Orzechy laskowe są nie tylko smaczne i pożywne, ale i zdrowe.
Dostarczają człowiekowi sporo wartościowego białka, witaminy C (mają
jej prawie tyle, co cytryny), witamin z grupy B (najwięcej witaminy
B1), mają też mnóstwo soli mineralnych, np. magnez, potas, cynk,
żelazo, miedź, fosfor - potrzebny korze mózgowej. Bezcenne są poza
tym w orzechach laskowych niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT).
Duże porcje tych orzechów należą się osobom znerwicowanym,
prowadzącym wyczerpujący, pełen stresu tryb życia. Z uwagi na bogactwo
magnezu potrzebnego nerwom to także dobrodziejstwo dla ludzi źle
zasypiających, zmęczonych umysłowo, intelektualistów oraz popadających
łatwo w depresję. Do jedzenia orzechów laskowych powinno się rówież
zachęcać dzieci i młodzież uczącą się, bo zawierają fosfor poprawiający
pamięć i w ogóle usprawniają pracę mózgu. Dzięki zawartości żelaza
orzechy laskowe pomagają wyleczyć anemię. Niezbędne nienasycone kwasy
tłuszczowe zawarte w nich obniżają poziom cholesterolu we krwi, zapobiegają
więc przykrym konsekwencjom miażdżycy (zawał serca, udar mózgu, zakrzepy,
zatory itd.). Kuracje orzechami laskowymi poprawiają wygląd cery,
włosów i paznokci. Według recept Francuzów, olej tłoczony z tych
orzechów skutecznie unieszkodliwia pasożyty jelitowe u dzieci i dorosłych (tu poleca się zażywać rano przez 15 dni po 1 łyżce takiego oleju). Orzechy laskowe pomocne są też w leczeniu zaparć, co zawdzięczać
trzeba zawartości błonnika i oleju.
Liście leszczyny w medycynie ludowej stosuje się od lat
w leczeniu obrzęków wywołanych niewydolnością krążenia i złą pracą
nerek. Okłady z nich dają ulgę w dolegliwościach wywołanych przez
żylaki (świeże, zmiażdżone liście przykłada się na żylaki na noc).
Cóż warte byłyby czekoladowe słodkości bez orzechów laskowych?
Doskonale wiedzą o tym wszystkie firmy cukiernicze. Z orzechów tych
często robimy surówki typu muesli, po utarciu dodajemy je również
do sałatek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu