Kościół Świętych Joachima i Anny, tuż obok lotniska, służy dla 2500 wiernych.
- Najpierw, w 1944 r., wznieśliśmy tu kaplicę - tłumaczy ks. Marian Zieja, proboszcz. - Później, od 1999 r. zaczęliśmy prace nad świątynią. Wzmocniliśmy fundamenty, podciągnęli mury, dobudowali plebanię, kancelarię, salę spotkań i mieszkania dla księży.
Autorem projektu kościoła jest Eugeniusz Koszka: - Chodziło o prostotę, ponieważ parafia nie jest zamożna - mówi proboszcz. - Wielu wiernych to emeryci, pozostałą część stanowią rodziny z kilkunastoletnim stażem i dziećmi w wieku szkolnym. One na ogół osiedliły się tu po odejściu Rosjan.
Podarowane przez parafian
Kościół będzie mieścił 500 osób, z czego 350 - na miejscach siedzących.
Wyposażenie wnętrza jest tymczasowe. Poradzieckie krzesła kontrastują z wizerunkami świętych.
- Obrazy są podarunkami od parafian - mówi ks. Marian.
- Wizerunek Serca Jezusowego dało nam małżeństwo z okazji 50. rocznicy ślubu. Obrazy: św. Joachima, Matki Bożej Nieustającej Pomocy i Miłosierdzia Bożego to wota wdzięczności za dar zdrowia. Gipsową figurkę św. Anny otrzymaliśmy z parafii Modlikowice. Tabernakulum ufundowała także para małżeńska - z okazji 25-lecia zawarcia związku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Małżeństw się nie rozdziela
Reklama
Interesująca jest opowieść o szukaniu tytułu dla kościoła. Wezwanie „św. Anny” jako patronki ludzi starszych zaproponowali sami parafianie, a że nie godzi się rozdzielać małżeństw, postanowiono dołączyć do niej imię św. Joachima. I tak powstała parafia pw. rodziców Maryi - Świętych Joachima i Anny.
Wspólnoty i festyn
Proboszcz mówi, że mile zaskoczyła go chęć tworzenia w parafii wspólnot. Działa tu pięć róż Żywego Różańca, niedawno powstało Stowarzyszenie Krwi Chrystusa. Szczególną rolę odgrywa stowarzyszenie modlitewne „Margaretki”, z którego codziennie inna osoba modli się za księdza proboszcza. Jest kilkunastu ministrantów. Dziewczęca schola działa od początku istnienia parafii.
Grupy parafialne pomagają w akcjach duszpasterskich, przygotowaniu odpustu, organizowaniu kolonii dla dzieci z ubogich rodzin (co roku dzieci wyjeżdżają na kolonie współsponsorowane przez Caritas, w ostatnie wakacje wyjechało ich 25), św. Mikołaja. Zajmują się sprzątaniem i dekorowaniem, pracami porządkowymi, pomagają przy budowie.
Co roku, w ostatnią niedzielę lipca, parafia urządza festyn odpustowy z licznymi atrakcjami. Są gry i zabawy, np. rzut piłką do kosza, tor przeszkód, krzyżówki, konkurs z wiedzy religijnej i wiedzy o parafii dla całej rodziny. A to wszystko - dzięki sponsorom - z nagrodami. Parafia wydaje także dwustronicowy kalendarz.
A oni się modlą
Co tydzień w środy (jesienią i zimą o godz. 17.00, wiosną i latem o godz. 19.00) odprawia się nabożeństwo do Matki Bożej
Nieustającej Pomocy. W czwartki przed Mszą św. jest odmawiana Koronka do Miłosierdzia Bożego.
- To także pomysł parafian - cieszy się ksiądz proboszcz.
A w soboty po Eucharystii wszyscy modlą się za babcie i dziadków.
- Zaczęło się od żartobliwego tytułu festynu parafialnego: „Babcia i Dziadek Pana Jezusa” - wspomina ks. Zieja. - Później doszliśmy do wniosku, że za naszych dziadków warto modlić się częściej.
O tym, że parafia żyje, świadczą liczne pielgrzymki: na Jasną Górę, Górę św. Anny, Kalwarię Zebrzydowską, do Łagiewnik, Wadowic, Lichenia, na Krzeptówki.
- W planach mamy założenie kawiarenki internetowej - mówi ks. Marian. - Na razie zastanawiamy się, skąd można by było zdobyć komputery.
- Msze św:
- Niedziele: 8.00, 10.30, 12.00, 17.00 (od października do początków kwietnia) lub 19.00 (od kwietnia do września)
- Dni powszednie: codziennie oprócz wtorku: 17.00 (od października do początków kwietnia) lub 19.00 (od kwietnia do września), wtorek - 8.00
- Spowiedź św. 15 minut przed Mszą św.
- Kancelaria czynna w dni powszednie po Mszy św.