwicach. Po zakończeniu Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej na ambonę wtargnął młody mężczyzna z zakrwawionymi dłońmi. Zaczął krzyczeć niezrozumiałe i obraźliwe słowa, pobrudził ołtarz oraz szaty liturgiczne. Został wyprowadzony z kościoła przez księdza i wiernych, w tym członków Klubu Gazety Polskiej.

— Trwał śpiew kończący Mszę św. Zszedłem do zakrystii, gdy nagle usłyszałem, że ktoś mówi do mikrofonu. Wróciłem i zobaczyłem obcego mężczyznę na ambonie. Miał zakrwawione ręce i ubrudził nimi obrus oraz szaty. Natychmiast podjąłem próbę wyprowadzenia go – relacjonuje ks. ppłk Mariusz Antczak, proboszcz parafii św. Barbary, w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję