Reklama

Twemu Sercu cześć składamy

Niedziela przemyska 22/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kult Najświętszego Serca Jezusowego, zanim na dobre rozprzestrzenił się dzięki wizjom francuskiej zakonnicy Małgorzaty Marii Alacoque (1647-90), szerzyli w Polsce ojcowie jezuici, w tym o. Kasper Drużbicki, związany przez pewien czas z Jarosławiem (w latach 1634-36). Napisał on dziełko „Meta Cordium Cor Jesu”, składające się z rozmyślań i litanii do Najświętszego Serca Jezusowego. W latach 1673-75 miały miejsce wizje wspomnianej już francuskiej zakonnicy. „Moje Boskie Serce tak płonie miłością ku ludziom, że nie może dłużej utrzymać tych płomieni gorejących, zamkniętych w moim łonie. Ono pragnie rozlać je za twoim pośrednictwem i pragnie wzbogacić ludzi swoimi Bożymi skarbami”. W trakcie jednej z wizji Chrystus wziął serce Małgorzaty i umieścił je symbolicznie w swoim Sercu. Przyszła święta (kanonizowana w 1920 r.) otrzymała również od Jezusa dwanaście specjalnych obietnic. Chrystus zwrócił uwagę Małgorzaty na Komunię pierwszopiątkową, a ci, którzy ją przyjmują, otrzymali obietnicę, iż nie umrą w stanie grzechu, i że to Serce stanie się dla nich ucieczką w godzinę śmierci.
Wielkim czcicielem Najświętszego Serca Pana Jezusa był biskup przemyski, św. Józef Sebastian Pelczar (zm. w 1924 r., kanonizowany w 2003 r.). Dewizą życia biskupa Józefa było zawołanie: „Wszystko dla Najświętszego Serca Jezusowego przez Niepokalane Ręce Najświętszej Maryi Panny”. On to założył Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego, czyli Siostry Sercanki, którego celem miała być praca nad rozszerzeniem nabożeństwa do Serca Jezusowego. Wiele uwagi sam biskup Józef poświęcał nabożeństwu do Serca Jezusowego. Zwracał szczególną uwagę na obchodzenie święta Najświętszego Serca Jezusowego, pierwsze piątki miesiąca, nabożeństwa czerwcowe. Szczególnie dbał o poświęcanie Najświętszemu Sercu Jezusowemu ludzi, całych rodzin a nawet państw. W jarosławskim kościele jezuitów już w 1744 r. stanął pierwszy w Polsce ołtarz poświęcony Najświętszemu Sercu Jezusowemu. Wcześniejszy ikonograficzny ślad kultu Serca Jezusowego: XVII-wieczny wizerunek Serca w otoczeniu róż jest dzisiaj przechowywany przez krakowskie wizytki.
Osiemnasty wiek okazał się być decydujący w krzewieniu się kultu Najświętszego Serca Jezusowego. 30 maja 1705 r. powstało w Warszawie pierwsze bractwo Serca Jezusowego w Polsce u księży pijarów. Nawet królowie polscy - najpierw August II Mocny w 1726 r., a następnie jego syn August III w 1762 r. - zwracali się do Stolicy Apostolskiej z prośbą o wprowadzenie kultu Serca Pana Jezusa. W 1765 r. Stolica Apostolska zezwoliła wreszcie na Mszę, jak też na oficjum o Najświętszym Sercu Jezusowym dla Polski. Po raz pierwszy w Polsce nabożeństwo czerwcowe zostało odprawione 1 czerwca 1857 r. w kościele Sióstr Wizytek w Lublinie. Papież Pius IX w roku 1859 polecił sprawować to nabożeństwo znajdującej się pod zaborami Polsce. Tekst litanii, który obecnie jest odmawiany lub śpiewany, pochodzi z dziewiętnastego stulecia z Francji i w 1889 r. jego tekst zatwierdził papież Leon XIII. Papież ten do litanii dodał akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu Jezusowemu.
Wraz z rozwojem kultu Najświętszego Serca Jezusowego coraz liczniej pojawiały się wizerunki poświęcone Sercu Jezusowemu, jak i przedstawiające wizje francuskiej zakonnicy. Szczególnie wiele jest na polskiej wsi kapliczek, w których umieszczano takie właśnie wyobrażenia Chrystusa. Na niebezpiecznym odcinku drogi ekspresowej E4 Łańcut - Rzeszów, przy wjeździe do Kraczkowej, na granicy naszej archidiecezji znajduje się specyficzna kapliczka postawiona - jak głosi napis umieszczony na niej - w 1935 r. przez mieszkańca tutejszej wioski, niejakiego Jana Ziaję z Kraczkowej. W oszklonej gablocie kapliczki, odnowionej przez rodzinę z Łańcuta, znajdujemy drewnianą, XIX-wieczną figurkę Chrystusa z Najświętszym Sercem, który prawą ręką zdaje się błogosławić. Opowiadają, że Chrystus okazuje swoje łaskawe serce pędzącym tędy całą dobę kierowcom. Urokliwa kapliczka poświęcona Sercu Jezusowemu stoi na granicy Korniaktowa Północnego i Białobrzegów. Otoczona drewnianym płotkiem służy mieszkańcom okolic od 1913 r. jako miejsce, przy którym w miesiącu maju śpiewają majówki, a w czerwcu odmawiają litanię do Najświętszego Serca Jezusowego. Niestety i ona padła kiedyś ofiarą wandalizmu. W latach 70. została z niej skradziona ludowa figura Chrystusa. Odnaleziono ją szczęśliwie aż koło Sanoka. Odremontowana stoi dzisiaj na powrót w kapliczce, wsłuchując się w ludzkim problemy, modlitwy i błagania. W podłańcuckiej Albigowej postawiono kapliczkę z figurą Pana Jezusa z Najświętszym Sercem, ufundowaną przez niejakiego Jędrzeja. Kapliczka murowana z przeszkloną wnęką, w której znajduje się postać Chrystusa, pochodzi z 1887 r. Ciekawą kaplicę wotywną poświęconą Najświętszemu Sercu Pana Jezusa znajdujemy w Błażowej. Wewnątrz tej neogotyckiej kaplicy z 1904 r. znajduje się obraz - Najświętsze Serce Jezusa.
Pięknym świadectwem kultu Najświętszego Serca Jezusowego podzieliła się kiedyś ze mną pewna dziewczyna. Jej babcia, uciekając przed banderowcami, przywiozła ze sobą z Wołynia - jako jedyną cenną rzecz - obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa. Starsza pani nie miała czasu na pakowanie całego dobytku, ale ten właśnie obraz wydał jej się najważniejszy. Wisiał on w pokoju, w którym odbywały się wszystkie rodzinne uroczystości, włącznie z ostatnim - jubileuszem 100-lecia urodzin właścicielki obrazu. Można powiedzieć, że Serce Jezusa dzieliło dole i niedole, zwłaszcza w trudnej powojennej rzeczywistości, całej rodziny. Rano, w południe i wieczorem babcia poświęcała całą rodzinę Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Dziś obraz zawisł w mieszkaniu jej wnuczki - i jak ona sama przyznaje - posiada nieocenioną dla niej wartość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Iksatywy – język polski na sterydach czy gramatyczny eksperyment?

2025-02-04 20:44

[ TEMATY ]

Warszawa

polszczyzna

Andrzej Sosnowski

PAP/Piotr Nowak

"Prezydentx" Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Prezydentx Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to było, gdy mówiliśmy do ludzi „Szanowni Państwo” i nikt się nie obrażał? Cóż, czasy się zmieniają, wszyscy mówią „Polki i Polacy” a warszawski ratusz, w swoim nieustającym dążeniu do równości, postanowił podarować nam nową lingwistyczną rozrywkę – iksatywy!

Dla niewtajemniczonych: iksatywy to takie formy językowe, które nie wskazują na płeć. Zamiast pisać „dyrektor” albo „dyrektorka”, urzędnik może teraz napisać „dyrektorx”, zamiast „nauczyciel” czy „nauczycielka” – „nauczycielx”. Proste? No właśnie nie do końca. Dlatego w grudniu 2024 r. w stołecznym magistracie powstał "Poradnik empatycznej i skutecznej komunikacji". Broszura kryje w sobie instrukcje na temat zwracania się do osób niebinarnych. Urzędnicy dowiedzieli się czym są iksatywy i jak je stosować. Warszawski ratusz argumentuje, że to krok w stronę otwartości i uwzględnienia osób niebinarnych. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Władze stolicy wyraźnie zaznaczyły, że iksatywy nie są czymś, co należy kierować do ogółu społeczeństwa. I słusznie! Bo wyobraźmy sobie reakcję przeciętnego obywatela na urzędowe pismo zaczynające się od „Szanownx Mieszkankx” – zapewne skończyłoby się to telefonem do działu „reklamacji językowych”.
CZYTAJ DALEJ

Papieska intencja modlitewna na luty: o powołania kapłańskie i zakonne

2025-02-04 16:19

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Karol Porwich/Niedziela

„Bóg nieustannie wzywa młodych, także dzisiaj, niekiedy w sposób, jakiego nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić” - przypomina Franciszek w filmie, promującym papieską intencję modlitewną na luty. Ojciec Święty prosi o modlitwę w intencji młodych ludzi, rozeznających powołanie do kapłaństwa i życia zakonnego.

Filmowe rozważanie Ojciec Święty rozpoczyna od przypomnienia własnej drogi do rozeznania powołania. „Kiedy miałem 17 lat, uczyłem się i pracowałem. Miałem swoje własne plany. W ogóle nie myślałem o zostaniu księdzem” - mówi, podkreślając, że sytuacja zmieniła się, gdy spotkał Boga, Który na niego czekał.
CZYTAJ DALEJ

Diecezja radomska: W wypadku samochodowym zginął ksiądz. Miał 49 lat

2025-02-04 18:07

[ TEMATY ]

śmierć kapłana

Foto: ks. S. Piekielnik / www.diecezja.radom.pl

Ks. Jarosław Wypchło

Ks. Jarosław Wypchło

W wypadku samochodowym zginął ks. Jarosław Wypchło, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Domasznie (dekanat drzewicki). Do wypadku doszło w poniedziałek (3.02) w godzinach wieczornych w okolicach Przytyka - informuje diecezja radomska.

Jak podaje radomska policja 39-latek kierujący pojazdem marki audi, po wyprzedzaniu innych pojazdów, czołowo zderzył się z jadącym z naprzeciwka pojazdem marki mercedes. W wyniku uderzenia śmierć na miejscu poniósł 49-letni kierowca mercedesa; okazało się, że był to ks. Jarosław Wypchło.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję