Reklama

Polska

MSZ i Episkopat Polski utworzyły zespół roboczy ds. misji

[ TEMATY ]

misje

episkopat

Archiwum ks. Tomasz Furmanka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas środowego spotkania ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego i bp. Jerzego Mazura, przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski ds. Misji postanowiono, że MSZ i Episkopat powołają specjalny zespół roboczy ds. misji. Jego zadaniem będzie monitorowanie sytuacji wszystkich polskich misjonarzy pracujących na świecie.

- Podziwiamy i głęboko szanujemy wysiłki polskich misjonarzy na rzecz potrzebujących na całym świecie, zwłaszcza w krajach najbiedniejszych – stwierdził w czasie spotkania min. Sikorski. Bp Jerzy Mazur podziękował z kolei MSZ za wszechstronną współpracę i utworzenie specjalnego zespołu ds. sytuacji polskich misjonarzy w ogarniętej wojną domową Republice Środkowoafrykańskiej. – Jesteśmy wdzięczni za wspólną troskę i harmonijną współpracę na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa polskich misjonarzy w RŚA – powiedział bp Mazur.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szef MSZ podkreślił, że najlepszym sposobem zapewnienia bezpieczeństwa polskich misjonarzy w Republice Środkowoafrykańskiej jest obecnie ich natychmiastowa ewakuacja. - Wciąż jesteśmy gotowi ją przeprowadzić wraz z francuskimi partnerami. Ostrzegamy, że w razie zwłoki może być na to za późno - stwierdził.

Reklama

W skład stałego zespołu z ramienia Episkopatu wejdzie o. Dariusz Szymczycha SVD, sekretarz Komisji KEP ds. Misji. Ze strony MSZ będą to przedstawiciele resortu włączani w prace w zależności od aktualnych tematów i potrzeb zespołu.

Zespół ds. misji będzie działał niezależnie od powołanego niedawno przez MSZ, MON i przedstawicieli Episkopatu Polski tymczasowego zespołu ds. polskich misjonarzy w Republice Środkowoafrykańskiej.

- Tam sytuacja ciągle się rozwija. Misjonarze zdecydowali, że w tej chwili zostają i nie poddają się ewakuacji. To jest ich osobista decyzja, umotywowana służbą misyjną. Postanowili zostać jako nadzieja dla żyjących tam ludzi. Ich przełożeni wyrazili na to zgodę - powiedział KAI o. Szymczycha.

Bp Mazur zapewnił podczas środowego spotkania, że w związku z dramatyczną sytuacją w RŚA, do czasu unormowania się sytuacji zostały wstrzymane wyjazdy kolejnych polskich misjonarzy do tego kraju. Podkreślił, że misjonarze pozostają w tym kraju, by zapewnić opiekę i ochronę miejscowej ludności bez względu na wyznanie.

O. Szymczycha podkreślił, że spotkania między przedstawicielami MSZ a Episkopatu Polski mają na celu przede wszystkim wymianę informacji, jest także możliwość bezpośredniego skontaktowania się z misjonarzami. Jego zdaniem, przyczynia się to do uporządkowania informacji, często szczątkowych lub uzyskiwanych do tej pory innymi kanałami. Przypomniał, że misjonarze są nazywani ambasadorami polskości. Dlatego warto, by strony rządowa i kościelna wymieniały się informacjami na temat sytuacji na misjach.

Reklama

- Bardzo się z tych spotkań cieszę, wracamy z nich zawsze ubogaceni, mamy bowiem wspólny cel - troskę o polskich misjonarzy - powiedział o. Szymczycha SVD.

Podczas spotkania omówiona została ponadto kwestia projektów rozwojowych finansowanych przez MSZ, a realizowanych przez polskich misjonarzy. Rozmawiano także o sytuacji prawnej polskich wolontariuszy wyjeżdżających na misje.

Kolejne spotkanie zespołu roboczego ds. polskich misji odbędzie się w piątek 14 lutego o godz. 13.00.

2014-02-13 13:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dar dla Afryki

Niedziela przemyska 43/2016, str. 1, 6

[ TEMATY ]

misje

akcja

studnia

Archiwum Fundacji „Woda dla Czadu”

Studnia św. Faustyny w Czadzie – dar mieszkańców Podkarpacia w Roku Miłosierdzia

Studnia św. Faustyny w Czadzie –
dar mieszkańców Podkarpacia
w Roku Miłosierdzia
Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za głoszenie Dobrej Nowiny – to zadanie w wyjątkowy sposób realizują członkowie grupy Charytatywnej przy Sanktuarium Grobu Pańskiego w Przeworsku, zbierając makulaturę z przeznaczeniem na budowę studni w najuboższych rejonach Afryki. Czysta woda jest dla mieszkańców tego kontynentu cennym darem, a dostęp do niej bywa ograniczony. W Afryce to kobiety i dzieci są odpowiedzialne za dostarczanie wody dla całej rodziny. Jest to zajęcie bardzo wyczerpujące, gdyż wstają one wcześnie rano, aby przed pójściem do pracy w pole przynieść wody z rzeki. Zazwyczaj niosą ją na głowie w wielkim trzydziestolitrowym garnku, niekiedy w transporcie pomaga im osiołek. Taką drogę odbywają dwa albo trzy razy dziennie. Ponadto woda z rzeki jest zazwyczaj brudna i zanieczyszczona, co bywa źródłem wielu ciężkich chorób, a najtragiczniejsze żniwo zbiera wśród najmłodszych mieszkańców Afryki. Dzięki zaangażowaniu ludzi dobrej woli udało się zebrać odpowiednią ilość makulatury (65 ton na jedną studnię)), a środki z jej sprzedaży przeznaczyć na wybudowanie studni pw. św. siostry Faustyny w Gam w Czadzie.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Jan Bosko, jeden z największych pedagogów Kościoła

[ TEMATY ]

św. Jan Bosko

CC-2,0 Flickr - Instituto María Auxiliadora Neuquénjpg

św. Jan Bosko

św. Jan Bosko

Jeden z największych pedagogów w dziejach Kościoła, twórca tzw. systemu prewencyjnego – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 31 stycznia wspominamy św. Jana Bosko, prezbitera (1815-1888). W latach 1929 i 1934 beatyfikował go i kanonizował Papież Pius XI. Jego relikwie znajdują się w bazylice Matki Bożej Wspomożycielki w Turynie. Jest patronem: młodzieży, uczniów, studentów, redaktorów, wydawców.

Jan Bosko urodził się w północnych Włoszech. Gdy miał 2 lata, zmarł jego ojciec – Franciszek. Ciężar utrzymania rodziny spoczął więc na matce – Małgorzacie, która ciężko pracując na roli, nie zaniedbywała religijnego wychowania trójki swoich synów. Choć sama nie potrafiła czytać ani pisać, znała doskonale katechizm i obszerne fragmenty Pisma Świętego na pamięć.
CZYTAJ DALEJ

Ziobro wygłosił oświadczenie: Tusk okazał się być "zgniecionym naleśnikiem"

2025-01-31 13:31

[ TEMATY ]

Zbigniew Ziobro

PAP/Paweł Supernak

Premier Donald Tusk znowu okazał się być miękiszonem i "zgniecionym naleśnikiem" - ocenił b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przed salą sejmową, w której miał zostać przesłuchany przez komisję śledczą ds. Pegasusa. Po zakończeniu oświadczenia, Ziobro opuścił budynek sejmowy.

W piątek Ziobro miał zostać zatrzymany i przymusowo doprowadzony na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa zaplanowaną na godz. 10.30. Jednak Ziobro został zatrzymany dopiero po godz. 10.30 w siedzibie Telewizji Republika, po tym, jak udzielił wywiadu na żywo. W związku z tym, komisja śledcza przegłosowała wniosek o karę porządkową w postaci 30-dniowego aresztu dla świadka i zakończyła posiedzenie. Ziobro został doprowadzony do budynku sejmowego, w którym znajduje się sala posiedzeń komisji ds. Pegasusa i przebywał tam przez długi czas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję