We wstępie do Mszy świętej metropolita przemyski zaznaczył, że święci zawsze są inspiracją do lepszego życia. – Dzisiaj gromadzimy się wokół osoby bł. ks. Jana Wojciecha Balickiego, który jest patronem Dzieła Pomocy Powołaniom. To dzieło jest bardzo ważne w naszej archidiecezji, bo wspiera tych, którzy są powołani do życia kapłańskie, zakonnego, misyjnego. Bardzo dziękuję wszystkim zebranym tu w Bazylice Archikatedralnej członkom Dzieła Pomocy Powołaniom za ich modlitwę, za ofiarowanie w intencji powołanych i o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne swoich trudów i swoich cierpień – powiedział hierarcha.
W roku poświęconym Eucharystii arcybiskup zachęcał do gorliwszej modlitwy za szafarzy sakramentów świętych oraz za alumnów Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. – By przygotowywało dobrych przewodników Ludu Bożego – apelował i dodał, że modlitwa powinny być tez objęte rodziny, bo są one „pierwszym seminarium”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z kolei w okolicznościowej homilii abp Szal zwrócił uwagę na cnotę pokory, która posiadał i doskonalił w swoim życiu bł. ks. Jan Wojciech Balicki. – On tę pokorę miał. Wykuwał ją i wyklęczał ją przez całe życie doświadczony przez różne znaki czasu, które potrafił dobrze odczytywać. Ale także on sam wypracował tę postawę, która pomagała mu dobrze przejść przez życie i tego życia nie zmarnować – powiedział kaznodzieja.
Reklama
W sposób szczególny pokora u ks. Balickiego pozwoliła mu na lepsze zgłębianie tajemnicy Eucharystii. – Bez pokory nie można rozumieć tej Tajemnicy. Nie można nawet przybliżyć się do zrozumienia tej Tajemnicy – podkreślił metropolita przemyski. Stąd właśnie wypływała jego wielka miłość do Eucharystii.
– Patrzymy dzisiaj na naszego patrona przez pryzmat Eucharystii. Czym była Eucharystia dla bł. ks. Jana Wojciecha Balickiego? Odpowiedz na to pytanie może nam pomóc w naszym rozumieniu Eucharystii i przyjmowaniu jej– zapraszał do refleksji hierarcha. Przede wszystkim Eucharystia to dla świętego kapłana „dowód umiłowania człowieka”, a przyjmowanie Eucharystii jest środkiem do osiągnięcia doskonałości.
Mistrzem pokory dla ks. Balickiego był sam Pan Bóg. – Bo w Tajemnicy Eucharystii Błogosławiony dostrzegał upokorzenie Boga, który naraża się na świętokradztwo, na niegodne przyjmowanie, a chce być blisko każdego człowieka. Bo Eucharystia to pokarm dla każdego człowieka – wyjaśniał metropolita przemyski. – Trzeba więc, abyśmy my, ludzie XXI wieku, którzy w pewnym sensie jesteśmy zafascynowani współczesną techniką, z pokora popatrzyli na Tajemnicę Eucharystii wzbudzając w sobie wiarę i pokorę. Mając świadomość swoich słabości – dodał i apelował, aby ciągle trwać przy Panu Bogu.
Reklama
Homilie metropolita przemyski zakończył przywołując scenę walki Izraela w Amalekitami, kiedy ręce Mojżesza będąc uniesione w górę dawały przewagę Izraelitom. – Myślę, że ta scena jest bardzo dobrą ilustracją dla Dzieła Pomocy Powołaniom. Dla tych wszystkich. którzy podejmują modlitwę w intencji swoich bliźnich – wyjaśniał kaznodzieja. – Trzeba, byśmy jednoczyli nasze wysiłki i organizowali tę krucjatę modlitewną, by zło, które szaleje wokół nas nie odnosiło zwycięstwa nad nami – dodał podając środki ku temu: częsta adoracja Najświętszego Sakramentu, częsta Komunia święta, modlitwa w intencji powołanych osobista i wspólnotowa.
– Chcemy dzisiaj przez naszą obecność wpatrując się w Chrystusa Eucharystycznego z bł. ks. Janem Wojciechem Balickim prosić o to, abyśmy umieli przeżywać w promieniach łaski Bożej tej łaski, która znajduje swój wymiar w Eucharystii – wyjaśnił arcybiskup. – Bo Eucharystia jest sakramentem społecznym. Jest dla nas wszystkich pokarmem i pomocą w drodze do świętości – powiedział.
– Stańmy w pokorze przed tą Wielką Tajemnicą naszej wiary, której zgłębić do końca nie będziemy w stanie tutaj na ziemi. Obyśmy ją zapoznali, poznali tajemnicę Boga spotykając się z Nim w wieczności – zakończył homilie metropolita przemyski.
Po Eucharystii uczestnicy spotkania wzięli udział w krótkim nabożeństwie, a następnie przeszli w mury Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu, gdzie alumni przygotowali dla nich słodki poczęstunek. Tegoroczną pielgrzymką zakończyła sztuka artystyczna w wykonaniu kleryków przemyskiego seminarium.