Trasa biegu liczyła właśnie 5 km i wiodła ulicami miasta, a profesjonalną organizację i obsługę prawie 300 zawodników zapewnił Przemyski Klub Biegacza, który już po raz kolejny włączył się w akcję na rzecz BETANII. Na rynku pojawiło się także mnóstwo wolontariuszy, bez których organizacja takiego przedsięwzięcia byłaby trudna do zrealizowania. Młodzi ze szkolnych lazaryckich kół wolontariatu pilnowali trasy biegu, rozdawali poczęstunek i pracowali w biurze zawodów. Uśmiechnięte buzie należały do uczniów ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-wychowawczego nr 1 w Przemyślu, szkoły podstawowej nr 6 z Przemyśla, szkoły podstawowej we Fredropolu, szkoły podstawowej nr 16 z Oddziałami Integracyjnymi oraz Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2 w Przemyślu.
Wśród zebranych na rynku byli oczywiście członkowie Stowarzyszenia, którzy wspomagali Klub i zachęcali do wsparcia powstania Centrum. W tym roku za wrzucony datek można było otrzymać zielone misie z włóczki, które przez kilka tygodni przygotowywała specjalnie dla lazarytów młodzież z Ochotniczych Hufców Pracy z całego Podkarpacia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Przemyska 5…” to propagowanie biegania, czyli rusz się człowieku dla zdrowia – tak można podsumować sportowy aspekt imprezy – oraz wsparcie idei powstania Centrum. Dla członków Stowarzyszenia to wskazywanie na potrzebę pomocy przy ostatecznym uruchomieniu Centrum BETANIA. Ale też propagowanie idei opieki hospicyjnej, aby nie bać się słowa „hospicjum”, które jest elementem życia społecznego. To właśnie w hospicjum chory otrzymuje profesjonalną opiekę połączoną z pomocą oraz wsparciem rodzinie i opiekunom chorych. Tam też funkcjonować będzie obok hospicjum pion opiekuńczy, czyli gabinety lekarskie i rehabilitacyjne, oddział geriatryczny, ZOL. Aby jednak Centrum mogło przyjąć pierwszych pacjentów potrzebna jest pomoc.
Za wsparcie finansowe dziękujemy Zarządowi Alior Banku i wszystkim pracownikom Banku, którzy wspierali przemyski Bieg.