Początkowo czeladzka sodalicja skupiała tylko matki, później pojawiły się sodalicje panien, młodych mężatek, młodzieńców i inteligencji. Pierwszy raz rozwój sodalicji przerwała II wojna światowa. Jednak
prawdziwa przeszkoda pojawiła się w czerwcu 1949 r., kiedy to rozporządzeniem komunistycznych władz zawieszono działalność wszystkich stowarzyszeń kościelnych.
„Oficjalnie sodalicja nie istniała, ale można było zauważyć sodaliski w kościele odmawiające różaniec, śpiewające Godzinki, rozprowadzające prasę katolicką, odwiedzające chorych czy samotnych.
Zawsze były przy Maryi i kościele” - powiedziała w rozmowie z „Niedzielą” Anna Zarembska, prezydentka Sodalicji Mariańskiej w Czeladzi. Przywrócenie działalności Sodalicji Mariańskich
w Polsce nastąpiło jesienią 1980 r., a parafii św. Stanisława jesienią 1988 r. Obecnie w parafii istnieje tylko jedna sodalicja pań i liczy 42 członkinie i 3 kandydatki.
„Po wznowieniu działalności podjęłyśmy zadania wypływające z wielkiej miłości do Matki Najświętszej, a polegające na wytrwałej pracy nad uświęceniem własnym, w duchu apostolskim i pracy charytatywnej.
Oprócz codziennych modlitw, czytania Pisma Świętego, każda sodaliska odmawia codziennie dziesiątkę różańca w intencjach Ojca Świętego. Z naszej inicjatywy powstało w naszej parafii Koło żywego różańca
mężczyzn. W październiku 2 razy w tygodniu prowadzimy parafialną modlitwę różańcową. W czwartki w Godzinie Miłosierdzia adorujemy Najświętszy Sakrament w kaplicy Serca Jezusowego. W pierwszą sobotę miesiąca
zamawiamy Mszę św. wynagradzającą Niepokalanemu Sercu Maryi, po której śpiewamy Godzinki i odmawiamy Koronkę pokoju. Każdego 16. dnia miesiąca uczestniczymy w zamówionej przez nas Mszy św. w intencjach
Ojca Świętego Jana Pawła II. W okresie Wielkiego Postu prowadzimy „Drogę Krzyżową”. Raz w roku uczestniczymy w rekolekcjach zamkniętych w Czernej. Wiele z nas uczestniczy 11. każdego
miesiąca w czuwaniu nocnym na Jasnej Górze. Z rąk kustosza Jasnej Góry otrzymałyśmy różaniec poświęcony przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Na spotkaniach, które odbywają się raz w miesiącu, prócz
tematów wskazanych przez zarząd Federacji SM, stałą pozycją stała się lektura książki Tomasza á Kempis O naśladowaniu Chrystusa. Organizujemy pielgrzymki do Częstochowy, do Lichenia, Łagiewnik, na Krzeptówki,
do Niepokalanowa i Warszawy. Jako jedne z pierwszych w diecezji podjęłyśmy Duchową Adopcję Dziecka Poczętego” - przedstawia pola działań sodalicji Anna Zarembska.
Sodalicja Mariańska jest wielką pomocą dla proboszcza ks. Mieczysław Oseta. „Sodaliski pamiętają o najbardziej potrzebujących pomocy w naszej parafii. W okresie Wielkiego Postu organizują zbiórkę
artykułów spożywczych. Na przykład w tym roku obdarowano paczkami 124 rodziny. Panie kwestują na kolonie letnie i pomoce szkolne dla dzieci. Mało tego, co tydzień rozprowadzają prasę katolicką. Przy okazji
odwiedzają osoby chore, samotne i starsze” - wylicza ks. prał. Mieczysław Oset.
Ale działalność formacyjna, modlitewna i charytatywna to nie wszystko. Nawiązując do tradycji teatralnych, sodaliski wystawiły kilka montaży słowno-muzycznych. „Nasi parafianie mogli uczestniczyć
w wystawionym przez nas misterium o Miłosierdziu Bożym, misterium patriotycznym czy poświęconym Ojcu Świętemu. Scenariusze do tych spektakli napisała i wyreżyserowała s. Bożenna Wasilewska KDzJ,
także sodaliska. Regularnie modlitewnie i materialnie wspieramy Sosnowieckie Seminarium Duchowne w Krakowie, misje diecezjalne, Radio Maryja oraz okazjonalnie: misje w Rwandzie, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia
w Łagiewnikach, Sanktuarium w Licheniu, Jasną Górę. Utrzymujemy ścisły kontakt z zarządem Federacji Sodalicji Mariańskich w Warszawie” - dodaje Anna Zarembska.
I oby tak dalej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu