„Kapłaństwo jest darem,
które nieskończenie przerasta człowieka”.
(Jan Paweł II)
W 550-letniej udokumentowanej historii parafii ks. prał. Roman Wodyński był 66. z kolei proboszczem brańskim. Zanim trafił do Brańska, w latach 1957-58 pracował jako wikariusz w Topczewie, a później w latach1958-60 w Rudce. W 4. roku kapłaństwa został (1960 r.) proboszczem w Grannem, skąd po 2 latach odszedł do nowo powstałej parafii w Niemyjach Nowych. W roku milenijnym 1966 na 22 lata związał się z Perlejewem, gdzie jako proboszcz cieszył się ogromnym autorytetem i sympatią swoich parafian. Od 1988 r. aż do emerytury w 2005 r. pracował w Brańsku.
W niedzielę 10 grudnia ks. Wodyński obchodził złoty jubileusz kapłaństwa. W uroczystej Mszy św. koncelebrowanej przez Jubilata, ks. inf. Jana Sobechowicza, ks. prał. Janusza Łoniewskiego i ks. prał. Henryka Nowaka uczestniczyli: biskup drohiczyński Antoni Dydycz, Krzysztof Tołwiński, wicemarszałek sejmiku wojewódzkiego, Ryszard Tur, były prezydent Białegostoku, Grzegorz Jakuć, zastępca prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, miejskie i gminne władze samorządowe, dyrektorzy i prezesi instytucji z terenu miasta oraz licznie zgromadzeni parafianie.
- W ten radosny czas oczekiwania na przyjście Syna Bożego wpisuje się niniejsza uroczystość. Dzisiejszy Jubilat podczas Mszy św. będzie dziękował Panu Bogu za wszystkie łaski otrzymane przez lata posługi kapłańskiej - powiedział na wstępie ks. Łoniewski, proboszcz brański.
- W 1956 r. w katedrze łomżyńskiej ówczesny bp Czesław Falkowski udzielił sakramentu kapłaństwa dzisiejszemu Jubilatowi. Posługa kapłańska jest wielkim darem, który przerasta człowieka i jego wyobrażenie. Jest tajemnicą i darem, ponieważ nie sposób jest zrozumieć, czym kieruje się Jezus Chrystus, powołując spośród nas ludzi, przez których przekazuje nam to, co ma najlepszego i najwspanialszego. Kapłaństwo jest także darem, to dla nas oczywiste. Nikt z nas nie zasłużył sobie na to, żeby otrzymać tego rodzaju powołanie. To, że kapłaństwo przerasta nasze wyobrażenia, skłania nas do większej skromności i pokory. Jakże ważną rolę do kapłaństwa przywiązywał Ojciec Święty Jan Paweł II, który mówił, że kapłan jest człowiekiem nadziei. Nie dlatego, że ufa własnym uzdolnieniom i możliwościom, ale dlatego, że umacnia swą łaskę sakramentami, czyniąc ją żywą ikoną Chrystusa - powiedział bp Dydycz. - Pracując w Brańsku, Ksiądz Jubilat nie mógł patrzeć obojętnie na ten kościół, który ciągle mówił o wojennych zniszczeniach. Dzięki Księdzu Romanowi świątynia ta wypiękniała i zmieniła wewnątrz swoje oblicze. To również on pozyskał budynek po byłym Domu Usług na dom parafialny. Przepiękny pomnik Jana Pawła II podkreślający wieź ze Stolicą Apostolską to także inicjatywa naszego Jubilata - dodał Ksiądz Biskup.
W Brańsku ks. Wodyński uważany jest za dobrego gospodarza i przyjaciela miasta. Był on współinicjatorem powstania liceum ogólnokształcącego. Dzięki jego zaangażowaniu miejscowy Zespół Szkół nosi imię Armii Krajowej i posiada sztandar. Władze samorządowe przyznały mu status honorowego mieszkańca miasta Brańska.
- Mimo różnych sytuacji życiowych swój pobyt w Brańsku uważam za wielką łaskę Bożą. To dobrze, że tu trafiłem, choć z Perlejewa po 22 latach ciężko było wyjeżdżać - powiedział po latach ks. prał. Wodyński.
Moc kwiatów i serdeczne życzenia to dowód na to, że brańszczanie docenili trud i pracę Proboszcza Seniora.
Pomóż w rozwoju naszego portalu